Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

a

Dziewczyny trochę się wkurzyłam, bo mój mi się własnie przyznał, że jego matka stwierdziła, że nie przyjedzie na chrzciny bo ja się z nią nie spotkałam. Ja mam to gdzieś czy ona przyjedzie czy nie, ale przecież przyjeżdża do wnuka a nie do mnie! A jakie Wy macie relacje z teściową bo ja nie mam wcale, ostatni raz widziałam ją przeszło 3 lata temu i nie tęsknię ani trochę ;)

Moja jest w porzadku,z tym ze mieszka daleko i to moze dlatego;)Co dzien dzwoni i pyta sie o malego i co ugotowalam.Jak by byla blisko tez nie bylo by za ciekawie...

jesli chodzi o tesciowa to u nas tez spoko bo mieszkaja daleko :D wiec dosyc rzadko sie widzimy.. Ale telefonami tez potrafi wkurzyc raz po raz ;) ka85 jesli chodzi o sukienke to jesli mam byc szczera to nie moj gust. Ja zawsze lubowalam sie w takich ksiezniczkowych, moze dlatego ;) Tez jak ksiezniczka slubowalam ;)

u nas spoko z tesciow z lekkim dysntansem bo mamy podobne charktery dominujace osobowosci pare rzy milysmi spiecia i non sto musze z nia walczyc i pokazywac gdzie jej miejsce bo by sie panoszyla na maksa :) wkurza mnie troche bo tonem wyroczni udziela mi oczywistych rad co do Matyldy jak bym byla debilem :) ale ogolne spoko mieszkaja w wawie :) knika- hmmmm beznadziejnie troche, ale moze tak tylk straszy i bez sensu sie zawiela bo na tym traci Antek i przede wszytskim ona :)

Creamyful - nie mam Twojego maila. Knika - ale tesciowa nie na Twoj chrzest idzie a na małego! Z moimi teściami to długa historia, kiedyś napiszę. Ogólnie teściowa ok a z teściem prawie zero kontaktu. Dziewczyny wzięłam sie za siebie. Właśnie po treningu jestem - godzina tenisa, potem boks i teraz kręgle...na play station:) Ale i tak byłam spocona i musiałam wziąć prysznic. A ręką prawą nie mam sił już ruszać. Niby gra a wykańcza:)

i jak wyglada u Was sytuacja dziewczyny? U nas Filip spi juz od 19.30h normalnie budzi sie o 21 na cyca i dopiero potem ma ten dlugi sen. Teraz juz 22 a on nawet nie steknie tak spi i niewiem czy sie klasc czy sie zaraz obudzi.. ehh Z nudow wlasnie zrobilam projekt zaproszenia na chrzciny Filipka. A wy cos takiego planujecie? Wazka tylko nie przesadz od poczatku ;) powolutku zaczynaj nawet z takim treningiem ;)

Ja po 11 miesiącach niemal bez wysiłku to nawet takie coś jest wysiłkiem dla mnie:) Mały gada sobie i ten kto akurat nie gra ( mąż , ja albo syn starszy) gadamy do niego. Spał długo po basenie więc pewnie późno spać pójdzie...

hehe wierze ze to byl juz wystarczajacy wysilek. Ja chyba sie klade najwyzej maly mnie obudzi za chwilke.. milej nocy dziewczyyny!

mi mla padla o 20 mysllam ze tez sie o 21 standrdowo obudzi ale troszke przez sen pokwilila dostala butle na pospiocha i dalej spi tez spadam od kompa buziaki do jutra

wazka wyslalam pierwsza :)

Moja zasnela o 20 ale spi w salonie w kolysce. Ja wlasnie skonczylam robic pizze i ogladamy film :) a jutro na 15 mamy spotkanie w sprawie chrztu, no i zaczynam przygotowania, ide zobaczyc sale itd:) w piatek fryzjer, musze troche kudlow doczepic bo sie lyso czuje :P

