Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

wazka jak już teście są to uciekaj stąd i ładnie się zajmij to może nie będziesz najgorsza jak na przykład ja według mojej teściowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oho ciekwy temat tesciowych :P wg mojej ja jetem lekko pierdolnieta :) ale i nie daje sobie w kasze dmuchac wiec w sumie nie ma zlej o mnie opinii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha jak to nawet wole nie wiedzieć co myśli o mnie moja teściowa, bo co ja sądzę o niej to ona wie bo jej to wyrzuciłam co myślę o kobietach, które zostawiają małe dziecko i wybierają faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny normalnie cuuuuud !!!!!!!!! Wczoraj jak mala zjadla te 120ml Hippa o 21 to obudzila sie dopiero o 2!!!! Nie wierze, 5 godzin bez cyca i butli. Pozniej dalam jej cyca i pobudka za 2h. No to ja juz naprawde nie rozumiem. Moze zaczne w nocy dawac jej mm a moje odciagac? Bo ponoc wnocy jest najbardziej wartosciowe i tluste. Ale kurde wstawac w nocy zeby siedziec z laktatorem pol godziny to tez bez zensu. A do tego dzisiaj rano wstajemy i pierwszy raz jest normalna twara kupka (oczywiscie nie do przesady). Wczesniej to robila kupki prawie jak woda :/ i zuzywalam pol paczki husteczek albo pod kran lecialam. A dzisiaj 3 husteczki i pupcia czysta. I mala jakas bardziej zadowolona dzisiaj. Cieszy sie duzo wiecek, od godziny lezy w hustawce i drze sie w nieboglosy... ale tak pozytywnie :P No i co ja mam teraz zrobic? Nie chce calkiem cyca odtsawic i to zaprzepascic ale jak widze co jest po tym mm to sie mocno nad tym zastanawiam. A moze Wy dziewczyny macie jakis pomysl i mi doradzicie? No niby mi nie przeszkadza to wstawanie w nocy co 2 h ale to bez sensu zeby ona jadla co 2h a czasem co godzine!!! Chociaz i tak piersia chce max karmic do 6 msc jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dzisiaj tutaj cisza.. Knika ja też nie lubię sprzątania w sobotę. Wogole to to sie tak przyjęło chyba bo każdy w tyg pracuje więc większość sprząta w soboty. Ja wolę sprzątać na bieżąco bo nie lubię jak mi sie walaja niepotrzebne rzeczy po domu a tym bardziej.naczynia. i sobie od początku z moim ustaliliśmy że pranie każdy jak ma coś brudnego to wrzuca do kosza a naczynia po jedzeniu wkłada do zmywarki, a jak robimy coś w kuchni to też odrazu posprzątać blat i gary pomyc. No o dzięki temu nic mi sie nigdzie nie wala po kątach. A jak coś większego sprzątam to w jeden dzień łazienka w inny podłogi w trzeci kurze. Jak mam umyć okna czy lodówkę to też zawsze w tygodniu. A pranie i zmywarke nastawiam codziennie. U nas -20 i nie wychodzę z mała. Wczoraj było tylko -9 i byłyśmy 2godziny. Ale jednak -11 stopni więcej da sie w sekundę odczuć. Za duża różnica. Ja tylko poleciałam ma dwór po pocztę i wyrzucić śmieci na 3min z psem a teraz leniuchujemy w trójkę w domku. Dzisiaj wieczorkiem robimy pizzę i oglądamy jakiś film. A na jutro planuje golabki bez zawijania bo mam smaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
creamyful mi to się nasuwa tylko jeden wniosek z tymi Twoimi przygodami z mlekiem, że Twoje jest pewnie mniej wartościowe niż mm bo jak inaczej wytłumaczyć, że mała tyle godzin wytrzymała. Ale to tylko moja całkiem subiektywna opinia bo w sumie nie karmiłam piersią i niezbyt się znam. Może rób właśnie tak jak wczoraj , na noc mm to przynajmniej trochę pośpicie. faktycznie tu dzisiaj cisza i ja w sumie też tylko na chwilkę bo za chwilę mam gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Hubi spi caly dzien.Wlasciwie od wczoraj z minimalna przerwa rano.A tak chcialam pokazac tesciom jaki juz kontaktowy,jak sie ciagle smieje,gada i zaczepia to on akurat spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka - Nataszka również dzisiaj dużo śpi, zresztą wczoraj było to samo:) mój mąż własnie wyszedł na imprezę firmową, a my same w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka...ja na walentynki mam papcie w ksztalcie damskich piersi,pudelko czekoladek w ksztacie serca( ktora pewnie i tak ja zjem);p i taka nakladke na malego miara meskosci,dokupie kartke i roze czerwone,Platki roz rozsypie na podlodze od drzwi sypialni az do miejsca w ktorym prezent zostawie;)Oczywiscie rano zaczym wstanie... Maly zasnal mi na rekach,ale juz niech spi bo nawet zjesc nie moze jak jest spiacy. ka85....a jak Twoj maly?U mnie troche lepiej,ale duzo czasu musze mu poswiecac,lubi jak sie ktos ciagle nim zajmuje i interesuje... Creamyful...pamietam jak pisalass kiedys,ze masz rozwod 14-tego lutego akurat w Walentynki,czyzbys odwolala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka tak mam ;) ale adwokat wszystko załatwia ;) ja nie muszę lecieć. Całe szczęście!