Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie laskaaa

Co uwielbiacie w sexie?

Polecane posty

Gość taka sobie laskaaa

Piszcie co was super kręci w sexie, co lubicie najbardziej. Ja lubię jak facet jest silny i czuję go intensywnie, czyli mocny chwyt, złapanie za włosy, mocne pchnięcia mmmm super to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie laskaaa
dodam, że lubię, gdy zwali na mnie potężnego klocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie laskaaa
podszywy spadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie laskaaa
tak się akurat złozyło, że orgazm miałam w chwili gdy pasikonik usiadł mi na łechtaczce, po czym odwrócił się do mnie i serdecznie się usmiechnął. Do dziś mam ciarki przechodzące po plecach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie laskaaa
żałosne, te same hasła na każdym topiku. Niedobrze się robi od tego czytania. Wysil się chociaż i puść wodzę fantazjii podszywie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateusz.koolas@wp.pl
Najbardziej lubię mocne orgazmy. Jeju, kocham je. lubię się masturbować, lubię się kochać, podglądać, lizać jej pupcię i wiele innych przyjemności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość besernix
Uwielbiam zapach spoconego ciała mojego faceta uwielbiam czuć jego ręce na sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdfdsa
Najbardziej lubię moment kiedy rozsmarowuję oliwke na swojej cipce i pupie, wslizguję się takimi naoliwkowanymi palcami w swoją szparke a potem klękam i okrakiem, przysiadajac na piętach wypinam pupę i nabiam się jednym zdecydowanym pchnieciem ale bardzo, bardzo powoli na swój wibrator. Lubię maksymalnie przedłużać tę chwilę kiedy zwieracze stawiają opór i delikatny ból zamienia się w rozkosz. Kiedy tak wslizguje się głębiej i głębiej a moja pupa zaciska się wokół niego cooraz mocniej i mocniej, kiedy czuje jak jego główka napiera gdzieś tam, w środku o ścianki pochwy a wtedy palcami zaczynam masowac swoją lechtaczke co raz to wsuwajac je do cipki i rozsmarowujac wyplywajaca z niej wilgoć aby palce mogły poruszać się po lechtaczce coraz szybciej i mocniej. Drugą dłonia przytrzymuje wibrator i poruszając się rytmicznie przyglądam się w lustrze za swoimi plecami jak raz za razem zagłębia się w mojej pupie. W końcu już nie wytrzymuje i szybko klade się na plecy, rozkladam uda najszerzej jak potrafię jedna stopa zapierajac się o ścianę i unosze odrobinę biodra do góry. Wtedy już naprawdę mocno poruszam wibratorem tym mocniej, ze w tej pozycji pośladki mam bardzo napięte i pupa jest bardzo ciasna. Potem już tylko mocno pobudzam palcami lechtaczke czekając aż nadejdzie orgazm. Tak, chyba to najbardziej lubię w seksie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest dopiero dziwne. :D Mnie najbardziej kręci nie seks a wszystko co się dzieje przed. :D Wszystko co prowokuje do tego że już nie ma innej drogi i żadnych hamulców do tego, by "wchodził" jak w masło. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×