Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ara1982

do której klasy odprowadzałyście dzieci do szkoły?

Polecane posty

Gość gość 19 32
przez polowa drogi szlam poboczem szosy :) mieszkamy na wsi i tu wszyscy tak chodzili :) w ogole matki dzieci nie odprowadzaly no może tylko takie które sobie nie potrafily poradzić , ja sobie radziłam bo musiałam. Z reszta wyszlo mi to na dobre. Jak sobie przypomnę te wszystkie fantastyczne zabawy z dziecmi sasiado :) np. jazda na rowerze ze stromego pagórka, picie oranżady z jednej butelki (nikt się nie przejmowal bakteriami) jazda na nartach i sankach z tego wlasnie pagórka i karkołomne upadki ( jednak wszyscy przezylismy) Nikt nie siedział przed kompem , nikt nie miał nadwagi ani krzywego kregoslupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz sa inne czasu okrutne ze tak powiem w zyciu bym nie puściła pierwszoklasisty samego do szkoly i watpie czy przez to ze bedzie rok lub dwa odprowadzany bedzie mniej zaradny,******iwe ulice to jedno ale czasy sa jakie sa wiec uwazam ze nie ma co kusic losu, a szesciolatki biegajace samopas pol dnia na dworze bez opieki to raczej szalenstwo jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od I klasy sama chodzi i wraca' Ustawoow i prawnie jak najbardziej dozowlone od 7 r. z dziecko przebywające bez opiekuna i u mojej większość dzieci z klasy sama chodzi i wraca' dzieci totalnie nieporadne, wręcz lamagowate jedynie mają towarzystwo rodzica bo to takie niedorajdy male rosnące sierotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domyslcie sie  kto
Ja chowam twardo dzieci w nienagannej samodzielności i zaradności ,wiec wyjścia nie miały i nie rozczulaliśmy się nad nimi dla ich dobra. Same dawale rady, nie widzę opcj aby z czyms miały problemy, nie przyjmuje nawet tego do wiadomości . Było powiedziane ,ze ma dotrzeć do punktu A - nast. z pun ktu A do p. B i tak miało być, bez zbędnego użalania się ,bo na to nie ma miejsca, takie zycie Dzieci ,które mają więcej obowiazkow i więcej wymagań sobie lepiej w zyciu radza, sa bardziej zaradne . Ofiary losu do gimnazjum jeszcze z mamunią za raczke chodzą doopke może do 18 stki bedzcieie podcierać? Porazka wychowawcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne a ty znasz wszysstkie dzieci na swiecie ze akurat wiesz ze wszystkie odprowadzane przez rodzica to niedirajdy i sieroty to w takim razie gratuluje ci malego rozumku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i kolejna madra jak przez pierwszy rok szkoly ktos odprowadza dziecko to od razu bedzie do gimnazjum z nim chodzil i na pewno z tego ziecka wyrosnie sierota, o kurde ale wy glupie az mi zal jak pomysle ze moje dziecko ma kontakt w klasie z dziecmi co maja takich ograniczonych rodzicow, teraz sie nie dziwic czemu dzieci wzgledem dzieci sa chamskie ucza sie tego od rodzicow przyklad slowo sierota niedoraj masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domyslcie sie kto
Nie interesuje mnie jakie sa moje dzieci względem innych dzieci w klasie!! Nie wpierdzielam się w relacje kolezenskie dzieci , to nie mój swiat Interesuje mnie fakt dokonany ,ze patrząc na ich wiek odstają poziomem ,umiejętnościami i zaradnością przy rówieśnikach, wręcz górują nad nimi, bo nie są zalęknionymi ciapami a dzięki temu ja jako rodzic odczuwam olbrzymia ulgę i ułatwienie Life is brutal, ja dzieci nie trzymam w kwarantannie a sa wysoce uodpornione na wyzwania i oczekiwania jakie w sytuacjach codziennych napotykają i nie ma zmiłuj, uciekają i srają w portki tylko tchórze , przyszle niedorajdy zyciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to próbuję się przemóc i jakoś się skupić na tym, żeby w końcu się odważyć puszczać dzieci do szkoły same. Póki co są w 3 klasie i zamawiam tanie taxi z prośbą o pomoc w tej materii – właśnie dowozem ich do szkoły http://www.ztp.pl/pl/.. Jest taka usługa, więc korzystam póki co…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko do 6 klasy