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka to konkretne walentynki szykujesz:)fajnie!Ja na nic nie licze. Malego na sile obudzilam,ale daje cyca i tak przysypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziolek tez tak myslalam.Zobaczymy jutro.Dzis musze jeszcze z niego kupe wycisnac. Jutro moi tescie jada do chorego na raka syna kuzyna mojego meza (do szpitala),a jego na kawe do nas zaprosimy i nie wiem jak z nim rozmawiac i o czym...przykra sprawa. O raku dowiedzieli sie przypadkiem jak chlopak na zapalenie pluc zachorowal i mial rtg klatki piersiowej.Ciekawe ile lat go juz mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
Senioritka nareszcie! juz sie martwilam tyle Cie nie bylo! kochana no u nas tez lepiej z zasypianiem i wogole juz cos mozna w domu zrobic. ale maruda jeszcze jest i tez ciagle cos nowego musze wymyslac bo 5 min i juz mu sie jedna zabawa nudzi wiec trzeba zmieniac miejsce i wymyslac cos nowego. a nie jest to latwe z takim brzdacem z ktorym zabawa polega na tym ze robie z siebie dziwaka spiewam tancze itp :) juz w lozeczku i cisza ale z pewnoscia za jakies 20 min zacznie sie zabawa ze smoczkiem ktora potrwa kolejne 20 min. ale super z walentynkami... :) bedzie goraco:) ja niestety nie planuje nic oprocz wreczenia jakiejsc durnej gierki erotycznej z ktorej jak znam zycie koj bedzie chcial wyprobowac wszytskie jej mozliwosci:) wzka bardzo smutna sprawa:/ a ile chlopak ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
wczesniej jak nie mialam dziecka jeszcze to oczywiscie bylo mi bardzo przykro jak widzialam chore dzieci ale dopiero teraz tak naprawde zrozumialam co to za tragedia i nie wiem jak ja bym takie cos wytrzymala! duzo zdrowka zycze dla chlopca i sily !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ka85...gierka erotyczna tez fajna sprawa to raczej Ty bedziesz miala goracooo!!!;p U nas raczej nic z tego,bo bedziemy miec goscia.A jak u Ciebie ze spaniem w ciagu dnia tzn z malego spaniem?Bo moj spi max 30min w lozeczku,a jak na brzuchu na mnie lub na ramieniu to moze nawet 2 godziny spac i to samo jest na spacerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ka85...ja tez juz nie wiem co wymyslac,ciezko sie bawic z niemowlakiem;) mojemu najbardziej odpowiadaja rozne dziwne odglosy,a wieczorem przy lampce nocnej na suficie jak siedze kolo niego to wszystko sie odbija takie cienie ruchome bardziej tym jest zainteresowany niz zabawkami.Dzis wyprobowalam z butelka plastikowa i troche wody w srodku,lepsze niz grzechotka;) Opakowanie szeleszczace po pampersach tez zdalo egzamin nie wiem co jeszcze mozna wymyslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ka85...ja tez juz nie wiem co wymyslac,ciezko sie bawic z niemowlakiem;) mojemu najbardziej odpowiadaja rozne dziwne odglosy,a wieczorem przy lampce nocnej na suficie jak siedze kolo niego to wszystko sie odbija takie cienie ruchome bardziej tym jest zainteresowany niz zabawkami.Dzis wyprobowalam z butelka plastikowa i troche wody w srodku,lepsze niz grzechotka;) Opakowanie szeleszczace po pampersach tez zdalo egzamin nie wiem co jeszcze mozna wymyslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka moj zwalil w koncu kupsko,wkladalam mu czopka i w tym momencie zaczal walic,mysle ze taki odruch zeby wyprzec czopka i poszlo.kupa szla i szla,stekal,prezyl sie z 10min no i potem do wanny,od razu inne dziecko,radosne,rozgugane,moze ta kupa jakos go meczyla ze spal tak non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
