Mirena powikłania

Napiszcie proszę czy miałyście jakieś niepokojące objawy po założeniu Mireny.

Ja mam sporo jutro opiszę bardzo dokładnie wszystko. Szukam osób które mają objawy: pieczenia, szczypania, bóle mocne brzucha, upławy.... Piszcie proszę.

Moja przygoda z mireną: Cel: zatrzymanie krwotocznych miesiączek utrzymujących się z powodu mięśniaka Mirena założona w szpitalu Pierwsze dni plamienia, bóle brzucha i wzdęcia utrzymujące się cały czas. Pieczenie i szczypanie w pochwie na to pomaga maść vitagin c i dopochwowe bakterie. Troszkę ustępuje. Pierwsza miesiączka cztery dni za wcześnie, ale dość prawidłowa w każdym razie już nie krwotoczna. Pieczenie trwa miesiąc i pobolewania też najgorsze bóle były przy miesiączce. Chcę zapytać inne Panie o objawy czy macie takie same czy może bez problemowo teraz żyjecie. pozdrawiam

25.05.2006] 21:50 [zgłoś do usunięcia]TatiM Droga Forty, Awujotko i Nekto oraz inne Minenowiczki - niestety musiałam się wypisać z klubu. Napisałam posta w poniedziałek w zeszłym tygodniu ale chyba sie nie zapisał bo teraz zajrzałam i nie ma. Z żalem ale musialam pożegnac Mirenę. Cały czas się męczylam a podczas długiego weckendu nie byłam w stanie chwilami chodzić gdyż ból promieniował na wewnetrzną stronę ud. Niestety kolejna seria antybiotyków nie pomogła, nadal silne bóle. Wkońcu zdesperowana zdecydowałam sie na wyjecie. Lekarz też stwierdził, że szkoda sie meczyć. Usunięcie nic nie bolało (w przeciwieństwie do zakładania) - nawet się nie zorientowałam kiedy. Oczywiście wcześniej zostałam zbadana i lekarz sie dziwił kolejny raz, że wszystko wyglada idealnie a mnie boli. Po usunieciu już nie zażyłam żadnej tabletki bo ból ustąpił chyba w ciagu godziny. Samej mi sie nie chce w to wierzyćale tak było. Na drugi dzień po połudnu dostałm gwałtowną miesiaczkę ale bolesną . W porównaniu z bólami przy wkładce to nie czuam nic. Pan Doktor powiedział żebym jeszcze jakiś czas przeczekała na tabletkach bo mam 30-stkę i jeszcze mogę je brać a kiedyś jak bedę gotowa to wrócimy do tematu. Zapłaciłam za wizyte + 20 za usuniecie. Lekarz wyczyścił mirenę i powiedział ze skontaktuje sie z przedstawicielem i gdy założy nową nastepnej pacjentce to odda mi kaskę. Zobaczymy czy faktycznie odda. Tak niestety to wygladało . Dziekuje Wam za cierpliwosc i wsparcie i napewno będę odwiedzać Klub M. a może czasem też sie wtrące - tylko juz nie bedę tak marudzić POZDRO! 22:03 [zgłoś do usunięcia]awujotka

Z Forum: 18:01 [zgłoś do usunięcia]etna27 Witam wszystkie klubowiczki, postanowiłam podzielić się z Wami swoją opinią na temat mirenki. Niestety w moim przypadku ta metoda nie zdała egzaminu. Po półtora roku dawania jej szans powiedziałam dość. Trzy dni temu mój ginekolog usunął mirenę prawie bezbolesnie /w przeciwienstwie do założenia/. Powody? Głównym powodem były nawracające infekcje grzybicze, plamienia trwające przez połowę cyklu i nadmierne wypadnaie włosów, pozostałe to krostki na plecach i ramionach oraz spadek libido. Moim zdaniem winny był homon, levonorgestrel, zupełnie nie dla mnie. Mój ginekolog do końca nie potrafił wyjaśnić mi dlaczego tak się działo. Ciekawa jestem czy któraś z Was miała podobne problemy i jak sobie z nimi poradziła? Mam nadzieję, że mój organizm wróci do normy szybko. Dodam jeszcze, że przy tabletkach takich dolegliwości nie miałam. Teraz postanowiłam wypróbować plastry, bo tabletki odpadają z powodu okropnych migren ale boję sie, że migreny wrócą z uwagi na podobny skład hormonalny do tabletek. Ale jakie inne wyjście mam, skoro na razie nie plaujemy dzieci ... pozdrawiam i życzę powodzenia

