Czy wiązać się z kobietą która wypala ponad paczke fajek dziennie?

tak przy okazji pracowałem kiedyś z takim facetem nałogowcem, to było w Anglii. Praca była po 12 godzin, 3 przerwy co ok 4 godzny. Facet cały dzień nic nie jadł, bo nie miał nawet czasu, rano jadł tylko śniadanie, przerwy przeznaczał na "obżearanie się" fajkami.. on je wręcz pochłaniał by przetrwać kolejne godziny, i dopiero później na kolacje posiłek ;) Ja się wręcz zastanawiałem jak tak można funkcjonować Facet może i byłby ok.... gdyby nie to, że po prostu był już tymi "szlugami" zamulony, jak się rozmawiało z nim to się miało wrażenie, że nie do końca kontaktuje ;)

co za tolerancja Tylko,że nałog palenia jest bardzo śmierdzący i chyba dlatego bardziej napiętnowany.

PS piszcie swoje doświadczenia z palaczami - trzeba napiętnować to ich potrzebe "woloności" kosztem zatruwania świata niepalącym

ups kilka literek zgubiłem :P

ostre

mnie by to nie przeszkadzało, bo sama palę:D

wszystko zlo na świecie to przez palaczy gdyby nie palacze to nagle świat bylby piekny nikt by na raka nie umieral powietrze byloby czyste i świeżo pachnace ludzie nie mieliby problemów żadnych, bo te które maja to w wyniku palenia no ogólnie nastalby świat ogólnej szczesliwości ................... nalóg alkoholowy przynosi o wiele wiecej zla niż palenie nigdzie nie slyszalam, żeby po wypaleniu paczki fajek dziennie ktoś kogoś zabil, pobil, albo znecal sie i bil wlasne dzieci i żone, czy spowodowal wypadek samochodowy

wole taką co pali, niż taką co pije, albo sie puszcza jeśli wszystko inne by mi pasowalo to z paleniem można dac sobie wspolnie rade, można radykalnie ograniczyc , a potem rzucic zupelnie podsumowując :jeśli już to wole zeby palila , a byla dobrą kobieta dla mnie , niż mialaby nie palic a być sekutnicą i cholerą , są wieksze problemy w związkach niż palenie, myśle, ze niejeden mąż zamienilby niepalącą ozieblą żone, na taką co pali ale lubi sie kochac ;)

jak zawsze bronią swego.... jak można bronić swego nałogu.... i do "no tak" pomyśl o ile by się zmniejszyły kolejki do lekarzy i pomyśl o ile państwo czyli my wszyscy z podatków musimy łożyć kasy by leczyć z nowotworów takich jak ty i ofiar palenia biernego

no ja bym od rzau skreslila gdyby moj chlopak palil...toz to jest nalog...

wiesz ja myśle , ze jezeli palacz zachoruje to nikt nie musi dokladac za jego leczenie, biorac pod uwage ceny papierosów i wysokosc akcyzy, oraz placoną przez niego skladke zdowotną to oddal państwu tyle kasy , ze moglby miec pokój jednoosobowy w szpitalu chorych na hiv, którzy sie puszczali z byle kim tez sie leczy, narkomanów, którzy sie świdomie trują też, alkoholików też leczenie chorych na raka pluc trwa przecietnie kilka miesiecy i nastepuje zgon, chorych na alkoholizm , hiv, narkomanów leczy sie latami

no i jeszcze jedno, jeżeli myślisz, ze gdyby nikt nie palil kolejki do lekarzy zmniejszylyby sie chciaż o 1/3 to naprawde jestes bardzo naiwna i nie wiesz o czym piszesz

to może w ogole ich nie leczyć..... według Ciebie ps. poszukaj sobie ile kosztują tomografy (tak ok 6mln zł za "sztuke") i inny sprzęt diagnostyczny, poszukaj sobie ile kosztują takie badania leki anynowotworowe a także utrzymanie ośrodków leczących uzależnonych zapewniam Cię zyski państwa z akcyzy i podatków z papierosów a także alkoholu są niższe niż później państwo musi wydać na walke z tymi nałogami.... oczywiście koncerny zarabiają miliardy i tworząc lobby bronią tych zysków ze wszystkich sił

najlepszym wyjściem byloby zakazanie sprzedaży papierosów i już ale państwo najpierw udostepnia coś co powoduje uzaleznienie i zarabia na tym kase bo pobiera akcyze, fajki można kupic wszedzie, a potem jak ktoś sie uzalezni to robi z niego czlowieka drugiej kategorii zabronic sprzedazy papierosów jako środka uzależniającego i trującego i nie bedzie tej dyskusji zadajcie sobie trud i sprawdzcie jaka kwota wplywów do budzetu to akcyza od fajek

twoje argumenty sie nie bronią takie same koszty są przy diagnozowaniu kogoś kto ma raka jelita , bo przez cale życie świadomie żle sie odżywial, a co z otylością ?? ilu ludzi sie leczy z tego powodu bo nie potrafią poskromic lakomstwa, jest jeszcze mnóstwo chorób , które ludzie niejako wyhodowują sobie sami, przez wlasne lenistwo i zaniedbania .... na tej zasadzie otylym powinno sie zabronic obżerac, bo ich leczenie jest zbyt kosztowne dla państwa

z tomografem to przegielaś/oleś :) nie chcesz chyba napisac , ze tomograf sluży tylko do badań osób palących papierosy :)