Od dziecka wolę...

Witajcie. Mam 30 lat, moja konkubina jest w podobnym wieku. Ona może by i chciała mieć dziecko, ale ja stanowczo nie chcę bachora. Po prostu nie lubię dzieci, a ponadto wolę korzystać z życia niż zajmować się "pieluchami". Ostatnio byliśmy przy okazji w sklepie zoologicznym i bardzo spodobały nam się koszatniczki. Myślę, że będę się bardziej cieszył z gryzonia niż z dziecka.

szkoda że Twoi rodzice nie pomyśleli o tym samym :) O piesku lub chomiczku zamiast Ciebie.

że nie masz zamiaru się rozmnażać

Wybacz, ale to trochę kiepskie porównanie. Lepiej mówić o tym co jest/będzie, a nie gdybać "co by było gdyby"

Prowo oczywiste, ale dobrze byloby gdyby wiecej ludzi mialo swiadomosc, ze lepiej im wyjdzie wychowywanie koszatniczki niz dziecka. Swiadomosc to podstawa. :)

i swięta racja!niektórzy nie powinni sie rozmanać,po co zapełniać świat smieciami!

no wolna wola -sugeruję tylko zmianę forum z ciążowego na zoologiczne. :)

Zapłodnij ją! Zrób jej czternaścioro bejbików i tyle! Trzeba nam Polaków młodych dużo!

Niby nie powinni się niektórzy rozmnażać, ale co rusz widzi się na forum wątek jakiejś niezadowolonej z życia młodej matki. Rzygać się chce od tej zaściankowej mentalności typu "mus jest urodzić" "bo co ludzie powiedzą"

pewnie! niech rozmnażają się tylko wyzsze klasy, mądrzejsi i zaradniejsi. Na ziemi nie ma miejsca na lumpów!!! O tak! SZKODA ŻE TYLKO ty TO wiesz... :( jest was dużo więcej i oprócz ciebie nitk nie ma tej swiadomości!! :(