odpowiedzcie mi szybko czy w kazdej przychodni musza przyjac mi dziecko?

Mieszkam chwilowo u rodzicow,bo maz w delegacji, do swojej przychodni mam 70km,jestem w ciazy i nie mam sily...miesiac temu bylam u tutejszego lekarza i zabdal mi dziecko z wielka laska...powiedzcie czy bez zadnych problemow moge zarejestrowac dziecko w kazdej przychodni?????Moj 2latek strasznie kaszle, w nocy z tego kaszlu az zwymiotowal..:(

zawsze możesz ruszyć na Izbę Przyjęć w nagłych przypadkach mają obowiązek pomóc

Ja jeżdżę z dzieckiem do rożnych specjalistów którzy przyjmują w innych miastach a nawet województwach i nigdy nie miałam z tym problemu. Warunek : ubezpieczenie,książeczka zdrowia i pesel.

ym mieście, do pediatry już nie. na pediatrę, rodzinnego i internistę trzeba złozyć deklaracje. idź z nim do szpitala na izbę, tam muszą zbadać. nie zapomnij ubezpieczenia

mi na tym osiedlu w drugiej przychodni nie zarejestrowali,a u mojej mamy w innej dzielnicy przyjęli dziecko bez problemu z tym że potem się okazało ze syn już nie należy do naszej przychodni bo go skreślili .Po godzinach przyjęć przychodni można jechać na IP.

Moje dziecko do tej pory wcale nie chorowalo,wiec nie mam doswiadczenia..kurcze,a co mam zrobic jak mnie odesla do mojej przychodni...;(

mówię ci nie "szlajaj" sie po przychodniach tylko idź na izbe przyjęc, powiedz ze jesteś z innego miasta. musz przyjać

Ok dzieki za rady

Łaswki nie robią,przecież nie ma rejonizacji? Jak lekarz moze dziecka nie zbadać?

w nagłych przypadkach mają obowiązek pomóc z chorobami małych dzieci nie ma żartów bo pogorszenie czasami jest błyskawiczne i zagraża zdrowiu i życiu gdybyś trafiła na kogoś opornego kto chce Cię zbyć, wystarczy zażądać by podpisali papier że ponoszą odpowiedzialność za ewentualne konsekwencje zaniedbania ponieważ nikt takiego ryzyka nie chce na siebie przyjąć, przyjmą dziecko w razie oporu wystarczy poprosić o rozmowę dyrektora, ordynatora, kogoś władnego....powinno zadziałać

Wybiera się lekarza POZ, pielęgniarkę i położną - składa się deklarację. Sprawa wygląda tak, że w każdej przyjmą, ale w momencie zarejestrowania wyślą wniosek do Twojej przychodni z wykreśleniem Cię tam, bo musisz zadeklarować innego lekarza POZ. Raz w roku można bez problemu zmienić lekarza, nie wiem jak przy kolejnych zmianach.

W Polsce dzieci do 18 roku życia ( warunek - musi posiadać obywatelstwo polskie ) mają prawo do darmowej opieki zdrowotnej bez względu na to czy są ubezpieczone czy też nie. Reguluje to ustawa, tak więc dziecko musi zostać przyjęte do każdej przychodni w kraju bez wzgledu na to czy rodzić ma przy sobie książeczkę czy też nie. Oczywiście panie rejestratorki ,,bronią,, swego rękami i nogami ale jest takie prawo i jak sie na niego powołamy to nie mogą odmówić.

Konwalia - są uregulowania dotyczące podstawowej opieki zdrowotnej - owszem mają obowiązek przyjąć, ale tylko w przypadku kiedy dziecko jest zarejestrowane w danej przychodni i ma wybranego lekarza, w innym przypadku, albo trzeba do swojej przychodni, albo na izbę - takie mamy niestety prawo. Ale tak jak pisałam w każdej przychodni można się zarejestrować - ale wtedy z automatu w starej nas skreślają.

Nie przyjmą ci w każdej tylko w twojej. Jak jestes daleko od pryzchodni to jedz na ip. Jak syn miał problem z brzuszkiem i chciałam do innej przychodni to nie chcieli przyjąc i kazali na izbę jechać.

A jak Mieszkam nad morzem a jestem na urlopie np. w Bieszczadach to też mam jechać do swojej przychodni? Pogotowie jest od ratowania życia i ze zwykłym przeziębieniem idzie się do przychodni.

Nie idziesz na pogotowie, tylko na izbę - w większości szpitali to dwie różne rzeczy. Nie przyjmą Cię ot tak w przychodni, bo im NFZ nie zwróci za Ciebie kasy,żeby móc przyjąć zapiszą Cię jako swojego pacjenta, złożysz deklarację wyboru lekarza u nich i wtedy dziecko będzie przyjęte, ale to się równa z tym, że po powrocie do domu w swojej dawnej przychodni będziesz wykreślona.... Takie niestety mamy chore przepisy...

Dwa razy można wybrać lekarza bezpłatnie: "Jak często można dokonywać wyboru lekarza, pielęgniarki lub położnej POZ? W trakcie roku kalendarzowego każda osoba ubezpieczona w NFZ ma prawo dwukrotnie dokonać bezpłatnego wyboru (zmiany) lekarza, pielęgniarki lub położnej POZ. Jeśli jednak pacjent dokona takiej zmiany po raz trzeci w danym roku, wówczas będzie zobowiązany wnieść na rachunek Oddziału NFZ opłatę w wysokości 80 zł. Z opłaty tej zwolnione są osoby, które musiały dokonać zmiany z przyczyn od nich niezależnych, np. w związku ze zmianą miejsca zamieszkania lub zaprzestaniem udzielania świadczeń przez wybranego wcześniej pracownika służby zdrowia. Pacjent musi umieścić na deklaracji informację o tym, który raz w danym roku dokonuje wyboru lekarza, pielęgniarki lub położnej. Świadczeniodawca a konkretnie przedstawiciel placówki, w której pacjent składa nową deklarację ma obowiązek poinformować go o obowiązku wniesienia na rachunek Oddziału NFZ opłaty w wysokości 80 zł, a także podać mu numer tego rachunku."

Jeżeli przychodnia ma podpisaną umową z NFZ to muszą. Też kiedyś nie chcieli mi przyjąć dziecka, zadzwoniłam do rzecznika z NFZ i powiedział, że muszą - jakby nie chcieli będą interweniować

w 2ch przychodniach nie przyjeli mi dziecka...!!!!!! dopiero wrocilam!!!! W szpitalu na ip po wielu prosbach i grozbach wyszedl lekarz,z laska obejrzal przepisal antybiotyk,to na szczescie tylko gardlo,balam sie zapalenie pluc.. Ku...wa jak zyc w takim kraju!!!!

Bo chcialas pewnie zeby cie przyjal lekarz a nie chcialas sie zdeklarowac dlatego nie przyjeli. trzeba bylo w nocy wezwac karetke i by bylo po problemie.

Chcialam sie zdekalrowac,nawet przepisac dziecko ale NIE i juz,jestem na koncu 2giej ciazy,moze mialam za malo sily zeby sie klucic;(