Jestem na utrzymaniu rodziców z którymi nie da się wytrzymać.

Studiuje zaocznie i pracuję. Zarabiam niecały tysiąc zł na miesiąc więc nie mam jak się z tego utrzymać. Moi rodzice są toksyczni wiec kłótnie, krzyki i wyzwiska to u mnie chleb powszedni. Niszczą mnie psychicznie. Przez nich nie mam szacunku do innych ludzi, brak mi pewności siebie i wszędzie gdzie jestem gram kogoś innego. Moi rodzice przy znajomych czy rodzinie udają normalnych ale jak już np jedziemy samochodem do domu z rodzinnego obiadu to już matka z ojcem krzyczą i wyzywają mnie i siebie nawzajem. W domu od razu jest krytyka mojego zachowania. Dodatkowo mój ojciec jest mało inteligentny i w towarzystwie zawsze narobi mi jakiegoś wstydu. Jak mam się od tego uwolnic?

znalezc sponsora

Gdybym to ja wiedział to sam bym się uwolnił od całej swojej poyebanej rodziny. Przeczytaj to co mam w stopce a sama się przekonasz.

Znajdź lepszą pracę i rzuć studia coś kosztem czegoś.

mój stary to równie down z reguły jebie go przy ludziach jak psa bo go nie nawidzę, zrujnował mi życie nie powtarzaj moich błędów

to jestes na utrzymaniu rodzicow czy juz sama zarabiasz ? zdecyduj sie na jakas wersje :D

To się powieś! Tak Ci powie rodzina królewska w Londynie a jak się powiesisz, że... yyyyy facet - babko - przesadziłeś :( i tyle :(

Zacznij dawać dupy...dobrą kasa a, mało roboty

poszukaj pokoju do wynajęcia z jakąś koleżanką za tanią kasę Np. mieszkanie 2 pokoje i po dwie w pokoju......... dasz radę. Moja córka studiuje i kasy mam nie za wiele......... a ona daje radę :)

albo przenieś się do akademika, zawsze na początek może być, tam poznasz osoby w kturymi potem razem coś wynajmiesz, nawet jesli miałabyś wyjechać daleko, ja na Twoim miejscu bym tak zrobiła, nie rezygnuj ze studiów bo wtedy bedziesz miała jeszcze gorzej, bo bez szans na lepszą prace w przyszłości i juz tak na zawsze utkniesz w domu rodzicow

haha, napisałam którymi przez u, ale wstyd! ale tak bywa jak się ciągle nie dosypia (małe dziecko):)

znajdz normalnego faceta poszukaj innej pracy znajdz kolezanke z ktora zamieszkasz i bedzie wszystko wychodzilo taniej , a jezeli jestes w pewnych kwestiach uzalezniona psychicznie od tych cwiercinteligentow to juz grubszy problem powinnas sie udac do ''specjalisty''

;) i wynajmij mieszkanie.

na takich jeleniach można zarobić zapewne ;)