prowadzalam,drugie jest teraz w pierwszej i znowu mnie czeka prowadzanie i `odbieranie az do 6 klasy czyli do konca podstawowki,takie sa u nas przepisy.W sumie w 6 klasie jesli napisze pismo to dziecko moze juz samo chodzic i wracac ze szkoly,ale mieszkamy dosyc daleko od placowki wiec bede wozic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź spadaj z tą reklamą taxi - i tak nikt w to nie uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwięcej z was ma argumenty że oni kiedyś od zerówki chodzili sami. Kiedyś ludzie mieszkali w chatkach z krowiej kupy. Też muszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córke odprowadzalam do szkoly przez pierwszy tydzien w pierwszej klasie. Pozniej szła i wracala ze szkoly sama.Jakies 600m , osiedlowa uliczka. Miala klucz od domu i byla w nim sama az do mojego powrotu z pracy. Syna w dalszym ciągu wozimy i odbieramy ze szkoly, 4 klasa.. Niestety.. Szkola jest w sasiednim miasteczku, jakies 5 km droga , bez chodnika. Sam wychodzi na szkolny bus przed szkola i sam czeka w domu na nasz powrot z pracy. Robi lekcje, wychodzi na dwor itp. Normalka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkąd syn skończył 7 lat -chodził sam 1,5 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawożę i odbieram ze szkoły w 5 klasie. Do szkoły jest kilkaset metrów, ale ciągle szwędają się jakieś psiska, nawet wilczury. Sama boję się tamtędy chodzić. Tylko samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci, które skonczyly 7 lat, mogą u nas chodzic same do szkoły i wracac tez, wystarczylo napisac zgode na to i dac nauczycielce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn chodzi i przychodzi sam od 2 klasy ale my mieszkamy na strzezonym osiedlu willowym a szkola jest wewnatrz osiedla a po malych uliczkach bardzo ostroznie jezdza tylko mieszkancy osiedla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchaj ty glupiomadra pipo- domyslcie sie kto- w dzisiejszych czasach nie chodzi o to czy dziecko dojdzie z punktu A do punktu B tylko KOGO moze na tej drodze spotkac nie musze przypominac ze sytuacji bylo wiele ze dziecko chodzilo lub jezdzilo kilka km na rowerze samodzielnie az ktoregos dnia nie ma dziecka , myslisz ze dlatego bo droge zapomnialo , bo bylo slamazarne i zbyt szybko nie uciekalo a moze niedorajda nie wolal o pomoc zbyt glosno ? Glupia cipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odprowadzałam do konca gimnazjum, bo dużo wypadków bylo, ze pieszego potracili i się bałam o syna. Nie chcial ze mną iść za rękę od pierwszej klasy gim. Trochę sie wstydzi, ale wie, ze to konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do końca gimnazjum??? Mam nadzieję,że to prowo. Już widzę jak 16-latek idzie grzecznie z mamusia do szkoły. To chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego chore? Bałam się o niego, tylu wariatów na drodze. Chetnie ze mną nie chodził, ale nie miał wyjścia. Teraz jest w liceum to juz sam chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz c***,nie syna. Współczuję mu takiej matki. Swoją drogą,może jest upośledzony i nie potrafi sam przejść przez ulicę? A kapal się sam czy go mylas do 16 roku życia ,bo mógł się utopić? I teraz ma 17 lat,chodzi sam i teraz już mu się nic nie stanie,ale rok wcześniej musiał mieć walnieta matke,bo co gdyby....??? Pewnie przez ciebie nie miał zbyt wielu kolegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal go kapie, co ci do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nic. :-) prowo,na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha ale ci się ciśnienie wczesniej podniosło :D no zartowalam sobie, ale wiem, ze sa takie przypadki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha .:D No faktycznie ci się udało. ;) A że takie przypadki są...fakt. Znam dziewczynę,którą ojciec kąpał do 16 roku życia. Jak dla mnie pedofilia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O fuuuuuj.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×