Alimenty 500 zł to dużo czy mało?

no dokładnie droga panno, a na co liczyłas? takie jest życie. baba po rozwodzie ma przerąbane i to ona opiekuje się dzieckiem, trzeba bylo starannie dobierać partnera życiowego a nie wiązać się z prostakiem, alkoholikiem albo kobieciarzem i teraz miec pretensje że to ty głównie się dzieckiem zajmujesz.

hah i zabawa w dom się skończyła,chciały mieć"dzidzię" biedne 20-latki bez wykształcenia i stabilizacji co to po urodzeniu dzieca zapomniały co to sex i zostały samiuśkie biedulki a teraz szntazują tatusia alimentami bo 500 to za mało,jak one biedulki przeżyja jak nic robic nie umieją?

zapamiętajcie głupie flądry: decydując się na dziecko, rozwazcie wszystko dokładnie bo w razie rozpadu malzenstwa/związku to wy będziecie miec przerabane, nie facet.

wiesz nie wiem czy takie 300 stówy miesięcznie na dziecko to wielkie cwaniactwo raczej nie jak ktoś chce sie wycwanic to bardziej faceci bo to w ich interesie leży zeby taka kobieta uniosła sie "honorem" i nie musiał płacić a oni później chodzą i smieją sie że idiotka i głupia zresztą ja nie znam żadnej samotnej matki która ma dziecko i nie pracuje raczej wszystkie pracują bo weź sobie tak 300 stówy w jednym miesiącu i sama spróbuj za to przeżyć jak dożyjesz do 30 to wróć i grzecznie przeproś za to że nas obrażasz i własne dziecko za to że chciałaś mu zafundować życie za 300 miesięcznie bo powtarzam jak rodzice się nie dogadają i facet jest świnia i robi wszystko żeby sie wymigać od płacenia na dziecko to nia ma w Polsce wyroku alimentacyjnego 2000zł miesięcznie kobietka dostaje od 300 do 500 zł max w zależności od dochodów udokumentowanych przez biedaczka a i droga też tak lubie każdy ty też ma matke i ojca z przypadku bo tak sie składa że nie mamy wpływu kto nas rodzi dzieci mają nie tylko ludzie którzy czekają na to latami choć tak powinno być ale tak nie jest i i nigdy nie będzie bo mimo że dziecko rodzi się z przypadku to ma prawo do tego aby rodzice go utrzymywali zawsze jest tak że rodzić który decyduje sie zająć i wychować dziecko niezależnie od tego czy jest to kobieta czy mężczyzna jest w materialnie gorszym położeniu więc drugie powinno a nawet musi płacić bo jeżeli naprawde jesteście samotnymi matkami które same toczyły bój o alimenty to powinnyście to rozumieć że to nie jest brak honoru tylko zmuszenie drugiej strony do podjęcia odpowiedzialności za swoje czyny bo rodzic który zdecydował się zając i wychować dziecko "z przypadku" już moim zdaniem stanął na wysokości zadania bo też mógł się wypiąć i wtedy takie dziecko trafiłoby do domu dziecka a tego chyba drogie mamy żadna z was nie chciałaby dla swojego dziecka ale nie martwcie się zawsze na początku samemu jest ciężko później dzieci dorastają my mamy rodzine opoke a taki cwany zabidzony tatuś za którego podatnicy (w tym samotne matki bo też ciężko pracują i płacą podatki) muszą płacić jego zobowiązania zwykle zostają samotni i chorzy przychodzą wtedy do takiego odtrąconego dziecka żebrać o pomoc cóż takie życie najpierw rodzice podcierają dupy dzieciom a potem dzieci rodzicom jeżeli na zgadzasz się z tym to wczytaj się we wcześniejsze posty gdzie wypowiadały się takie odtrącone przez ojców dzieci łączyła je jedna cecha wszystkie były wdzięczne matce i wypowiadały się o tych najgorszych złodziejkach i cwaniarach które wyłudzają bezczelnie aż 300 czy 500 złotych miesiecznie od wzorowych obywateli ojców z największym szacunkiem ijakoś w ich postach nie widziałam zdania typu moja matka leżała do góry brzuchem i alimenty tylko brała i z tego żyłyśmy w luksusie raczej wręcz odwrotnie pracowały po dwa etaty żeby swoim dzieciom zapewnic co najlepsze te dzieci wypowiadały sie raczej że zadko taką matkę na oczy widzały bo w pracy wiecznie była więc skoro najcwańsze kobiety nas świecie wyłudzające az 300 zł miesięcznie mogą iść do pracy to biedne wyżarte byczyska tez mogą iść do pracy i na dziecko zarobića nie żeby podatnicy płacili bo komuś się robić nie chce bo dziecko drogie panie ma prawo do takiego samego standaru życia co bogatsze z rodziców i tyle

