O czym rozmawiać z nudną dziewczyną?

Może nie ma już zainteresowań ? Może jest po prostu smutna? Czasem ludzie przestają ingerować w świat zewnętrzny co nie znaczy że przestają myśleć.

goska ma racje, lepiej poczekac do spotkania

ktorego poznalam przez internet pisalismy krotko - jeden czy dwa dni (dluzej pewnie nie byloby o czym), byl meganudny. a na zywo... buzia mu sie nie zamykala, a potem mi i na przemian ;) spotykalismy sie jeszcze dluzszy czas, ale nie wyszlo. dodatkowo miedzy spotkaniami pisalismy smsy - mialam wrazenie, ze pisze z dzieckiem neo albo internetowym pokemonem. milion emotikonek, do kazdej wiadomosci ':*', smsy glupie, puste, bezsensowne typu 'halooo :*:*:*:*' a na zywo inteligentny facet ;) sama nie mam pasji ani wiekszych zainteresowan, a nie uchodze za osobe nudna, wiec nie jest to zadnym wyznacznikiem

Przeczytalam ten temat jeszcze raz i -- autorze: jesli Ci to nie odpowiada to sie nie umawiaj. Nikt nie chce miec spotkan z musu. Ta dziewczyna tez nie. Nie pasuje Ci ? To powiedz znajomym , ze nie i daj spokoj. Niech i ona ma szanse znalezc kogos komu bedzie pasowac. Nie zabieraj jej czasu.

Zreszta pasją mozna się dzielić, pasją mozna zarazić i to też jest fajne. Spróbuj odkryć te dziewczynę, koledzy rzadko się mylą :)

@koralowa sens życia? - być szczęśliwym. mi do tego dzieci nie sa konieczne. juz spotykałem sie z paroma pannami, które widziały we mnie dawcę genów i pieniedzy na jej wymarzoną rodzinkę. podziękował...

Zuzanna Mi tez nie spodobalo sie sformulowanie: "nie bede tracil czasu";)

sam nudny jesteś skoro nie potrafisz zainicjować rozmowy i jej prowadzić :D a poczucie wyższości zawyżone

@spotykalam sie z chlopakiem dzieki za otuchę. do spotkania dojdzie tak czy owak, bo w cztery oczy to dla mnie jedyny pewnik. mądrych tu wielu, ale nikt nie pofatygował sie doradzic jak w temacie, czyli o czym pisać w międzyczasie. w jakich tematach ciągnąć ja za język? nie chodzi o to, by pisać elaboraty, ale choc pare zdań co trzeci dzień...

"Byc szczęsliwym" To tez nie jakiś bardzo wzniosły i wyszukany cel. Kazdy chce być szczęliwy, jeden, lub tez jedna: przy dzieciach i garach a inny jako wolny ptak bez zobowiązań. Trudno to jakos oceniać, prawda? Czujesz sie ponad te "zwykłe" marzenia o rodzinie?

@napisze choć... wiele epitetów o sobie słyszałem, mniej lub bardziej krytycznych, ale nudy jeszcze mi nikt nie zarzucił, a troche wiosen mam. czy wyższość to nie wiem, ale jestem pewny siebie i twardo stąpam po ziemi.

W odpowiedzi na Twoje pytanie - nie pisac nic. Zrobic przerwe. jak bardzo chcesz sie zaasekurowac to napisz ze chwilowo nie masz czasu.

koralowa też mogę byc szczęśliwy przy dzieciach. jak pisałem nie jest to dla mnie priorytetem. chcę znaleźć kobietę, która ma jakies pasje, bo związek z kurą domową przerobiłem i wiem, że to nie dla mnie. znajomi tez mnie znają i gorąco polecaja mi tę laske, twierdząc że do siebie pasujemy. na razie nie mam pojęcia skąd tak wnioskowali...

