Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daria;)

KLUBIK KUREK DOMOWYCH

Polecane posty

no tak, to jest właśnie ten plus mieszkania w dużym mieście, albo tuż obok...że jak się poszuka, to coś się znajdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi w ciązy się zęby nie psuły ale za to w okresie karmienia aż 4 do naprawy miałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vic, ja też muszę sobie o mleku przypominać, bo choć lubię, to często źle się po nim czuję, więc tak odruchowo nie piję codziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ranne ptaszki:) ja już niczym prawdziwa kura domowa nastałam sie przy garach hahah smażyłam naleśniki;-) potelka20 mi zęby się psuły w ciąży;-) Kiedy będzie ładna pogoda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wogóle nie pijam mleka miałam skaze białkową przez 6 lat i już do tej pory mam wstręt do niego. Mało tego jeszcze nie moge jeść glutenu :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonilam do meza własnie aby kupil mi karte i powiedzial ze bierze caly tydzien od poniedzialku wolny aby pobyc z rodzinka. zatkalo mnie bo nigdy nie byl rodzinny. to wiec jak jest okazja to do dentysty pójdę a on zostanie z mała mam nadzieje,w sumie nie ma wyjscia wtedy,tylko ze ona nie za bardzo chce z nim zostawac.niech sie przyzwyczajaja do siebie:) mam nadzieje tylko ze nie bedzie trzeba kanalowo bo z jej zabkowaniem i moim bolem zeba przy zatruwaniu to chyba nie wytrzymam hehe potelka to w sumie fajne takie zajecia ale lepiej sie oszczedzaj jak nie czujesz sie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicoleta1 z tym glutenem to najbardziej przechlapane...jak Ty sobie z tym radzisz? Mój syn był uczulony jak karmiłam piersią i pamiętam, że z trudem przychodziło mi poszukiwanie produktów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dlatego karmiłam tylko 4 miesiące bo nie mogłam praktycznie nic jesc tylko jakis ryz i rosól aż mnie trafiało:) a teraz na codzien to nie jadam glutenu ale bywa,że nie mogę się powstrzymać i jem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest tak,że maluch ma skaze białkową ale może jeść gluten, natomiast mi przeszła skaza białkowa ale glutenu nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosh, to ty szukaj sobie wakacji na przyszły tydzień ;), a mała niech się przyzwyczaja do ojca ;) Nie to że jakoś bardzo źle się czuję, tylko jakby mniej sił mam, no ale tak każdego dnia, to teraz nie dam rady coś konkretnego robić, po trochu, albo odkładam na później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak,ale jeśli chodzi o ten gluten to nie przestrzegam rygorystycznej diety czasami sobie na niego pozwalam później najwyżej troszke brzuch poboli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpie,żeby przeszło bo celiakie mam od dziecka poprostu jak zjem coś z glutenem to później mam tzw darmowe oczyszczanie organizmu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosh to zapowiada Ci się rodzinny tydzień:) vicoleta wspołczuję ale i podziwiam - jednak trzeba się pilnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie wyglądam jakbym była na diecie mam 168 lub 169 cm ( dawno sie nie mierzyłam) i 69 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak celiaklia jest na całe życie, niestety... ale wypaśną sałatkę sobie zrobiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no vic to rzeczywiscie troche przechlapane. a u mnie nie wiem jak ten tydzien bedzie miajl jak wezmie wolne bo ja ciagle sama z mala w domu jestem i jak jeszcze bedzie M. to nie umiem sie skupic np posprzatac bo mi przeszkadza.nie jestem do jego obecnosci przyzwyczajona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosh, a nie możecie na trochę gdzieś wyjechać, czy inne plany na przyszły tydzień są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz to nie jest takie proste bo mi by sie chcialo ale jemu nie. nawet na spacer w weekend z nami t ide sama.ja wiem ze jest zmeczony no ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicoleta ja dążę do tego aby przy ważeniu zobaczyć z przodu 6 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego z domu wolami sie nie wyciagnie. u niego wolne albo urlop to siedzenie w domu,fakt ugotuje obiad jak ma wolne ale taki typu obranie i nastawieni ziemniakow:) a reszte dnia na lozku. czesto z nim rozmawiam aby sie nie klucic ale juz nadzieje na wspolny wyjazd dawno stracilam-moze jak mala podrosnie i zacznie chodzic sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się staram jem nie wiecej niz 1000 kcal dziennie pije ok 6-8 zielonych herbat bez cukru do tego 1,5 l wody mineralnej i jakoś bardzo opornie mi ta waga idzie :-o a chciałabym ważyć chociaż te 64 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mialam robic kluski slaskie ale nie mam starych ziemniakow a z mlodych nie wyjdzie.u nas oberwanie chmury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×