Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ko.alicja kibolska

dzisiejszym młodym facetom przydałoby się obowiązkowe wojsko!

Polecane posty

Gość Ty zatęchła żelatyno
Wy tu pitu pitu a sałdat Loooooooooser już w swej kantynie , miętosi koty, zdrapki leża na biureczku równym rządkiem, losy przygotowane do następnej kumulacji, bambosze z pomponem dumnie prężą się pod kątem prostym do otomany, przewietrzył pokój, umył zęby woda zimną jak z lodowca, zrobił 5 przysiadów i oddaje się marzeniom o taktykach jak tu wykraść składki z kasy Zbowidu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest to odległóść między polem a przeciwległym polem.Taka jest definicja. Kaliber pocisku jest zawsze większy od kalibru broni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty zatęchła żelatyno
A jakich dwóch rzeczy żołnierz nie jest w stanie zrobić ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty zatęchła żelatyno
ale to kawał jest : - okopać się w wodzie - założyć hełmu na lewą stronę i jako bonus - trzasnąć obrotowymi drzwiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tararamtam
nie byłem i nie żałuję , nie wydaje mi się , żeby umiejętnośc zabijania innych ludzi była by mi do czegoś potrzebna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taramtam...tu nie chodzi o umiejętnośc zabijania. Do przeciwnika strzela się nie po to żeby zabić (TO NIECHUNMANITARNE),tylko żeby wyeliminować z walki,a że zginie to już uboczny sutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tararamtam
fajnie , jak zapuka do naszych granic jakiś najeźdźca to Ty nie będziesz wiedział z której strony lufa z której spust :) pomijam fakt, że cuuuuudniasto jest jak wszędzie jest peace, freedom i coca cola ale jak to mówią nie znamy dnia ani godziny, czym taki hipster obroni matkę - błyszczykiem ? od razu się zeszmaci i przejdzie na stronę wroga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak każdy będzie miał takie podejście do tematu jak tamtaramtam to blado widzę przyszłość tego narodu.Zresztą uczciwość i poczucie przyzwoitości to w dzisiejszych czasach temat TABU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123adam123
I tak i nie. Owszem wosko może poukładać trochę nieogarniętego. Da mu dyscyplinę, której może nie zaznał w domu i nauczy sprzątać po sobie. Ale jest i druga strona medalu. Wojsko uczy również całej masy wynaturzeń, dyskryminacji, prześladowań....nie mówiąc już o tych, którzy pojechali lub pojadą na jakąś misję i wtedy całkowicie mają przypaloną psychikę --------------------------------------------------------------------------- http://www.podane.pl/ dział Etyka i Obyczaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tararamtam
07 ja nikogo nie chcę obrażac, każdy ma prawo przeżyć swoje życie jak chce ale jak dla mnie wojsko to też szkoła życia dla faceta, już nie mówię o broni, czołganiu się w błocie czy przełożonych nadużywających włądzy, oczywiście to co teraz napiszę to nie jest reguła ale biorąc pod uwagę mój były związek i obecny widzę różnicę. Moj ex nigdy w wojsku nie był, słaba tężyzna fizyczna, nawet przenosząc ze mną meble dyszał jak lokomotywa, gubił się w lesie, zero jakichś błyskawczinych inteligentnych reakcji, brak zaradności życiowej, kurcze " facet" ale chyba tylko z nazwy. Za to mój narzeczony który w wojsku był ( ale to było kilkanaście lat temu jak jeszcze służba byłą służbą ), to całkiem inny człowiek, jest taki odpowiedzialny, poukładany, normalnie jak McGyver zrobi coś z niczego, uwielbiam z nim włóczyć się po lesie po skałkach, wiem,że z nim mi się krzywda nie stanie, sam sobie potrafi coś zeszyć, ugotować, jest po prostu taki normalny. Biorąc pod uwagę ojca ( lotnictwo ) wujków i innych mężczyzn którzy odbyli służbę - to całkiem inna płeć od tej która dziś siedzi zakapturzona na parapecie pod Społem i patrzy jakby tu zajumić babinie piterek bo trzeba mieć na fajki. To, że ktoś chodzi na siłownię i wzdychając na plakat Pudziana wyrabia sobie mięśnie nie czyni z niego mężczyzny. Lepiej niech nie otwiera buzi jak ma się zbłaźnić. W ogóle to dzisiaj większości facetów nie ciągnie do takich męskich rozrywek. Jak mąż koleżanki opowiadał na grilu że wybiera się na spływ kajakowy bo jest fotografem, że będzie spał w lesie, taplał się w błocie itp. to piwne misie z leżaczków obok popatrzyły na niego jak na czubka. Facet to ma w życiu fajnie. Kobieta często musi zostac w domu z dziecmi, przy garach a on może sobie porobić coś fajnego........Zazdroszczę Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeruś
