Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xMartynekx

Zrobił mi dziecko i kompletnie mnie olał.

Polecane posty

Gość xMartynekx
Enfant Terrible widzisz jakieś szanse? uważasz , że ktoś taki ... może się zmienić? mam wszystkie meble i ubranka dla dziecka. on mial zorganizować mieszkanie. u mojej mamy nie dam rady zatrzymać się z dzieckiem ... jestem w kompletnym amoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xMartynekx Enfant Terrible widzisz jakieś szanse? uważasz , że ktoś taki ... może się zmienić? Ty sama wiesz najlepiej , czy są jakieś szanse czy nie. Ja tego nie wiem,bo zwyczajnie go nie znam i nie będę - wbrew ogólnej tendencji jaka panuje na kafe- nakrecac Cie w jedną lub drugą stronę. Jeżeli jesteś na tyle silna i ufna aby dać mu szanse- zrób to, jeżeli jednak gdzieś tam głęboko czujesz ,że nic z tego, to sama wiesz co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce Cie zalamywac
Ale takie historie czesto koncza sie tak ze dziewczyna zostaje sama a facet znika.. tak tez skonczyla sie historia mojej kolezanki, chociaz taki plus ze jego rodzice o niej nie zapomnieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
wydaje mi się, że czegoś takiego się nie wybacza. te 9 miesięcy, powinniśmy być razem , zbliżyć się do siebie. pomagać sobie. wspierać się. a on się odwrócił. po prostu mnie zostawił. kocham go ... jestem strasznie słaba psychicznie ... cięzko mi chować urazę . ale chciałabym przestać ... chciałabym by przestało mi zależeć. chciałabym przestać wysiadywać przed tym komputerem godzinami i czekać bo wiem, zę on tego nie robi. że ja go nie obchodzę. ale nie wybaczę mu tego, i nie chcę już marnować więcej tych pieknych chwil jak kopanie, jak kupowanie ciuszkow ... to wszystko jest piekne a on to psuje. tylko ciezko jest to tak po prostu ;;olać;; ale wiem , ze to juz czas. dlatego nie wyjechalam tam. bo widze co sie dzieje. tu moge wrocic na studia. zrobic jeszcze cos a tam zostane sama z tym dzieckiem bede sie ciagle klocic nie mam tam kompletnie nikogo ! to tak bardzo boli. ale wiem, ze jestem jeszcze tak cholernie mloda i moge tyle osiagnac. dziekuje Ci slicznie za pomoc bardzo sie uspokoilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
nie chce Cie zalamywac nie załamujesz :-* ja juz przestalam byc naiwna i sobie wmawiac, ze on sie zmieni i ze bedzie super. tylko ciezko jest. tylko bede miec syna. i kocham go . dobrze , ze on mnie czasami potrafi kopnal zebym sie opamietała :D trzeba czasu nic wiecej mi nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaajjjjjjjjj
To po co z nim sie zdecydowalas na dziecko skoro taki byl??? Wiadomo,ze jak sie spusci, a Ty nie bierzesz tabletek to szanse wpadki sa duze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e 9 miesięcy, powinniśmy być razem , zbliżyć się do siebie. pomagać sobie. wspierać się. a on się odwrócił. po prostu mnie zostawił. to prawda, tak byc powinno, dlatego tak dociekałam, dlaczego wyjechałaś i dlaczego ona Ci na to pozwolil... ale wiem, ze jestem jeszcze tak cholernie mloda i moge tyle osiagnac. pamiętaj, że dziecko to nie koniec świata. Pewnie bedzie cieżko ale wszystko przed Tobą. I radośc z bycia matką i szanse na poznanie kogoś , kto Ciebie pokocha i nie wystawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in-flaganti
wiem, co to znaczy jak kobieta zostaje sama. mimo, ze mam zwiazek to czulam sie samotna i porzucona. okropne. klotnie. odpowiemy razem za to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
ajjj ja juz pisalam wczesniej, ze on byl inny. moze dlatego, ze ja bylam w domu i wszystko widzialam. a teraz on po prostu mnie olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję sytuacji. Przygotuj się na to, że będzie Ci ciężko, ale dasz radę !! Będziesz miała dziecko - musisz być silna. Bądź przygotowana na założenie sprawy o alimenty, poczytaj o tym na necie, na pewno uzyskasz jakąś pomoc z różnych instytucji, może rodzice pomogą. Dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
in-flaganti pomysl co ja czuję ... jestem zalamana. dalej tu siedze jak pies. PO CO ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
dziekuje Wam kochani za tak mile slowa ! liczylam na to , ze zostane tu zwyzywana a dostalam naprawde wiele pomocy ! chociaz sie kompletnie nie znamy ja z mojej strony zycze Wam wszystkiego dobrego i kiedys za 10 lat jak bede o tym wspominac przypomne sobie ,ze to wlasnie Wy mi pomogliscie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in-flaganti
