Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blablabliblu

Szczęście, poczucie sensu życia. Macie czy tylko sobie żyjecie?

Polecane posty

Gość blablabliblu

Bo ja nie mam i żadna opcja mi nie wydaje się sensowna. Praca - dorobię się i co zrobię z tą kasą? Nakupuję bzdetów co mi nawet radości nie dadzą albo na krótko. Pojadę gdzieś, żeby odczuwać pustkę i bezsens życia. Dzieci - po co? Kawał życia zmarnowany na hodowanie kolejnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wssdwssdwssd
ja jestem najszczesliwsza osoba na swiecie dzis, bo zrozumialam jak warto ufac swojej intuicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyjemy sobie i wmawiamy, że jesteśmy szczęśliwi i że to życie ma sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romanao Sapiący
No ja mam szczęście taka: Wstaję rano,idę do pracy,po pracy idę do domu albo do drugiej pracy,w domu siedzę przed kompem i szukam nie wiem czego,wyłączam kompa,włączam tv i oglądam kwaśne ryje rządowców i idę spać. I tak 5 dni w tygodniu Sobota i niedziela to to samo tylko pomijamy prace. Oto całe szczęście życia Najweselszy moment to ten w którym dostaję wypłatę i idę ją wydać (opłacić rachunki) i to był ten najszczęśliwszy moment bo trwa zaledwie 30 min i kasy niema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabliblu
Ja sobie nic już nie potrafię wmówić. :( Ja tylko praca, komp, telewizor, rower i częste rozmyślanie jak to wszystko nie ma sensu. Nawet rzeczy wielkie - wojny, podbój kosmosu, cały rozwój ludzkości jest niewiele warty. Niekończący się, bezsensowny cykl. Czy to wszystko tylko po to, żeby sobie przyjemnie pożyć? Jeśli tak, to ja tego nie potrafię, nic mnie nie bawi i nie widzę sensu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupi chooj
Żyje wg natury, zrobię trochę dzieci, żonę trochę porucham, jem, śpie a potem 2metry w dol, innego sensu nie ma chyba że jesteś multimilionerem i latasz f16 nad afganistanem jak pojebany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy, mamy. Musze wyremontować dom, urządzić, kupić kilka większych auto-moto sprzętów i maszyn, urządzić ogród... Zadbać o sad. Cała lista celów ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14:33 z Elbląga
wszystko jest bezsensowne, nawet teraz nie widze sensu, żeby wstać od kompa i iść pod prysznic bo w zasadzie po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupi chooj
To czemu nie idziecie się ruchac w krzaczorach jak na prymitywa (człeka) przystało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14:33 z Elbląga
no ale w zasadzie po co się ruchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrgjui4hyguy4hg
przestancie smecic idioci czas marnujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stttefek
przydałby ci się kopniak, jaki kiedyś miałem. przezyłem poważny wypadek samochodowy i ledwo się z tego wylizałem. od tamtej pory nabrałem szacunku dla zycia i jestem innym człowiekiem. chodze z wiecznym rogalem od ucha do ucha. nie zamierzam tez płodzic dzieci, choc wcześniej planowałem. według mnie gatunek ludzki nie jest zagrożony, a wychowanie dziecka, to wycięte z zyciorysu conajmniej kilkanascie lat. życie jest na to za krótkie. lepiej się nim cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mck rządze tego wieczoru
Steffk zapomniałeś dopisać że w wypadku straciłeś obie nogi i pół mózgu, dlatego nie masz co ruchac, czyli nie będziesz miał dzieci 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stttefek
z ruchaniem nie mam problemów i nie muszę się obrączkować, by mieć darmowy seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się pochwalę że od jakiegoś czasu na powrót mam szczęście, sens życia, plany, cele i marzenia. Ale nie było łatwo. Łatwo jest się poddać, trudno jest się podnieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×