nigdy sie nie zakocham

straciłam nadzieję :(

jak prawiczki

moge cos napisac?

I dobrze, Fiku :) Nie unieszczęśliwisz sobą nikogo :)

??????????moge????????:(

już jesteś zakochana ...w sobie i tylko sobie...

hehe, miłość jest dla wybrańców :D

możesz nie mam zdolności uneiszczęśliwiających możesz zakochanie w sobie świadczy o tym że jednak potrafie kochać głupia teoria

idź lulu i marz dalej....

poszlabym nie ma mnei kto utulić do snu :(

jest pluszowy miś i poduszka

nie mam misia, mam pluszowego pieska

to kup misia...

misie nei grzeją, nie głaszczą, nie tulą ...

jak sie ma co się lubi, to się lubi co sie ma

nie psocą, nie bawią, nie mówią ...

Kiedyś się zakochasz, dzisiaj to już się nie opłaca. Miłość bywa ciężkostrawna;) Nie dobrze jest się zakochiwać w nocy.

re tak...nocą najlepiej jest po prostu spać , bo po zakochaniu nocnym spać nie można..

dlaczego stracilas nadzieje?

Ach, te Twoje wahania nastrojów:P Dziwne jak na ten wiek:D

czy ona nie mogłaby założyć topiku , nigdy więcej nie napiszę nic na kafe? i , co więcej , dotrzymać słowa ?

Dlatego ja się zawsze zakochuję w dzień. Najlepiej między śniadaniem a obiadem. Tak o dwunastej powiedzmy.

i żaden brunet mi się nie przyśnił :(

jak możan być obeojetnym an moja tragedię ?