Kolejny stary co prawda 6] 10:52 [zgłoś do usunięcia]agulka1972 Witam Nekta mam podobnie , strasznie puchną mi łydki i czuję że zaraz chyba je rozsadzi. Mam mirenę od stycznia i niestety chyba sie jej pozbędę . Myslałam że do pół roku mój organizm ją zaakceptuje ale nie mam już siły. Byłam w tym tygodniu u lekarza zrobiłam badania , wszytsko jest niby ok , ale na cały cykl mam 5 dni spokoju a ponas trzy tygodnie walki o dobre mamopoczucie ( bóle brzucha , wzdęcia i opuchlizna ). Zmieniłam dietę ( z zawodu jestem dietetykiem ) , ćwiczę , sauna , robię co tylko moge - na nic to jednak . Mój gin stwierdził że są kobiety które odczuwają antykoncepcję a ja do takich chyba należę ( nie mogłam brać żadnych tabsów). Jeżeli chodzi o tycie myślę że jak ktoś miał takie problemy przy tabsach to i przy mirence będzie podobnie( to uczucie jakby sie cały czas było przed miesiączką - a wiadomo że wtedy organizm ma mniejszy metabolizm ... z wkładką jest on cały czas mniejszy ). Jestem osobą szczupłą ale dopiero przy mirence widzę jak ciężko utrzymać wagę a nie daj boże przytyć - zgubić nawet kilogram to nie lada sztuka . Wyrażam swoją opinię i wiem że są osoby które sobie chwalą tę metodę anty . Wstałam dziś rano z potwornym bólem brzucha , wzięłam nospę i pomału dochodzę do siebie . CZy ktoś mi może powiedzieć kiedy najlepiej wyjąć mirenę ( w jakiej fazie cyklu ). POzdrawiam wszystkie mirenowiczki 11:34 [zgłoś do usunięcia]nekta

.2006] 11:43 [zgłoś do usunięcia]TatiM!!!! Agulko. Jeżeli czytałaś caly wątek - to ja miałam podobnie. Strasznie sie męczyłam przez prawie 2 m-ce. Tyciem sie nie przejmowałam ale te bóle mnie wykończyły. Po konsultacji u dwóch lekarzy i rozmowie z p. Ginekolog z Scheringa zdecydowałam sie za jej sugestią na wyciagnięcie. Od tej pory mam spokój. Biorę teraz Tri-regol trójfazowy i jak narazie jest ok. Nie tyję i nie mam bólów

2006] 20:50 [zgłoś do usunięcia]Puchacz!!!!! Czesc. Mozna do Was dolaczyc? Szkoda, ze tak pózno znalazlam ten watek, ale wlasciwie dopiero niedawno zaczelam szukac jakichs informacji czy opinii na temat Mireny. Mam ja od 15 miesiecy i obecnie powaznie zastanawiam sie nad usunieciem, czy zmiana na zwykla spirale. Podejrzewam, ze hormony mi nie sluza. Mój problem to tycie, fatalna cera (twarz, dekolt, plecy), powiekszenie biustu (z wielkiego na ogromny ), brak jakiegokolwiek krwawienia (jakos mi to nie pasuje...), wypadanie wlosów. Ponadto czuje sie pelna jak balon, a od tygodnia dosc mocno bola mnie piersi. Juz sama nie wiem co o tym myslec. W ogóle, to Mirena jest super, o ile ktos moze jej uzywac. Mi nie odpowiadaly tez pigulki, bo oprócz tycia, puchniecia i pryszczy, bylo jeszcze zerowe libid