Hej :) u Nas nocka spokojna ale boiler gazowy w środku nocy się rozpierniczył, zimno jak na Syberii, dobrze że kupiliśmy wcześniej grzejnik na prąd to całą noc chodził w sypialni, dziś rano ma ktoś przyjechać i naprawić.. ja z teściową miałam kiedyś super relacje, potem coś się popsuło a teraz jest tak sobie, widujemy się rzadko a teraz będziemy tylko raz, dwa razy do roku, u mnie gorsza sytuacja jest z matką..z nią nie mam kontaktu wcale..nie interesuje ją, że urodziłam, że ma wnuczkę, to długa historia, może kiedyś się wyżalę :) przykro mi tylko czasem ale mąż mnie wspiera w tym temacie, mamy swoją rodzinę i o nią będę dbać jak najlepiej się da. a Meli wczoraj zjadła o 8 80ml..odbiła, chciałam aby dopiła więcej, ni hu hu, nie chciała, zasnęła żeby po 30 min obudzić się z rykiem i butla..tym razem 100ml wypiła i już spała całą noc..:) miłego dnia :)

siemno :) u nas nocka standard Matylda tez wczoraj jadla na 2 tury biezposrenio po kapieli ok 70 i po 30 min drugie 70 i poznej sie darla nie wiedzialam o co chodzi patrzylam do pieluchy- nic, chcilam dac mleczka- nie, przytulic- nie wkoncu polozylam do lozczka i to chodzilo :) od razu padla i spala do 7 z przerwa na zarcie o 4 ( nie potrafie tego wyeliminowac chcialabym zeby calkiem nocke przesypiala musze jakies inne srodki zastosowac zeby nie bylo tej nocnej pobodki) o 24 zmenialam jej pieluche bo wlnela wielkie kupsko robilam to z reka na sercu bo bylo duzo czyszczenia i szorowania chusteczkami nawilzajacymi (w dzien wsadzilabym ja pod kran) a wszystko na spiocha osttnio wogole nie ulewa jak cos to odrobinke my wogole juz po spacerku bylysmy u lekarz bo miala 2 pneumkoki robione przy okazji mierzenie i wazenie i nie wiem czy sie cieszyc czy plakac 65cm i 6700 ..... lekarka dala mi rozpisk kiedy jak wprowadzac normalne jedzonko- kiedy wy zamierzcie to robic bo ja juz za ok 3 tyg :) wogole laska z innego forum na kafe urodzila w tym tygodniu 60cm i 4900- masakara jakas oczywiscie cesarka

Wow no to mamucha duża już Twoja mała ;) ciekawe ile moja ma z jakieś 6 kg chyba. A ostatnio 2 tyg temu miala 56 cm. Ja dopiero za 3mies będę wprowadzać coś innego. Jak skonczy 5 miesiąc

cremyful- twoja tez konkret zw ze nie ma jeszcze 2 miesiecy :) ja tez chcialam w pozniej ale ediatra powiedziala ze spoko z jak skonczy 4 to juz bedzie mozna ciekawa jestem jak to wplynie na kupy :)

witam :) dzisiaj w nocy mały spał 7 godzin bez budzenia na karmienie, a rano jak zjadł to sie obrobił po uszy. Pierwszy raz miałam taką przygodę i nie miało sensu bawić się w jakieś chusteczki czy waciki i całego władowałam do wanny :) ale był zdziwiony i zadowolony :) Marien jeżeli chodzi o projekt zaproszenia na chrzest to skorzystałam z allegro i właśnie czekam na przesyłkę. Fajnie bo tylko wysłałam zdjęcie Antka , wybrałam tekst i wysłałam listę gości. mailem otzrymałam projekt, który zaakceptowałam. Koszt jednego zaproszenia z kopertą to 1,90 więc żadne koszty. Mój mąż pojechał pożegnać się z "mamusią" bo wyjeżdża w niedzielę, ale my mykamy do Poznania więc już jej nie zobaczy. Dzisiaj Antka już mu nie dałam na widzenie.

