Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teydash

Mogę stracić dom. co mam zrobić?

Polecane posty

Gość teydash

Mam 19 lat, dwoje młodszego rodzeństwa i ojca alkoholika który dzieci i zonę ma w... mamy dom- zadłużony na 39.000 zł. Firma windykacyjna chce od nas spłaty całości długu. Przy pięcioosobowej rodzinie o miesięcznych dochodach w wysokości 1500 zł z czego 1.200 zł to raty za kredyt i opłaty oraz koszty lecznia brata chorego na astmę nikt nie da nam kredytu na prawei 40.000 zł. Co zrobić? nie mam zdolności kredytowej, bogatej rodziny. Mama chodzi załamana bo być może niedługo nie będziemy mieli gdzie mieszkać. Nie mogę patrzeć jak się męczy. nie dość że ojciec potwór to jeszcze ledwo wiążemy koniec z końcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojzy alojzowicz
nic nie możesz zrobić. Przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
he... obiektywna odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duiop
sprzedac dom,oddac dlug i kupic mieszanie mniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a prubowali{scie dogadać się z tą firmą windykacyjną? w dzisiejszych czasah nie tak łatwo sprzedać dom więc te firmy raczej strarają się dostać kasę. może możecie sprzedać coś z domu, telewizor, komputer. pewnie niewiele tego będzie ale to zawsze coś. a zaciąganie kolejnego kredytu to głupota. a może ty możesz jakoś dorobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :D:P
a ile wart jest dom? bo z tego co wiem to komornik moze sprzedac dom , odebrac zaleglosc ale reszte musi wam zwrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
Przepisać dom na kogoś zaufanego z rodziny wtedy nie beda mieli wam co zabrać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
nie orientuję się ile może być wart dom. taki 15 letni w połowie wykończony. Firma windykacyjna nie chce ugody- albo po prostu trafiliśmy na wredną babę która prowadzi naszą sprawe. domu nie możemy sprzedać. to współwłasność Ojca. ale on nie płaci rachunków, nie spłaca rat. nie dokłada się do budżetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
Powaznie ja bym przepisała tzn oddała w jako darowiznę bo za przepisanie się płaci notariuszowi sporo np babci albo niech zadłużony odda któremuś z rodziny wtedy nie ma co odebrać zadłużonemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
rzecz w tym że zadłużenie widnieje jako obciążenie domu. rodzice wzieli kredyt na 20.000 zł 15 lat temu, na bardzo "złych" warunkach. ze 100.000 zł jest już spłacone. ale odsetki od odsetek itp. więc zostało jeszcze 39.000. jak przepiszemu dom to zadłużenie idzie razem- w parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
Kurde jak nieskładnie napisalam sory ale kilka razy zmienialam i wyszedl bełkot:) jak nie zrozumiesz to napisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
rzecz w tym że zadłużenie widnieje jako obciążenie domu. rodzice wzieli kredyt na 20.000 zł 15 lat temu, na bardzo "złych" warunkach. ze 100.000 zł jest już spłacone. ale odsetki od odsetek itp. więc zostało jeszcze 39.000. jak przepiszemu dom to zadłużenie idzie razem- w parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
A bo to kredyt pod hipoteke...no to niestety zostaje wam spłacić. Firma windykacyjna podobno zawsze chce się dogadać piszcie podania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
pisaliśmy. pozwolili nam wpłacić teraz 30.000 zł a resztę rozłożą na raty. ale skąd wezme 30.000?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
Kurwa niezłe oprocentowanie kredytu...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
z tego co mama mi tłumaczyła to umowa była jakoś źle skonstułowana, płaciła raty a dług rósł zamiast maleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
Też miałam taki problem kiedyś tyle ze ja miałam 400zl (lata młodzieńcze i głupoty) kazali mi w 7 dni zaplacic albo komornik a ja poprostu nie miałam i powiedzialam ze nie zaplace moge zaplacic tyle i tyle do tego dnia a potem znów ileś tam i tyle zgodzili się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez internet to się tak łatwo nie poradzi, bo to skomplikowane. Po drugie - nie darujecie, nie przepiszecie na nikogo domu, bo ciąży na nim hipoteka (?). Jak doszło do tego, że macie zaległości? Jakie są wysokie, jak długo migacie się ze spłatą? Czy ściga Wam komornik z ramienia banku czy instytucji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
nie wiem co robić. Ku*** nerkę mam sprzedać żeby nie stracić domu??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
Kurwa poprostu macie nieciekawie w końcu to dom... A ty masz męża i dzieci? Jesli nie masz to w dochód wliczasz się tylko ty w banku poprostu się nie mowi o rodzicach rodzeństwie itp więc jaka masz zdolność kredytową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teydash
rata miesięczna to 600 zł. nie mamy komornika bo firma windykacyjna wykupiła nasze zadłużenie od Banku. teraz jednak chcą żebyśmy spłacili całość. nie mamy 39.000 zł. nie zalegamy ze spłatami, ten dom to wszystko co mamy więc nie chcemy go stracić i spłata raty jest priorytetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do prawnika zabrać: umowę z bankiem na hipotekę (czy to przypadkiem nie parabank typu provident?), dowody spłat i wszystkie pisma z banku oraz od komornika. I do prawnika, niech to kancelaria rozmawia z komornikiem, a nie Wy! Jak to się stało, że przestaliście płacić raty i komornik wkroczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
sprzedajcie meble, co się da z wyposażenia. Zawsze da się uzbierać tych kilka tysięcy, a potem niestety zacisnąć pasa, harować ile się da na full time i dacie radę wyjść z tego. Nie ma wygodnych, łatwych rozwiązań typu kredycik w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
A co im teraz z prawnika skoro zadłużenie zostało przejęte przez firmę windykacyjną? Sprawa bedzie się ciągnąć a dług bedzie rósł jesli zaczną się sądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
nawet możecie zamieszkać na jakiś czas w gorszych warunkach, typu zamiast każda osoba ma swój pokój, to po dwie lub trzy w jednym i wynajmować resztę pokoi.. kombinujcie ile się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem......
A no rzeczywiście przecież bank sam bym zabrał dom a nie bawił się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×