Holandia 2012 - czyli czy opłaca się tam żyć

Hej, krótko i na temat. Rozważam wyjazd do Holandii - chciałabym poznać trochę ten kraj, zwiedzić, trochę zarobić. Wole jechać z agencji pracy - potem jak podszkolę język szukać na własną rękę. Z moich obliczeń wynika, że za gwarantowaną stawkę (8,35 brutto bodajże) przy 160h pracy miesięcznie: - ok350 euro na mieszkanie - minimum 250 euro na jedzenie zostaje niecałe 300 euro Czyli chyba trochę kiepsko ?

Holendrzy sa bardzo negatywnie do Polakow nastawieni. Zamiast skupic sie na prawdziwym problemie (muzulmanie siedzacy na zasilkach), to cala swoja nienawisc skupili na Polakach. Chcesz zyc w takim "tolerancyjnym" kraju, gdize beda toba gardzic?

To też mnie zniechęca - słyszałam początkiem roku o aferach, ale co im się dziwić, jak tam brudasy polskie zjeżdżają ?? Chciałabym tam pomieszkać, zwiedzić: Amsterdam, Malmo, Kopenhagę, i jak będzie źle - jechać do UK Dlatego się zastanawiam, jeśli da się tylko oszczędzić 300 euro, to kurde zarobkowo się tam nie opłaca wyjeżdżać

Taaa, gwarantowaną stawkę powiadasz???? :D Dobrze by było, gdybyś dostała te 8 euro i nie musiała zasuwać za dużo mniej....Lipa w Holandii, zaoszczędzić się niestety nie da :(