Każdy PRAWDZIWY mężczyzna był w armii 2 lata :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeruś mądrze prawi
polać mu !!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz to jest SPA nie wojsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żarty żartami ale jakby nas
tak teraz zaatakowali dajmy na to Talibowie ( już tak gdybam ), którzy nie patrzą: Ups, nie moge bić tak mocno bo konwencja tego zabrania.... ojej przepraszam że ośmieliłem się przekroczyć Pana przestrzeń osobistą wbrew rezolucji jakiejś tam, na prawdę jest mi wstyd............ a może kotlecika ? Czy to nie jest tak że faceci po prostu boją się jechac na kilkanaście miesięcy, gdzie jest zimno, brudno i niewygodnie, jakiś kolo non stop wrzeszczy nad uchem i budzi bladym świetem a nie ma to jak knedle mamusi z truskawami...... lepiej udam świra i będę miał zgłowy żyjemy sobie tutaj jak pączki w maśle ale nie wiemy na 100 % co będzie dalej, w 1939 roku ludzie też niczego nie świadomi planowali co będa robić zimą a tu taka niespodzianka, a nasi dziadkowie, pradziadkowie nie mieli broni z celownikami optycznymi, wszystkich tych gadżetów, gdyby nie ich hard ducha, odwaga, determinacja i męstwo nie było by nas tutaj, czy nie jest dziś tak że gdyby wybuchła wojna to zmiota nas jak wszy ? bo dziś ludzie już mają inne wartości, po co walczyć kiedy można donosić i sprzedac bliskich za obietnicę wolności, poza tym dzis mozna walczyc naciskajac jeden guzik siedzac sobie wygodnie, wiec nawet nie zdażymy poszukać wzrokiem kapci.... Owszem tak jak i wszędzie w wojsku też jest przemoc, fala, jakieś wynaturzenia. Ale zależy co dla kogo jest już nadużyciem. Bo jak ktoś nie chciał puścić maminej spódnicy to zaraz jak tylko otrzyma broń strzeli sobie w łeb. To co on by zrobił gdyby go torturowano tygodniami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liana23
BluMen orginal Już to sobie wyobrażam hehe ,przecierz oni by tam nic nie robili tylko płakali ,że ciężko i daleko do mamy cycka.Wojo to nie gry ,tam się wycisk dostawało w realu, padałeś na twarz podnosiłeś się ,lub koledzy cię podnosili i zapie**alałeś dalej aż do odwołania.Trzeba było być twardym i MĘSKIM cioty odpadały w przedbiegach . Teraz większość by odpadła i nie było by kim dowodzić ,takie są obecne realia nawet maszerują jak szmaciarze Blu a ty w wojsku byłeś,czy tylko słyszałeś jak tam jest ? Może chociaż raz mi odpowiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liana 23 Blu a ty w wojsku byłeś,czy tylko słyszałeś jak tam jest ? Może chociaż raz mi odpowiesz? Dziewczyno Ty mnie śledzisz na kafe czy co ? Wczoraj jeszcze"uprzejmie " doniosłaś na mnie Luśce ,podejrzewam kim jesteś ale pewności nie mam więc Ci odpowiem .Tak w wojsku byłem ,takim prawdziwym ,lata 91/92 garnizon Gubin-Komorów (Gubin stacja),Kurs podoficerów Łączności Wrocław-Leśnica i trzecia jednostka Nysa .Dla urozmaicenia zaliczyłem jeszcze kilka poligonów,lekko i przyjemnie nie zawsze było ale to była szkoła życia.Jak patrzę na moich siostrzeńców to ja ich w wojsku nie widzę,plecak z oporządzeniem by ich do gleby przycisnął, zero tęrzyzny fizycznej ,chodzą jak mameje, normalna porażka.Ich kolesie nie lepsi ,odrzut kałacha na ziemię by ich przewrócił nie wiem ,w tych szkołach to już lekcji wuefu nie ma ? Czy wszyscy sobie śmieszne zwolnienia załatwili ? Dać jednemu z drugim maskę p-gaz na twarz i kazać biegnąć , to po kilkunastu metrach będą umierać ,wojsko jest dla zdrowych i silnych fizycznie i psychicznie a z tym obecnie nie jest najlepiej.Bosze broń nas przed takimi obrońcami, już lepiej sami się obronimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BluNen...tam gdzie TY byłeś była moja macierzysta jednostka (chyba).Wtedy jak Ty tam byłeś jaka tam była formacja .Ja tam byłem tylko dwa dni,było tam kilka jednostek ,dobrze już nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka jednostek to chyba chodzi Ci o Gubin -Komorów ,ja stacjonowałem przy stacji Gubin .Wcześniej to był pułk czołgów ,za moich czasów to był już pułk ogólnowojskowy bataliony piechoty ,czołgów, kompania łączności itd ogólnie wszystkiego po trochę nie mieliśmy tylko lotnictwa, plot też była .To był 73 pułk Karpacki .Mój dziadek w 1940 roku służył w Komorowie ,świat jest mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki BluMen, chodziłó mi o Gubin,po szkółce w Kłodzku przeniesiono mnie tam.Dla mnie to był szok,po dwóch dniach rozdzielono nas po jednostkach ,ja trafiłem do Kożuchowa i tam dosłużyłem do końca.Ja byłem znacznie wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
