nie mogła bym być z facetem, który ma mniej niż 180cm

Ja wczoraj widzialam kobiete z nizszym mezczyzna ale ona byla niepelsnosprawna

gośka - nawet niepełnosprawne nie chcą niskich. Biorą ich tylko z braku laku

Frodo nie sugerując się nawet Twoim nickiem ,stwierdzam ,że albo uważasz niskich za osoby drugiej kategorii,albo masz do nich jakąś awersję , jestem bardzo świadoma swojej wartości ,jak i wartości innych kobiet i wyznacznikiem jej ,nie jest wzrost partnera.

Gosiek - to kobiety uważają niskich za gorszej kategorii i mają do nich awersję. Oczywiście poza Tobą - Ty jako jedyna jesteś w stanie zaprzeczyć kobiecej naturze. Ale Ty potrafisz też w ciągu sekundy oblecieć Ziemię 3 razy dookoła, więc nie jesteś najlepszym przykładem.

Frodo Ty to napisałeś nie ja, btw moja best friend ma całe 162,jej facet 169, są razem rok ,na początku nawet nie był 'w jej typie' ale widać miał to coś i są razem,nie chodzi w szpilkach,ale jest happy więc swoje opowieści o lataniu zachowaj na potem .

Gosia - na tej zasadzie, to ja mam na balkonie słonia, który jest szybszy od tygrysa jakiego trzymam w piwnicy

u nas jest tak: on 198, ja 170. i nie moglabym byc z nizszym facetem ale tylko dlatego ze sie przyzwyczailam ze musze stawac na palcach zeby dac mu buzi :) gdyby nie to to nie mialabym problemu gdyby facet mial tylko 5 cm wiecej niz ja :)

jakiej zasadzie? poważnie myślisz ,że kobiety dobierają facetów na podstawie wzrostu ? przecież to durność nad durnościami ,tylko płytkie osoby są w stanie tak robić ,a nie sądzę , aby wszystkie kobiety były płytkie .

Gosiek - nie tyle płytkie, co po prostu działające za sprawą babskich instynktów. Dobiera się na podstawie pierdziliona czynników, ale wzrost stanowi pierwszą selekcję

a głupie gadanie, pewnie że i taki poniżej 180cm wzrostu znajdzie sobie kobietę i takich jest wielu. Ale fakt też jest taki że jednej to nie będzie przeszkadzało a drugiej będzie. Dla mnie to 1 stopień selekcji. Wzrost jest bardzo ważny i nie umówię się z facetem niższym ode mnie. Dla mnie akurat to bardzo istotne, można powiedzieć nawet że mam hopla na tym punkcie hehe

każda ma hopla na tym punkcie

a Ty lubisz określać wszystkich jednym mianem przecież zarówno kobiety jak i mężczyźni mą różnoraki wzrost więc jeśli kobitka 152,będzie z facetem 165 to dla niej będzie wysoki i tyle.

ale rzeczywiscie cos w tym jest. U mnie w rodzinie zawsze sie teksty o fajnym facecie zaczynaly "no super chlopak: wysoki , przystojny" .

Gosiek - nie będzie, skoro ona na co dzień ogląda facetów 180 + to ten 160 będzie dla niej małym wypierdkiem

Ok,kończę bo ja mam swoje zdanie Ty swoje i tego się będę trzymać, żegnam ;)

Gosiek - Ty nie masz swojego zadnia. Za cienka jesteś, żeby mieć wysokiego to sobie wmawiasz, że Ci się niski podoba:D

frodo, czemu tak nienawidzisz kobiet? uogolniasz, ze wszystkie mamy serce z kamienia i patrzymy tylko na wyglad i wzrost, a gdy ktoras na forum uwaza ze jej sie podobaja niscy faceci to wmawiasz jej chorobe psychiczna, skad ten brak wiary w kobiety?

gitara - bo tak jest? nie nie nawidzę kobiet, tylko stwierdzam, że dla każdej się liczy wzrost ( nie wygląd) bo przeciez to prawda.

no ale skoro uwazasz, ze wszystkie patrza na wzrost, to czemu Ci zalezy na tym zeby miec taka kobiete?

gitara - bo ja wiem? Taka jest natura człowieka po prostu

gitara - dla wysokich facetów jesteście kochane przecież lalala lalala lalala czy już 60 sek mineło i moge dodać posta, czy zasrane zasady kafe znów mi każą pisać 2 razy?

Kolejny pojebany temat. Autorko wolalabym miec faceta 170 niz taka pusta idiotke jak ty.

Biest - spierdalaj, sama pisałaś że twój powinien mieć 190. uwielbiam takie zakłamane suczory:(

no natura raczej sklania czlowieka do unikania przykrosci, a gdybys byl z kobieta (czyli potenajclnie kazda kobieta) ktora woli wysokich, to raczej nie bylo by Ci milo w jej towarzystwie

gitara -jak to "był z kobietą, która lubi wysokich". Jak lubi wysokich to za mną nie bedzie, to jasne przeciez

czyli szukasz kobiety, ktora i tak z Toba nie bedzie? to jaki to ma sens

gitara - kto Ci nagadał, że szukam? Tęsknię, marzę, ale nie szukam, wiem, że nikogo nie znajdę.

to moze daj szanse tym wariatkom, ktore jednak wola tych niskich od wysokich? :)

Hola hola. To ze moj facet ma 190 to jest czysty przypade. Moj ex mial tylko 178. Ja pisalam juz wtedy na tamtym watku,ze dla mnie wzrost nie jest zadnym kryterium jesli chodzi o atrakcyjnosc i meskosc. Mam znajomego ,ktory ma max 170 wzrostu i wiesz mi ze to jest tak atrakcyjny facet ,ze on sie od kobiet nie mogl opedzic. Nie bo wkorza mnie takie gadanie ,ze mezczyzna sredniego wzrostu jest jakis gorszy . To bylo w tym sensie.

Biset - ta jasne każda jest z\ wysokim przez przypadek. weź nie pierdol gitara - nie ma takich