Agnieszka Szulim jest żałosna

W programie śniadaniowym wypaliła do obcego faceta, że od 15 lat ma w dupie prawo i pali marihuanę.... Myślała, że gada z jakimś swoim koleżką, a tu koleś ją wydał publicznie, jeszcze nie miała odwagi się przyznać. Ale to czy tak powiedziała łatwo sprawdzić- na pewno już wtedy kamery były włączone. Pewnie ją z pracy wywalą.

podobno powiedziała to poza kamerami facetowi, z którym miała na wizji prowadzić dyskusje. To był jakiś gościu z tytułem profesorskim, specjalista od uzależnień czy cuś. Na wizji kłóciła sie z nim jak głupia o legalizacje.

no to slusznie kłóciła sie o legalizacje bo sama pali i ma w dupie prawo wiec czemu niby żałosna, ja widzialam to na żywo i gośc to byl jakis idiota naskoczyl na nia

dziennikarz nie kłóci sie bo ma takie widzimisie lub poglądy. Dziennikarz jest obiektywny

ona to powiedziała za kulisami a na zywo broniła capka co był za legalizacją i wtedy ten profesor do niej wypaliła ze za kulisami pwoiedziałą, ze kopci marychę 15 lat a ona wtedy udałą głupa tepe cipkso, niech ją wywalą :o

sama jestem ciekawa jak ta sprawa rozwinie się dalej....faktem jest że facet nie powinien na nią tak naskakiwać ale z drugiej strony po cholerę opowiada obcym ludziom czy pali i od ilu lat