07 Nie ma już WP w Kożuchowie , Gubinie , Komorowie ,Żarach powoli likwidują Żagań wszędzie chula wiatr ,resztki przenoszą do byłej bazy radzieckiej w Świętoszowie.Tylko sztaby mnożą się jak grzyby po deszczu ,wojska coraz mniej a generałów coraz więcej, paranoja .Rodzice mieszkają koło Zielonej Góry jak ich odwiedzam to widzę co tu zrobiono z pierwszoliniowymi jednostkami,dramat, nasza armia już się nie podźwignie nie wierzę w to.Z uzbrojenia to mamy najnowsze na świecie modele kropideł haha.Z Kożuchowa do Gubina za moich czasów ,przychodziły załogi BWP tam była szkółka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ko.alicja kibolska Szkoda, że emo, hipsterzy nie są w Twoim typie, ale na pewno znajdziesz paru męskich zaprawionych w pot i łzy chłopców którzy podpasują Twoim wysublimowanym gustom. @do tararamtam "jak zapuka do naszych granic jakiś najeźdźca" To z radością na twarzach go powitamy, jako kogoś kto rozwali socjalizm i biurokrację i ogarnie cały ten Polski bajzel. Co mnie obchodzi kto jest u władzy, jak długo to nie jestem ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BluMmen,zszokowałeś mnie.Myślałem że któreś wakacje wybiorę się w Zielonogórskie i zawitam pod bramę jednostki 3001 w Kożuchowie (co tam jest teraz).Ja mieszkam na Górnym Śląsku.Większość wojska tam było ze Śląska.To była jednostka pierwszoliniowa ,Pułk Zmechanizowany.Domyślam się że jesteś z tamtych rejonów.Napisz coś więcej.ECH...CHCIAŁBYM ŻEBY TE CZASY WRÓCIŁY.Wiem że to niemożliwe. Ci co walczyli o tą "teraźniejszą demokrację" nieraz plują sobie teraz w brodę.Dziadostwo to za słabe słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
07 W kożuchowie nie ma ani jednego wojaka! Jednostki też nie ma, w jednym bloku wiem że kilka lat temu zrobiono mieszkania inne też miano przeznaczyć na mieszkanią Gubin i Komorów też dawno koszary stoją puste (przed likwidacją były remontowane bloki !),już od bardzo dawna Garnizon Żary nie istnieje jeden blok zamieszkany reszta niszczeje 2 tygodnie temu przejeżdżałem koło tych koszar budynki nieeksploatowane niszczeją to widać gołym okiem ,w Żaganiu jednostka w mieście zlikwidowana .Żagań las 2 bloki wyremontowane (plany są by w jednym z nich utworzyć muzeum broni pancernej) reszta koszar się w zasadzie sypie .Do Kożuchowa nawet nie masz co jechać szkoda Twojej fatygi ,ja jak zobaczyłem swoją jednostkę w Gubinie to się podłamałem przykry widok.Piękna trawa pomiędzy kostką brukową już wyrosła a kiedyś wszysto lśniło . Polska to dziwny kraj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BluMen...DZIĘKI CI WIELKIE za informację.Trzymaj się.Trzeba mieć nadzieję że chociaż następne pokolenia będą mieć w miarę normalnie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wojska to szly
tylko nieuki co nie dostaly sie na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tych dzisiejszych "studiach"macie kwalifikacje co najwyżej na zmywak w Anglii. Nie wszyscy...oczywiście,ale większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdeeeoo
Wojo to siedlisko prymitywów, nieudaczników i debili. Jak byl pobór to kazdy normalny osobnik wykrecal sie nogami i rekami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdeeeoo Wojo to siedlisko prymitywów, nieudaczników i debili. Jak byl pobór to kazdy normalny osobnik wykrecal sie nogami i rekami Wiesz jak "normalni "( bo można też napisać o nich tchórze,cykory ,czyż nie?) kończyli za komuny ? W więzieniu ,chyba że byłeś naprawdę chory lub Twoja rodzina miała znajomości .Ja wolałem wojo i mam mimo wszystko fajne wspomnienia,a moja ówczesna dziewczyna była bardzo dumna że jej chłopak jest w wojsku .Naszczęście służyłem blisko rodzinnego domu , więc odwiedzała mnie często.A pisząc taki obraźliwy tekst to sam sobie wystawiłeś laurkę ,prymitywa i debila ale jesteś pewnie zbyt tępy by to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej bylo isc na studia
niz do woja. bez studiow sie konczy jako robol czy inny fizol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×