Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Polecane posty

Karolinka, ulewanie to nie jest zdrowy objaw... musisz cos zle jeśc skoro dziecku ulewa. Jesli chcesz to moja rada jest taka: kup sobie ksiązki: Filozofia Zdrowia i Filozofia Życia Anny Ciesielskiej (2 odrazu wychodza taniej) Mnie pomogły! odpowiedziały na wiele pytań. I juz wiecej nic na ten temat nie powiem. Kazda matka ma swój rozum a mnie pomogło to !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko nie ulewalo prawie wcale. Jadlam wszystko doslownie wszystko oprocz sledzi bo raz jak zjadlam na wigilie to mala nie chciala mojego mleka. A tak wszystko kapuste kiszoną nabial, czekolade, cytrusy. Nic jej nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to słuchaj : zupy tylko na wołowinie lub induku. Wedliny tylko z indyka , zadnej wieprzowiny, zadnych surowych warzyw, tylko gotowane: marchewka, ziemniaczki, jaja mozesz jesc. zadnych owoców! chleb najlepiej zytni lub zytnio pszenny, jesli na to sie przestawisz to sama zobaczysz zmiane czy córka dalej ulewa. Jedz tak przez tydzień - oceń sama. KONIEC>>>> bo mnie zjadą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powedzcie mi czy wiecie kiedy to co zjemy zamienia sie w mleko? np dzis zjadlam pomidora, kiedy wypatrywac oznak jakiejs nietolerancji??? za 2 dni?czy juz nastepnego dnia? ulewanie jest ale cale szczescie w 3 tyg przybrala ponad kolo urodzila sie 2700 a w zeszlym tyg wazyla 3800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
to ładnie przybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie czy skoro np ulewa dlatego ze jej cos nie pasuje w moim pokarmie to jak jej podam herbatke to tez uleje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
to spróbuj a się okaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka a bylas u pediatry z tym ulewaniem, jezeli naprawde duzo ulewa. Ulewanie do pewnego stopnia to rzecz normalna u maluszka bo swiadczy o niedojrzalym ukladzie pokarmowym ale jezeli ulewa duzo i niemal chlusta po jedzeniu to ja bym poszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ladnie - ale ulewanie to zmora!!! zadnej radosci z tych pieknych ciuszkow bo wiecznie okryta tymi pieluchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
piekne ciuszki to sie kupuje na wieksze dzieci wtedy jest czas na patrzenie heh dla bobasów raczej takie "robocze" i kilka na wyjscia tyle bo szkoda kasy i nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krolinka - co do ulewania spróbuj też karmić dziecko w pozycji bardziej pionowej jak leżacej - jak to plus dieta nie pomoze to pogadaj z pediatra, poza ty do ok. dwóch łyzek jak sie uleje to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami az chlusta a czasami wcale nie uleje... wybieram sie wlasnie tylko nie moge sie dodzwonic do lekarza juz od wczoraj probuje i nic ide w sprawie tego ulewania i wysypki na buzce- bo juz 2 tyg jakis gowno sie przyplatalo-chyba to ten tradzik bo napewno to nie jest od jedzenia-tak mi dr powiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz po kazdym jedzeniu w dzien odkladam ja na pol godz do fotelka samochodowego-zeby sie nie ulewalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyczyn ulewania moze byc duzo: refluks, nietolerancja laktozy - mleko kobiece to prawie sama laktoza, uczulenie na to co zjadlas itp. Wybierz sie do doka niech sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MEGA Największy narzekacz..... tak, tylko jezeli dziecko ma np nietolerancje laktozy i to najwyzszego stopnia to dzieta matki nic nie da. MOja ma nietolerancje laktozy 4 stopnia- najwyzszy tylko u niej objawialo sie pienistymi kupami. Tez wszyscy ze alergia a to zadna alergia tylko dopiero lekarz powiedzial zrobic test Kerego i wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sie wybieram do lekarza innego niz u mnie na nfz- bo z tym ulewaniem to juz przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwaliaaaaaaaaaaaaaaaaa
Powiem tak, rok temu myslalam tak jak TY i zaszlam w ciaze, teraz mam 4,5 miesieczna corke, no i wszystkie plany poszly w odstawke. Niestety, ale dziecko zajmuje mnostwo i jeszcze raz mnostwo czasu, plus sprzatanie, gotowanie, pranie prasowanie, spacerek. Samo karmienie bobasa jednorazowa zajmuje mi okolo 1,5 godziny, poniewaz mama je bardzo powoli i czesto trzeba ja brac do odbicia. A trzeba malej dac mleka, herbatki, soczku, obiadek (karmione lyzeczka wiec trwa dlugo), jakies jablko, to cos tam jeszcze, wiec czasem wydaje sie ze caly dzien karmisz malucha. Wstajesz rano niewyspana, wiec pragniesz walnac sie spac kiedy tylko mozesz:) Ale jak patrzysz na tego swojego slicznego maluszka to cudo... takie szczescie ogarnia ze wiesz po co to robisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslalam ze jak bedzie mala to pojdzie spac- my sobie spedzimy mily wieczorek a tu taka dupa hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalam calego tematu
ale tez skoncze 20w tym roku. mam 3msc synka. i pomimo tego ze go kocham, macierzynstwo odebralo mi WSZYSTKO :( a glownie niezaleznosc finansowa, swobode wolnosc... Dlugo by pisac. Moze u mnie to tez fakt zlego doboru partnera... Ale szczerze, gdybym miala wybierac jeszcze raz- nie chcialabym dziecka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka - dziecko wiele weryfikuje :) takie zycie. My tez na poczatku kladlismy córke spac o 20:00 ladnie zasypiala po kapilei, cieszylismy sie ze mamy czas dla siebie i szykowalismy sie spac ok 22 a tu nagle niespodzianka: corka o 22 budzi sie i nici ze spania.... Eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko to maly terrorysta ale ja chyba za duzo od niej wymagam praktycznie gdyby nie to ulewanie to jest grzeczna bardzo, nie placze bez powodu- jest piekna sliczna i malusienka- taka jaka sobie wymarzylam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×