Hej:) Mamucha sprawdziłam w książeczce zdrowia - starszy syn miał 6730 i 66 cm mając 3 miesiące, więc spokojnie - nie jest źle. Kiedyś jak zeskanuję wyślę zdjęcia. Mojej szwagierki syn jak się urodził miał 62 cm ( i 4400) a teraz jest bardzo wielki i gruby. Tyle że to wina babci i matki, nawet l-4 ma całoroczne z wf bo nie zrobiłby przysiadu a własnie powinien jak najwięcej ćwiczyc) Mój spał do 6 a potem do 9.00 - pogugał trochę i śpi od 11.00. Moj "trening" nic nie dał - ani kilograma nie schudłam.

wazka cierpliwości z tymi treningami :) chociaż ja to jestem leniuch i jak mam zamiar schudnąć to po prostu przestaję jeść ( nie zupelnie oczywiście) bo na ćwiczenia to nie mam cierpliwości :) ale najpierw to odstawiam słodycze bo to mój największy nałóg i chyba jedyny- nie palę , nie piję, kawy też nie lubię ale nadrabiam czekoladą i coca colą

Moja dzisiaj budziła się na cyca co 2-3h. Więc super ;) ale byliśmy bardzo wkurzeni rano z moim. Mieliśmy chłopców na noc. Oni wstają czasem wcześnie np 6-7 s my śpimy jeszcze do np.9. W tym czasie puszczają sobie bajkę na dvd i oglądają lub sie bawią w swoim pokoju. Dzisiaj ok 8 rano starszy przychodzi do nad do sypialni i budzi mojego. "Tato wstań, tato obudz się". I nagle pada tekst "Casper zrobił siku w salonie". Myślałam że mnie szlag trafi. Odrazu postawił nas na równe nogi

Knika ja żartowałam z tymi treningami bo machania pałeczką ( padem czy movem nie wiem jak to się nazywa) treningiem nie nazwę, chociaż skakałam i przeżywałam jakbym na serio była na korcie:) A wiosną będę biegac:) A masz rolki? Jak będę w Pile możemy sobie pojeździć, bo roweru to nie przywiozę chyba że od mamy pożycze:) Dzieciom można kupić krzesełko na rower ( miałam dwa ale oddałam i muszę kupić znowu) bo jest to super sprawa:) A dietę to staram się mieć ale jak mąż ma wolne i on pichci ( bo lubi) to jem to co zrobi czyli np steka z frytkami:( Ale jeszcze tydzień tylko i niech wraca do pracy:P

No trzeba się przyzwyczajać powoli. Mój starszy syn raz wylał mi siki z nocnika ( niechcąco jak wstawał zahaczył) i od tego momentu stwierdziłam ze wystarczą panele - dywan niekoniecznie. Porysował kredkami świecowymi ścianę, zbił szybę na stoliku ( przewrócił ciężki wazon). Pewnie jeszcze coś zrobił ale w tej chwili tylko to pamiętam:)

Creamyful pisałaś że mieszkałaś w Irlandii. Twój mąż jest Irlandczykiem?

fajne ubranka - biedronka super, ale 62 cm to już nie dla naszych:)

b fajne ubranka moze cos kupie :) niedlugo

haalo! u nas spoko nocka byla jak maly zasnal po 19 tak obudzil sie krotko przed 2h na cyca i 2:15h juz bylam znowu w lozku i spalismy do 6 a potem jeszcze do 9h. Knika ja sie wyrwalam i sama bede robic zaproszenia :D wlasnie byla wywolac zdjecie malego do tego potrzebne. jak jakos w miare wyjda to wam sie pochwale ;) creamyful a masz dywan w salonie czy panele?

wazka- w Norwegii i moj facet jest Norwegiem marien- cale szczescie mam panele, ale ten smrod!!! masakra, jakos wietrze

jejlku ja nie mam na nic czasu! mamucha swidnik mam ok 50-60 km. nie wiem skad jestes ale jesli z poludnia Polski to napewno przejezdzasz prze miasteczko ktore zwie sie Ryki:) jest na głównej trasie warszawa-lublin wiec moze... :)

wiem gdzie sa Ryki dokladnie j z wwy i przez ryki przejezdzamy miasteczko slyneo/slynie z produkcji korzuchow o ile dobrze pamietam :P?

o jak milo słyszec:) niestety ale Ryki nie slyna z niczego a z kozuchow slynie Kurów :) wiec ja caly marzec bede w Polsce. jak bedziesz sie wybierala do swidnika zapraszam na kawke po drodze:)