Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 70 miesięcy razem

dzisiaj mija 70 miesięcy jak jesteśmy parą, powiedziałam mu o tym a co on na to?

Polecane posty

Gość 70 miesięcy razem

on nic na to, jesteśmy małżeństwem od roku ale razem jesteśmy 70 miesięcy, dzisiaj mija miesięcznica, nie chodzi o to, że ja to chcę obchodzić czy coś bo bez przesady :) ale mówię mu dzisiaj "wiesz, że dzisiaj mija 70 miesięcy jak jesteśmy razem?" na co on"tak?" i nic więcej. no to ja "tak, ale widzę, że cię to nie obchodzi?" a on mi na to "nie". Nie oczekuję kwiatów, szampana, kolacji czy prezentów czy nie wiadomo czego, żeby nie było niedomówień ale przykro mi się zrobiło, że nie obchodzi go, że jesteśmy tyle razem, przykro mi, że mi tak odpowiedział. Postanowiłam sobie, że kiedy przyjdzie następna rocznica ślubu oleję to, pierwsza niedawno była więc troche poczekamy ale chcę to olać, zobaczyć czy jemu się przypomni a nawet jak się przypomni to nie będę chciała tego obchodzić ani nic z tych rzeczy, przykro mi jest po prostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figurantka z marsa
W ogóle się rozwiedź z chamem jednym. A o tygodnicach i dziennicach pamięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjnoi
no pewnie koorva!!!!!!!! jeszcze niech liczy godzinowki zapamieta pierwszy pocalunek pierwsza minete perwszy jej foch itd :D koorva jakie glupie cipska :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 70 miesięcy razem
matko przecież mówię, że nie chodzi mi o to, żeby to obchodzić czy nawet żeby pamiętał i liczył, ja też nie zawsze pamiętam, dzisiaj mi jakoś przyszło do głowy, że przecież od pierwszego jesteśmy parą i mu powiedziałam, mnie jest tylko przykro, że mi powiedział, że jego nie obchodzi to, że jesteśmy razem ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku...Ja rozumiem twojego faceta, bo u mnie jest odwrotnie. Mój chłopak liczy miesiecznice i na te okraglejsze zawsze gdzieś zabiera itp. A ja w ogole o tym nie pamiętam. I jakoś przykro mi nie jest jak zapomni...no ale my jesteśmy razem mniej niz połowę tego co wy. Po 12 tu miesiącach to naprawdę przestalam liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×