Mój ojciec na mnie płacił 800 i na brata 800. Jego zarobki to około 4500 tysiąca miesięcznie. Ja miałam wted 18 a brat 14 LAT jak zostyały zasądzone.

i za nim na mnie wyskoczycie że jestem 20letnią gówniarą która dała się w dziecko wrobić jakiemuś przypadkowemu tatusiowi to powiem wam że ja jestem takim właśnie "zapomnianym" przez mającego prawo do szczęścia tatusia dzieckiem który właśnie przdwczoraj do mnie przyszedł po 30 latach (dobrze że się przedstawił w drzwiach bo bym nie wiedziała kim jest:P) od którego przez całe życie nawet lizaka nie dostałam z jego własnej nieprzymuszonej woli bo zostawił mame jak wciązy była bo stwierdził po 5 latach wspólnego starania się o dziecko że nie może patrzeć bo przytyła więc mama mnie sama wychowywała i ja wam powiem że ta najagorsza cwaniara była dla mnie najwspanialszym człowiekiem pod słońcem mimo że musiała z moim ojcem dosłownie bić się o każdą złotówke dla mnie na studia do szkoły czy gdziekolwiek nie ustąpiła mu w niczym a tatus własne przyszedł bo zachorował na raka i jakoś nikt nie ma ochoty zajmować sie nim więc do mnie przyszedł bo jak to określił jedyną córką jestem jeszcze z mężem nie rozmawiałam na ten temat ale nie wiem czy będe wstanie mu wybaczyć i zając się nim natomiast ta nJGORSZA ALIMENCIARA jest dla mnie najważniejsza pod słońcem i za nią pojde na koniec świata te słowa kieruje do wszystkich mam którym jest samym ciężko że karty mają to do siebie że są obustronne i czasem się odwracają:)

to dziękuj sędziemu i tatusiowi że udokumentował tak wysokie zarobki oznacza to że twój tato się nie wymiguje płaci normalnie i żyje twoi rodzice są bardzo dobrym przykładem dla mam które sądzą że obowiązek utrzymania dziecka spada tylko na matkę i tatusiów którzy potrafią oszukiwać urząd skarbowy i dosłownie w łachmanach przyjść na sprawę żeby tylko wymigać się od obowiązków widzicie drogie mamy i tatusiowie można żyć z alimentami i można zarobić na utrzymanie własnych dzieci pozdrawiam cię

Szanowne pijawki i inne udręczone kobitki Jak facet naprawdę kocha to nigdy was nie zostawi...jeśli zostawił to; 1/ nie macie wyczucia co do miłosci bo same nie wiecie co to jest 2/ facet jest prosty jak konstrukcja cepa trzeba tylko kumać o co biega; POTRZEBUJE ; SEXU JEDZENIA DOMU(CIEPŁA,RODZINY ,I TAKICH TAM...) 500 MAŁO POWINNO BYC OKOŁO 800 ZŁ....a wy najpierw żle wybieracie a potem płacz...JAK JEST SKU....EL to takim będzie zawsze....jak PIJAK I LUBI PODRYW...to przecież zwolni tylko na czas ślubu.... ZAZDROSZCZĘ KOBIETOM INTUICJI ,SZKODA ŻE KOMPLETNIE KIERUJĄ SIĘ INNYMI KRYTERIAMI TAKIMI JAK ZABEZPIECZENIE MATERIALNE , LUB STATUS SPOŁECZNY.... logiczne jest że jak tatuś ma kasę to jest cwaniak..a jak jest cwaniak i nie kocha to nie da więcej niż wyczyta w internecie. POZDRAWIAM. ps. ZAMAIST PŁAKAĆ ZNAJDŹCIE NASTĘPCE....TAKIEGO Z DOBRYM SERCEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

ubranek dla dzieci. fajne markowe ciuszki dla maluszków i starszych Zapraszam:) http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28845496

drogi piotrze alimenty są na dziecko nie na żony pijawki pomyliły ci się fora bo tu się rozmawia o alimentach na dziecko nie dyskutyjemy o przyczynach rozpadu związku to nie ma znaczenia czy facet jest prosty w konstrukcji czy trudny czy kobieta się stara czy nie i czy on to docenia czy nie bo zostawić żone która niedoceniała prostego schematu faceta to jedno a zostawić dziecko bez środków do życia to drugie i o tym właśnie dyskutujemy w jakiej wysokośc***owinny być alimenty na dziecko tak by osoba która wychowuje mogła mu zapewnić odpowiedni poziom życia

hehe co nie zmienia faktu że masz racje:)