napisalam takiego dlugiego posta i skasowalo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec senioritka. moj wykazuje zerowe zainteresowanie zabawkami. czasami zainteresuje go grzechotka ktora poruszam mu przed oczami i to tyle! zadnego chwytania czy boksowania zabawek niestety. jak spiewam czy tancze albo "latam" rezem z ptakami na karuzeli tez lubi albo jak ćwierkam to robi takie duze oczy:) ogolnie 5 min na lezaczku 5 na macie 5 na lozku 5 na rekach . spi srednio co godzina do 1,5 po 20-30 min (co daje 3-4 drzemki w ciagu dnia). na mnie juz nie chce spac wogole a na spacerze przez pierwsze 20 min sie rozglada (wtedy jeszcze nie oddalam sie od domu bo boje ze zacznie sie placz) pozniej zasypia na 20-30 min i jak sie budzi to pedem do domu bo od obudzenia do placzu mija doslownie kilka minut. dzisiaj o dziwo pierwszy raz od nie wiem kiedy spal 2,5 godziny przy suszarce. ale jak wylaczylam suszarke to z pokoju nie zdrazylam wyjsc a juz sie obudzil. ostatnio odkrylam ze bardzo lubi masaze. nozki i raczki najbardziej. nie daje mi masowac buzki i przy brzuszku strasznie sie wierci ale tez da wymasowac i taki masazyk zajmuje nam 15 min. ogolnie trzeba byc bardzo kreatywnym z tymi naszymi brzdacami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam juz pisalam ze moj starszy syn uwielbial bawic sie szeleszczaca reklamowka.z zabaw polecam na kolanie "konika",dmuchanie w czolko,no i moj b.lubi w lozeczku lezec jak karuzela sie kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no karuzela i bujak to hit u mpjej malej :P jakie macie karuzele? na baterie czy zasilacz? bo my na baterie i kurwicy dostaje bo srednio co 8-9 dni trzeba kupowac nowe, jak by nie mogla byc opcja z zasilczem- bez sensu u nas nocka standard tyko wieczor nie stndrd bylismy na imprezie u znajomyc a mala zostawilismy u taty pod opieka mojej siostry, wrocilismy o ok 1-szej mala n brudaska spac poszla tylko jej spodenki zmienilam na pidzanowe i spala standardowo z pobodka o 3 pozniej 8 i teraz znowu kima a zja z kawa ciastem marchewkowym i bananem zlegam przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Nas najlepsza zabawa to podrzucanie foliową torebką wypełnioną innymi foliówkami, śmiech jest wtedy nie z tej ziemi, oczywiście słynne "a kuku", zabieranie pieluchy bo Mała jak ściśnie to nie chce puścić, guganie do niej na poważnie i całusy w nos :P rączki do góry i naśladowanie zwierząt np "idzie krowa muuuuuuuuuuuu i raczki do góry :) chowanie się za pieluchą, przewracanie z moją pomoca na boczki, zainteresowaniem cieszą się naklejone na ścianie pod którą stoi łóżeczko obrazki z motylami, biedronkami etc..są wielkie i wyraźne, Melka jak się budzi to guga do nich, karuzeli nie miała a mata powoli traci zaiteresowanie bo Melkę denerwuje za długie leżenie, ona najchętniej już by siedziała hehe u Nas nocka spokojna, Małej powoli przechodzi katar bo dziś wstawałąm tylko raz, wczesnie się obudziła bo o 6:30, butla i śpi dalej :) brzydko dziś u Nas, deszcz i zimno..ale na spacer i tak wyjdziemy :) miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Mamucha ja mam karuzele zasilana miesniami moich dloni i niestety co chwile musze podchodzic i nakrecac:) w tygodniu zrobie to ciasto bo mi smaka narobilas.Wglowiesieniemiesci moj tez lubi "a kuku":)ale fakt ze teraz najlepsza zabawa to lapki w buzi.a jak ktos na niego nie patrzy zaczepia takim "e!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój jest najbardziej szczęśliwy, gdy mamusia robi z siebie wariatkę :) czym więcej dzienych min i odgłosów tym lepiej. Dziewczyny ale się dzisiaj w nocy wkurzyłam!!! Do tej pory butelki na noc szykował mój mąż a ja spokojnie sobie z maluchem zasypiałam. Dzisiaj budzę się koło 2 patrzę a tu nie mam butelek na półce. Budzę męża i się pytam gdzie jest jedzenie dla małego, a on że zapomniał!!!! Jak można o tym zapomnieć!!!! Awantura o 2 w nocy , dobrze, że Antoś się nie obudził. A najlepsze, że te butelki nie były nawet wymyte i wyparzone , więc o 2 w nocy to robiłam bo jak chciał zrobić to mu powiedziałam żeby spier***ał . Cały czas mnie nerwy trzymają i nie odzywam się do niego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knika,kazdemu sie zdarzy zapomniec. Nie krzycz na meza:)jak wyparzasz butelki?w jakims urzadzeniu specjalnym?ja tego nie robie.Mnie za to od rana starszy syn wkurzyl,jest chory a do lazienki boso maszeruje,a potem talerz z nalesnikiem mu spadl i sie stukl a czekolada wysmarowala dywan.a w dodatku ja chyba sie zarazilam bo od rana gardlo mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka no ale żeby zapomnieć o jedzeniu dla małego!!! Ja w sumie to nie wyparzam, tylko umyte butelki wrzucam do miski i zalewam na chwilę zagotowaną wodą, a sterylizator też mam ale jakoś nie chce mi się go używać i wykorzystuję go tylko do podgrzewania mleka. Wazka najważniejsze żeby Hubi nie załapał od Was jakiegoś świństwa bo szkoda malucha. A jak on dzisiaj dalej senny? Reakcja na szczepionkę często do 3 dni trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×