Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość masakiera lol

Żal mi niektórych ludzi

Polecane posty

Gość masakiera lol

materialistów, robiących wesela by im się zwrócił "talerzyk" i takich którzy szukają chrzestnych tylko po to by ich dzieci miały wypasione prezenty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakiera lol
materialiści :/ nie chciałabym ani zostać zaproszona na wesele przez takich ani o bycie matką chrzestną :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcus 232
ale masz żal d sciskający....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wang Jin Rei und Shun Di
Na żal najlepszy jest ba powiedział YaBall und POkopał ball!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnoł dziołszka
im nie jest żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakiera lol
ale mi żal, prasuje sobie właśnie i myślę, jak można być takim okropnym materialistą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakiera lol
tylko ja jestem taka żalidupa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też, ale ci kasiaści chrzestni nie są tacy głupi, a przynajmniej ja takich znam :D Dziecko na urodziny dostało piłkę, na komunię skromny laptop a nie tak jak tatuś chciał wypas komputer do gier i inne. Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mnie to dziwi, jak ktogos nie stac na wesele to niech nie robi, a nie zastaw sie a postaw sie, biora kredyt, a potem licza kazdy grosz czy im sie zwróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sretetete
Wesele = pokażmy im, że nas stać. Taka mentalność większości ludzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się, że większość, do których chodzimy taka jest... ja wiem, że mama mojego chrześniaka liczyła się, że narazie na wiele mnie nie stać. i dlatego cieszę się, że mimo to wybrała mnie :) bo jesteśmy bardzo bliską rodziną i mamy dobre kontakty. a koleżanka rok temu mnie zaprosiła do siebie na wesele i nie ode mnie nie zwróciło się jej za talerzyk, bo płaciła 250zł od osoby, a ja na tamtą chwilę nie mogłam jej dać 500zł... Więc dałam trochę mniej. Ale niestety odczułam, że ni jest tym faktem zadowolona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakiera lol
Lepiej nie chodzić na wesela :/ Jakby mi miał ktoś dupsko obrobić że nie dałam 500 zł a 400 a to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia od krzysia
i właśnie dlatego nigdy nie będę chrzestną, za duży finansowy obowiązek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×