hm, tematow ci nie doradze, bo zwykle jeden moze byc punktem odniesienia do innych ;) teraz jestem w etapie poznawania faceta, mecze sie dodatkowo, bo i starszy o 10 lat i po polsku nie za bardzo chce rozmawiac ;) spotkalismy sie 2 razy, czasami byla cisza, ale to bardziej przez bariere jezykowa, niz brak tematow. oczywiscie z tego tez wzgledu powiedzialam, zeby nawet nie probowal do mnie dzwonic, bo nic a nic nie zrozumiem. no i piszemy te smsy, zwykle raz dziennie wieczorem wymieniamy sie kilkoma wiadomosciami, jak minal dzien. wiekszych tematow nie ma co poruszac. i to samo radze tobie - unikac gg jak ognia (mow, ze nie masz czasu), ale nie ignoruj jej. sms co drugi dzien (nie musi byc 'co tam?', ale odniesienie sie do jakiejs opisywanej historii... np. ja ostatnio spalam na balkonie, o czym poinformowalam A. nastepnego dnia napisal mi tylko 'ja juz sie klade, dobranoc. ty tez sie powinnas polozyc do lozka (albo ewentualnie na balkon) :)'). tak naprawde nie wazne sa tematy, ale checi!

Zuza tak chyba zrobię. chciałem popisać, by miec jakiś podkład pod spotkanie, ale może po prostu internetowe klepanie nie jest dla mnie. tak czy siak do niczego sie nie zobowiązałem i na miescie mogę z czystym sumieniem coś wyrwać jaby co ;) dzięki wszystkim i dobrej nocy

przejdz na pisanie maili - jak nie możecie się spotkać. Napisz Jej czy moglibyście się wymienić adresami i pisać listy bo nie masz za dużo czasu na przesiadywanie. Dzięki temu może przekonasz się że jest całkiem ciekawą i wartościową osobą (pisałeś że dowiedziałeś se że Jej sie podobasz i Jej zależy na tej znajomości) , wtedy jest czas na zastanowienie i także na pokazanie swojego ja, swojego charakteru i swoich myśli, zainteresowań Dawno też już przestałem korzystać z komuniktaorów tekstowych - to nie jest rozmowa, to nie ma nic wspólnego z rozmową.... Miałem podobnie, męczyło mnie siedzenie z kimś na gg i gdy ktoś tam odpisywał półsłówkami. Ludzie w internecie wcale nie zachowują się tak jacy są w rzeczywistości... to że ktoś nie potrafi szybko i sensem pisać na komunkatorach to nie znaczy że jest nudny

ciezki z Ciebie przypadek. niby widac, ze glupi nie jestes, ale jednoczesnie narcystyczny. pasje, zianteresownaia.... znam ten typ, jestes jednym z tych, ktorym ciagle trzeba udowadniac jakiego sie nie ma kolorowego zycia. i o ile zycie dla siebie samego moze takie byc, to dla typu takiego jak Ty, zawsze bedzie nudne, bo cos tam. zeby nie bylo, typowa domatorka nie jestem, ale udowadnianie zajebistosci swojego zycia juz przerabialam i takim typom dziekuje, zyce przy takich robi sie mega dolujace.

Oj autorze...świetny komentarz. Bo właśnie to samo mi się nasuwało. Nasz autor lubi to co błyszczy. Czy mozna błyszczeć przez 24h/7. Nie mozna. Trzeba umiec docenić zwykłą świętosc dnia. Wtedy dopiero mozna być szczęśliwym.

:)

Ona nie jest nudna tylko nie iskrzy i tyle. Rozmawiałem z wieloma dziewczynami i można podzielić rozmowy na 2 typy: - wywiad czyli pytanie - odpowiedź, tutaj definitywnie nic z tego nie będzie. Szkoda czasu itd. - rozmowa jak potraficie przegadać godzinę w sumie o niczym. Wystarczy coś powiedzieć i już rozpoczyna się rozmowa. Tutaj coś może z tego wyjść.

Iskrzenie można oceniać, jak się ludzie spotkają na żywo. Często pisze się zupełnie inaczej niż rozmawia. Inna sprawa, że dziewczyny na początku często odpisują zdawkowo, bo uważają, ze inicjatywa należy do faceta i w ten sposób pozwalają mu się wykazać. Dziewczyna źle się czuje jak musi prowadzić rozmowę.