Zabawne, ze w temacie gdzie kobieta pyta czy alimenty 500 zl to dużo wiele glosow, ze tak,bardzo dużo i jeszcze ex pazerna niby oskubuje.... BEZ KOMENTARZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak w innym temacie zalozylam topic o tym jak facet placi na dziecko z ex 3000 i teraz nie ma na zycie z nową zoną a dziecko w drodze,t o mnie kuzwa mało nie zżarły mamusie, ze 3000 to ok kwota, a niektóre ze jeszcze mało!!!! albo Zamachowski, plac***onad 4000 i wyczytałam na ogolnym,ze bardzo dobrze i ze to ok.To jak to do k***y nędzy jest, ze raz oczerniacie dziewczyne i piszecie ze za z****** marne 500zł oskubuje ex meza nieudacznika,a w innych topicach gdzie mowa o bagatela alimentach po 3000 czy 4000 to jest ?????I tu i tu ojciec nie ma na te alimenty 3000 czy 4000,a poza tym jak to jest ze potrzeby dziecka na 500zł to za dużo,a na 3000 czy 4000 to ok???

Niektóre wypowiedzi sa śmieszne, jak możecie mowić ze jak ojciec płaci 500 to duzo ! W Warszawie przedszkole to koszt 1300" jak matka chce pracować albo musi to co ma zrobic? 500 to nawet na przedszkole nie starczy, nie piszcie o państwowych przedszkolach bo wwa jest tyle dzie i ze nie ma szans na dostanie sie

Tutaj w Warszawie takie sa ceny przedszkoli, niestety ale da sie w 2 osoby wyżyć za 500 i 500 zł, zakładając ile jedzenie kosztuje, zapłacenie mieszkania itd,

no wg mnie średnio ale już 1000zł to da się utrzymać dziecko ,bo ty musisz dać tyle samo . Mój kuzyn płacił przez 2 lata po 500zł na syna 5 letniego a jak przychodził to mama tego dziecka policję wzywała i nie dawała dziecka zobaczyć a kuzyn spokojny człowiek ,do tego ta idiotka i przychodziła do rodziców kuzyna i straszyła że mają płacić też jako dziadkowie bo tak trzeba .Rok temu przyjechała kuzynka inna i mówi do kuzyna a ty wiesz że to nie twoje dziecko ,on się pukał w czoło ale po namowach zrobił testy i faktycznie okazało się że dziecko nie jego ,i teraz była ma nakaz oddania wszystkich pieniędzy i jest afera bo to dużo .

Gościu masz racje ale zobacz, mowisz ze matka ma dać tule samo ale skąd kurczę! Jesli ja mam dziecko 24 na dobę, opieram, opiekuje sie, dziecko ma rok, weź sie zastanów, . Nie mogę ruszyć sie z domu, do pracy nie pójdę bo co z dzieckiem? Zarobie1200 zł a 1300 przedszkole? Cała pensja na przedszkole a on da marne 500 zł i za to mam jedzenie, mieszkanie, ubrania, wszystko mam dziecku za to kupic a ja tez musze jeść, . !! Facet jest wolny i nie on sie opiekuje dzieckiem i nie on sie zastanawia z kim dziecko zostawić, i nie on piecluchy zmienia i tak dalej.......

Ja 500 zł to bym miała w d***e ! Jesteście niepoważni, ja no nie mam rodziców, nie mam nikogo kto zostałby z dzieckiem za darmo! Pozdrawiam samotne mamy którym pomagają rodzice i chca zostać z dzieckiem! Sa tacy jak ja co nie maja nikogo!

Ja 500 zł to bym miała w dupie ! Jesteście niepoważni, ja no nie mam rodziców, nie mam nikogo kto zostałby z dzieckiem za darmo! Pozdrawiam samotne mamy którym pomagają rodzice i chca zostać z dzieckiem! Sa tacy jak ja co nie maja nikogo!

