Mam trzy tygodnie!!!!

Cześć, tak jak w temacie mam trzy tygodnie na zrzucenie jak największej ilości kilogramów. Więc, kiedyś bardzo dawno temu w Paryżu kupiłam piękną sukienkę, byłam w niej na weselu w zeszłym roku i wszyscy byli wprost zachwyceni a najbardziej ja. Czułam się kobieco i bardzo atrakcyjnie. Kiedy wczoraj ją przymierzyłam odkryłam, ze jest na mnie za mała. 30 czerwca jadę w góry do mojej siostry na wesele gdzie jestem świadkiem i bardzo zależy mi na tym aby ubrać tą sukienkę. Zaraz pewnie pojawią się komentarze o tym, że powinnam ją powiększyć ale problem jest taki, że nie ma możliwości. Rozpoczęłam dietę DZISIAJ i liczę na jak największe efekty chodzi mi głównie o dolne partie ciała, ale głupia nie jestem i wiem, ze z problematycznych partii spada najwolniej.Niestety. Moja dieta jest raczej rygorystyczna ale zdrowa bo opiera się na warzywach, białku i dobrych węglowodanach w bardzo małej ilości. Włączam też ruch - mam na myśli rower stacjonarny i bieganie ok 30 min dziennie CODZIENNIE dodatkowo znalazłam w szafie opakowanie tabletek Therm Line i zażywam je od dzisiaj. Naprawdę zależy mi na tym aby zrzucić te nadprogramowe kilogramy i poczuć się dobrze w swoim ciele w sukience, która moim zdaniem jest piękna i idealna na tą jak ważną okazję. Proszę o rady i wsparcie. Pozdrawiam wszystkich odchudzających i tym którzy zrzucili gratuluję spadków.

up :)

nie zasmiecaj forum idiotko

Czy Ty się dobrze czujesz? Nie - lepiej setny post o dukanie i innych gownach !! albo o glodowkach. Daj spokoj ! Mam problem to pisze! po to jest forum.!

a o weselu siostry pewnie dowiedziałaś się kilka godzin temu tak ? 3 tygodnie przed ślubem Ci się przypomniało, że trzeba się w lustrze przejrzeć ? masz Ty rozum ?

hehe kochane musze zrzucic ok 4 kilogramow wiec nie przesadzajmy czy ja w lustro patrzylam!! a o tym ze bede swiadkiem moja droga dowiedzialam sie dwa miesiace temu ale nie przymierzam od miesiaca sukienki czy mi pasuje..... nie przesadzaj!!

no to Twój błąd, że nie przymierzyłaś sukienki za wczasu za Twoją głupotę należy Ci się porządny efekt jojo, którego serdecznie Ci życzę

dziekuje i pozdrawiam.:)

mysle ze waga 58 kg na 173 nie jest az taka zla... :) czesc:)

widocznie jest skoro nie zauważyłaś przez rok przyrostu 4kg i nie mieścisz się w kiecę

no skoro wczesniej moja waga pokazywala 52 kg to dziwne nie jest :) ...oj dziewczyny.... :)

skoro 6 kg umknęło Twojej uwadze to rzeczywiście nie masz lustra w domu :D

buahaha :d ciekawe ile Ty wazysz damo :D:D:D pozdrowienia :) ale spoko zaraz wejde na Twoje posty moze one mi podpowiedza cos :)

piczkaaaxxxxxxxxxx czego chcesz banie ? ja się spotykałam kiedyś z takim co seplenił nie przeszkadzało mi to bo był zayebistym ciaskiem esencja zayebistości okraszona ponadprzeciętnością hehe

ja ważę dokładnie tyle ile Ty przed rokiem z tym, że mam o 1 cm mniej od Ciebie więc mówię Ci to bo jesteś zwyczajnie głupia, że przymierzasz kieckę na wesele 3 tygodnie przed tym wydarzeniem jak pisałaś Twoja dieta jest rygorystyczna i nawet jak wbijesz się w kiecę to i tak Ci wrócą kg kochana

i co mój post z innego tematu wnosi do naszej dyskusji inteligentko ? :D

ale sie zlozylo widzisz !!:D:D:D

na przyszłość będziesz wiedzieć, że trzeba kiecę przymierzyć kilka miesięcy przed imprezą

powodzenia, 4kg to schudniesz na minimalnej 5dniowej glodowce, ale do tego trzeba sie przygotowac. Moze 3 tyg tylko na warzywach i owocach (tzn grejfruty i jablka 1 dziennie). Do tego soki warzywne, owocowe. Taka dieta oczyszczajaca sprawi, ze bedziesz miala rowniez piekna i swieza cere i wlosy, mniej kilo, zejdzie woda i obrzmienia i bedziesz tryskac energia, Zycze wspanialej zabawy:)

oczywiscie jablko tylko raz dziennie, grejfruty i warzywa do woli (poza ziemniakami i staraczkowymi) Warzywa goto wane lub surowe, zadnych smazonych i panierek. Dieta Ewy dabrowskiej jest swietna, ona zaleca 6tyg, ale 3tyg na 4kg i poprawienie samopoczucia to tez lepsze niz nic. Pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Moje drogie 2-4kg to nie tak duzo, u mnie waga przed miesiaczka jest zawsze 3kg do przodu, to woda. W dopasowanej sukience te 4kg odczujesz, ale to nie tragedia, zgubisz szybko:) Nie sluchaj nie zyczliwych, mysl pozytywnie

nie wiem, czy jest ta zdrowo dla organizmu chudnac 4 kg w 3 tyg. Ja tez chce tyle zrzucic ale mam 2 miesiace

ciacho 1kg-2kg tygodniowo to jest zdrowo, oczywiscie na poczatku szybciej sie gubi kilogramy. Najlepiej dodac 40min-1h szybkich marszobiegow co 2 dzien. Masaze i naprzemienne prysznice zimna i ciepla woda tez swietnie popraweiaja ukrwienie skory. 4kg to naprawde nie tragedia, powodzenia:--)