Za mało sexu w związku

Witam. Mój problem polega na tym, że mój mąż coraz rzadziej chce uprawiać ze mną sex. Kiedyś to było na początku dziennym nawet kilka razy dziennie w tej chwili sex uprawiamy raz w tygodniu czasami nawet raz na dwa tygodnie. Nie pomaga nic ani bielizna, ani pieszczoty, ani zachęty. Ja zawsze mu mówiłam, że lubię sex i jest on dla mnie bardzo ważny. Kiedyś on też go lubił Uprawialiśmy go codziennie, a teraz nic. Dla mnie to straszne mój mąż mnie bardzo pociąga i podnieca i czasami mam ochotę po takiej przerwie zerwać z niego ciuchy i się z nim kochać tu i teraz. On mówi, że nadrobimy to na wakacjach, ale ja potrzebuje sexu teraz. Na co dzień. Mój mąż ma wspaniałą pracę i wiele pasji, ale ja też tak jak kiedyś chciałabym być jego pasją bo jak na razie czuję się odsunięta. Nie wiem jak mam z nim o tym rozmawiać bo on twierdzi, że jest wszystko ok, A i mój mąż jest ode mnie 20 lat starszy.

Moze facet w tym wieku nie potrzebuje już tyle seksu? jest zmęczony itp.. Porozmawiaj z nim powaznie.

dziadek się znudził - pewnie wymieni cie na młodszą niedługo...{cool]

Znudziłaś mu się, nie pociągasz go jak dawniej.. Proste. Nieważne ile ze sobą jesteście. Niektórzy faceci tak mają. Nasycił się seksem z tobą i już mu się odechciało. Nic nie zmienisz, ani seksi bielizna, ani prośby, ani groźby. Przestałaś go kręcić.

Starałam się, ale on uważa, że wszystko jest w porządku, nie wiem jak zacząć tą rozmowę bo on się od razu denerwuje, a dla mnie to jest naprawdę ważne. Nie wiem zaczynam się obawiać o nasz związek, ale na pewno go nie zdradzę, raczej boje się, że nie przetrwam i wybuchnę :(

No jak mnie wymieni na młodszy model to już chyba będzie chore, ja mam 24 lata dopiero.

a brałaś po uwage to , ze Cie zdradza?

trzeba było wziąć meżczyznę, a nie podstarzałego facecika :O

Raczej nie ma kiedy, ale brałam to pod uwagę. Niestety niczego konkretnego się nie dowiedziałam, z resztą nie ukrywa przede mną telefonu, mam też hasło do jego meila i zawsze mogę do niego zajrzeć. Nie zachowuje się podejrzanie. A co do jego wieku to chyba każdego indywidualna sprawa jakiego partnera wybiera jak się zakochasz to nie ma dla ciebie wiek.

naoglądał się bab z pornosów i tego co one tam wyprawiają i Ty normalna już go nie podniecasz, nudna jestes dla niego. On woli oglądac porno i walić konia, bo to łatwiejsze i bardziej na niego działa.

"mlodapanna" A co do jego wieku to chyba każdego indywidualna sprawa jakiego partnera wybiera jak się zakochasz to nie ma dla ciebie znaczenia wiek.

nie ma jak oglądać pornosów.

owszem, ale to naturalne że młoda kobieta ma większe potrzeby seksualne, węszeni zdrady jest śmeiszne, facet po prostu ma mneijszy popęd

w pracy, w kiblu na telefonie, jak nie ma Cię w domu itd. Zawsze się znajdzie okazja dla faceta na naoglądanie się kurewek.

Ciężka sprawa... A może rozpuszczaj mu wiagrę w herbatce , czy zupie.. albo jakieś takie inne środki pobudzające, poszukaj na necie, na pewno coś takiego znajdziesz.

manaam Ty tak na poważnie o tej viagrze? Ja go bardzo kocham, ale jak mam to robić? Przecież się zorientuje.

No na powaznie... Jak to się zorientuje, lezycie sobie, pytasz go czy chce herbate , idziesz do kuchni robisz mu , dosypujesz i wracasz :) mówisz , ze kupiłaś jakąs nową owocową .. i juz :) Poczekaj poszukam czegos takiego na necie..:)

Stara to jest proste, nie robi tego z Tobą, to nie znaczy, że nie ma potrzeb, po prostu znalażł sobie łatwy i szybki substytut. Albo ma kochankę, albo wali konia przy pornosach, a one będą bardziej atrakcyjniesze niż Ty, bo tam może miec ile chce kobiet i jakie tylko chcę, no i robią co on chce, wystarczy kliknąć enter

Boję się że go znudziłam, bardzo się tego boję. Dziękuję Manaam

masa tego jest na all... poszukaj i spróbuj , moze pomoze;)

Kochana jest jeszcze jeden sposób. Musisz dac się przyłapac na masturbacji, np w łóżku w nocy!! Dla faceta to jak policzek, że niby nie zaspokaja swojej żony itd, na pewno będzie rozmowa i dużo się zmieni.

wpisz " na potencję" Moze po prostu już opadł z sił ? zawsze przy nim dochodzisz, widzi , ze Cię zaspakaja ? Moze jest zdania, ze nie da rady już czy coś i nie chce Cie zawieśc , a moze ma jakis problem zdrowotny?

kjnk< - wtedy to się zdenerwuje i sie jeszcze pokłóca... Dla faceta takie coś to gorsze niż jakby dostał w pysk. Moze faktycznie ma jakis problem ze zdrowiem...

Zdenerwuję czemu? Przecież na pewno sam to robi!! Mam kumpele u której bardzo to pomogło i nikt się o to nie zdenerwował.

Jest zdrowy, erekcja występuje bez problemu, zaspokaja mnie za każdym razem. Mam orgazm nawet dwa trzy razy w ciągu jednego razu. Ale co do tej masturbacji może to nie jest taki zły pomysł?

Moze zalezy od faceta , no nie wiem. Moja przyjaciolka powidziała swojemu chłopakowi , ze się czasami masturbuje to chciał ją zostawić , bo stwierdził, ze jej nie zaspakaja a skoro tak jest to zwiazek nie ma sensu.

Zawsze można sprobować. Bo związek bez seksu nie ma przyszłosci. Trzeba jakoś rozwiązac ten problem. NIE ma nic gorszego jak jeden z partnerów jest niezaspokojony i cągle sfrustrowany przez to, przeciez tak sie nie da zyc..

ja myślę, że to jest świetny pomysł, faceci mają problem z rozmową, lepiej im pokazać, że Ci czegoś brakuję. Bo jak zaczniesz z nim o tym gadac, to w połowie się wyłączy i zacznei patrzeć na Tv i pomysli sobie "Znowu się czepia, chyba dostanie okres, albo coś w tym stylu" Tu trzeba terapię szokową zastosować!!!!

dokładnie czuję się nie zaspokojona. Nie mówię czasami tez mam dni że mi się nie chce ale ona ma tak już od ponad roku. Nasz sex podupadł i to bardzo tak jak mówię jak jesteśmy na wakacjach to chce się kochać bez przerwy ale jak jestesmy w domu to tak jak mówiłam raz może dwa razy na dwa tygodnie.

tak mysle o tym i zaczynam jednak popierdać ten pomysl, dodaje temat do ulubionych . Mam nadzieje, ze nas poinformujesz czy to podziałało?