Ja 500 zł to bym miała w d***e ! Jesteście niepoważni, ja no nie mam rodziców, nie mam nikogo kto zostałby z dzieckiem za darmo! Pozdrawiam samotne mamy którym pomagają rodzice i chca zostać z dzieckiem! Sa tacy jak ja co nie maja nikogo!

Ja 500 miałabym w D u P ie , ja nie mam rodziców co by z wnuczka powiedzieli za darmo

Kasiahhyfg - dziecko do żłobka a ty do roboty .Alimenty sa na utrzymanie dziecka a nie ciebie .

Jak tego czytam to mi słabo, facet płaci alimenty i ma wszystko w 4 literach a dziecko pozostaje z matką, która musi: prać, sprzątać, gotować, wozić na dodatkowe zajęcia, w razie choroby do lekarza brać chorobowe 80%, i jakby mało tego było dołożyć drugie tyle co ojciec?????? No bądźcie obiektywni i sprawiedliwi ja wiem, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale im dziecko jest starsze tym więcej wydatków problemów a ojciec się wcale nie interesuje a z dzieckiem widuje się wtedy gdy ma na to ochotę.

Do kogo Ty masz pretensje, że takiego skurczybyka wybrałaś sobie na ojca dziecka?

Pytam sie ???!!!!!! Ile traci ojciec, nie mogac spedzac czasu z synem 50/50 z matka ??? Czy jakies alimenty czy cokolwiek innego moze zrekompensowac straty moralne ???????????? To matki powinny placic ojcom za stress I psychologa!!!!!!!!!!! to jest chore, patologia...

Ja mam 850 na 3 dzieci. Nie wnoszę o podwyżkę. Ojciec dzieci też musi żyć drogie panie.

ja place 500 zl plus 100 na przedszkole kupuje buty itd a matka muwi dzis nie dostaniesz syna robi to po zlosci i co powinna placic kareza takie zachowanie,jabym mogl brac dziecko codziennie na 5 godzin ale czy driga strona tego chce ,robi mi nazlosc o tym napiszcie

ja mam 500 zł do tego chore przewlekle dziecko nie mogę pracować bo zabiegi. Miałam 400 po pojsciu małej do przedszkola wnioslam o podniesienie i dali mi 500. wszystko idzie na leczenie, dojazdy. żyje z rodzicami na szczęście bo sama już bym z głodu umarła. ojciec dziecka nigdy nie zainteresowany jakąkolwiek pomocą lecz awantury z policja potrafi tworzyć kiedy przez jego wyzwiska i agresje nie wpuszczam go do domu przez to sytuację stresowe stwarza dziecku, to maniak, przesladowca, stalker. wystaje po drodze gdzie wie ze będę o danej godzinie jechała samochodem, jak jadę rowerem jeździ za mną i oczywiście wyzywa w obecności dziecka od różnych. to co ja przechodzę to jest jakiś koszmar.

trzymajcie sie kobietki! Mi pomogli z http:/doradztwo-liberte.pl i szybko stanęłam na nogi. Za 600alimentów, opieka i 500plus można już jakos dzieci wychować

Chciałem się dowiedzieć czegoś konkretnego na tym forum a czytam tylko jakie to samotne matki są nieszczęśliwe i biedne a dziecko przecież kosztuje. Mój syn bardzo chciał być ze swoją żoną (formalnie są parą) a ona zakochała się w jego koledze i odeszła do matki z dzieckiem. Nowy partner, jak się okazało chciał tylko romansu a nie trwałego związku. Teraz biedna, samotna matka próbuje wyciągnąć od mojego syna jak największą kasę na dziecko przedstawiając rachunki przekraczające znacznie podawane w różnych źródłach średnie. Tak więc w takim przypadku 500 zł to wg mnie kwota wystarczająca. Jesteśmy dobrze sytuowaną rodziną, ale nie mam zamiaru wspierać synowej ponad stan.

ja dostaję tysiąc złoty alimentów, nie jest to oszałamiająca kwota, ale mała tez nie. Wiem, że dla ojca mającego płacę minimalną to zbyt dużo, ale mój ex zarabia kilkanaście tysięcy, ja tez sporo powyżej średniej krajowej, więc wiadomo, że żyjemy na nieco wyższym poziomie. Niestety, ojciec dziecka ogranicza sie do płacenia, poza tym wypisał się z ojcostwa. Chętnie oddałabym część tych pieniędzy, aby tylko znalazł chęci na widzenie się z synem.