Witam dziewczyny. Piszę, bo sama nie mogłam znaleźć przeciwwskazań do wkładki. Lekarze twierdzili, że nie ma powikłań, kompilacji i skutków ubocznych! Po prostu rewelacja!!!! Nie potrzebuję antykoncepcji, lekarz zalecił mi na zmniejszenie boli menstruacyjnych. A tu pięć tygodni po założeniu nieziemski ból brzucha, krzyży, jajników, promieniujacy do ud. Horror. Nie jestem w stanie egzystować. Absolutnie nie pomagają żadne tabletki przeciwbólowe. WYCIĄGAM!!!!!!

Pięć tygodni bólu!!!!!!

A później pięć lat bez miesiączki. Warto przeżyć te pięć tygodni

Jestem juz ponad miesiac od zalozenia mireny i moje doswiadczenia sa takie : na poczatku olbrzymi brzuch jak podczas ciazy i wzdecia.Poza tym ciagle brudzenie na ciemno .Teraz znowu zaczelo mnie ponolewac podbrzusze i pochwa jakby od srodka cos mnie rozpieralo promieniujac do krzyza i o***tu.Okropne uczucie ...jakbym rodzila.Nie wiem czy to tak ma byc dalej bo czuje sie jak nadmuchana i tez czesto puchna mi kostki.Moj lekarz powiedzial (mieszkam s Anglii) ze to moze potrwac do 6ciu miesiecy a potem powinno juz byc tylko lepiej.Nie wiem jednak czy dam rade to wytrzymac.Nie spie po nocach z bolu .Na razie jeszcze sie pomecze ale jesli bole beda tak sie utrzymywaly to zrezygnuje.Mam juz 46 lat jestem samotna mama, nie mam perspektyw na znalezienie sobie kogos wiec i chyba ciaza mi nie grozi

Witam. Chciałam zapytać czy zmieniło się coś u Ciebie bo ja mam identyczne objawy a mirenę mam już ponad rok. Dłużej chyba tego nie wytrzymam chociaż lekarz mówi że wszystko ok.

Mam mirenę od 1.5 roku. Założona że względu na krwotoczne miesiączki. Prawie cały czas się męczę. Ostatnio bóle podbrzusza tak się nasiliły że są nie do wytrzymania. Byłam u gina twierdzi że z wkładką wszystko ok. Ale ja już dłużej nie zniosę tych skurczy i bóli jakby w środku pochwy . Zastanawiam się nad usunięciem mireny ale boję się tych obfitych okresów które pewnie wrócą. Mam 45 lat i myślałam że na mirenie dojadę do menopauzy ale chyba się przeliczyłam. Doradźcie co robić?

Mam dokladnie tak samo jak Pani kwiatek555. Mirena od 7 miesięcy. przez pierwsze 3 miesiace bylo  w miare ok, a potem coraz gorzej. miesiaczki skąpe, ale bóle podbrzusza i w środku pochwy okropne. trwa to 2-3 tygodnie potem chwila przerwy i znowu sie zaczyna. mam ją zalozona ze wzgledu na hormony i leczenie przerostu. gdyby nie to, na pewno bym wyjela, nienawidze tej wkladki.

Dutas Barato viagra Toothache Abscess Keflex Cialis Kaufen Ohne Zoll Levitra Comprar Espana Order now isotretinoin viagra online Health Viagra Amoxicillin Clavulanate Is Prescribed For Viagra Alternativen cialis efectos secundarios mujeres Drug Interaction Coumadin Amoxicillin

Viagra Generika Gefahrlich Efectos De La Viagra En Jovenes Priligy Pharmacies Acheter Du Cialis Au Canada Foro Cialis Vs Viagra Valor Del Propecia

generic lisinopril
sildenafil citrate 20 mg side effects
generic xenical
what is the true generic of viagra
cheap tadalafil
women's viagra reviews