jak sie czujesz? hmm:( gdy ja zostalam sama, bo mecz to plakalam bo wlasnie przytulenia mi brakowalo i nic wiecej. a facet nie wie tego. i nie bede sie nic dopominac. jest ciezko i tyle. dasz rade? zaciskasz zeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in-flaganti
ja ide spac, ta zagranica to bokiem wyjdzie. pelno euro sierot. do jutra. ja tez mam syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
ja wlasnie jestem taka, ze ja rozumiem to, ze jest mecz-sama ludzie ze faceci lubia piwko kolegow i ja to rozumiem tylko do cholery jasnej nie mozna napisac glupiej wiadomosci pije sobie nie martw sie? tylko na tyle czasu po prostu sie nie odzywac? mnie tez tego brakuje :( jest mi tak strasznie ciezko radzilam sobie. . . 2 miesiace nie plakalam tylko po prostu odsuwalam się. ale juz nie potrafie tak dluzej. najgorsze, ze teraz mam tak ciezki okres i chcialam by mi pomogl. a on . zniknal ... po prostu ... poczulam sie tak cholernie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMartynekx
gratuluje ;-* tez lece odpoczac BARDZO WAM DZIEKUJE I ZYCZE DOBREJ NOCY BUZIAKI ; ***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolly
xMartynekx piszesz, ze jestes slaba, a mnie sie wydaje ze jest wprost przeciwnie - silna z ciebie dziewczyna, dasz rade. Przemysl sobie dobrze czego tak naprawde chcesz, spisz wszystkie za i przeciw. Nie licz na cud, tylko spokojnie rozwaz sytuacje.Podejmij decyzje i trzymaj sie jej. Wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caterine7543
Takiego sobie facecika wybrałaś to teraz masz. Pisałaś, że odstawiłaś tabletki i nic mu nie powiedziałaś o tym. Dziewczyno tylko po prostu łapałaś na dziecko.Teraz to nie becz tylko bądź silna bo w końcu będziesz matką. Nie dziwne, że mężczyźni nie chcą się żenić tylko być w związkach bez zobowiązań i ruchać jak im wygodnie przez takie jak ty. Właśnie przez takie jak ty opinia nas kobiet jest coraz bardziej zszargana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
Caterine, czy Ty potrafisz czytać i rozumieć, co czytasz? On wiedział o odstawieniu tabletek kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uskhhdudchk
Dajcie dziewczynie spokój, to nie jej wina że facet okazał się nieodpowiedzialny. Każdego by tamie zachowanie załamało. Trzymaj się autorko, ten ciężki czas minie a Ty będziesz jeszcze szczęśliwa. Przytulam Cię, będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra kobietaaaa
z kim wy chodzicie idiotki do łóżka: z mendami, pijakami, obibokami i narkomanami?Gdzie wy macie mózg? Wydaje mi się, że wy chyba jesteście takimi samymi mendami społecznymi jak wasi "chłoptasie". Nie macie srodków do zycia, a przestajecie brać tabletki i idziecie na całość. Co za debilki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiiiiiiiiiiiiiiii
"czemu odstawilam tabletki - nie chce za bardzo sie tlumaczyc z takich rzeczy, iz sa tu rownież mezczyzni a pisanie o uplawach i itp nie jest mi na rękę." - no jak tak się wstydzisz pisać o upławach, to się nie pytam, ale teraz to się nie wstydzisz chodzić z brzuchem ? buhahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uskhhdudchk
Mądra kobieto,tobie też może się przytrafić napotkać na swojej drodze złą osobę! Oby Cię wtedy nikt od idiotek nie wyzwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna zalosna kurwa co dawala dupy teraz ma pretensje do calego swiata ze jakis cwaniak ją zostawil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyhyhy
23:57 [zgłoś do usunięcia] xMartynekx co z tego ? mam wyjechac tam by byc kompletnie sama z malym dzieckiem i nieodpowiedzialnym facetem, z ktorym sie ciagle kloce? nie jestem z tych ktore siedza za granica robia dzieci po to zeby dostawac benefity. Kurcze, zacznij kobieto w końcu myśleć. On jest tam, jeśli chcesz żeby tam zarabiał na Ciebie i dziecko /a tak wcześniej pisałaś/, to jednocześnie nie może być w Polsce i trzymać Cię za przeproszeniem za brzuch! Więc pomyśl, czego naprawdę chcesz: być z nim i razem tworzyć jakiś związek, czy borykać się i rozpaczać oraz płakać i jęczeć jak małe dziecko tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki piszę
zwalasz całą winę na chłopaka, a swojej nie widzisz. Chłopak jest nieodpowiedzialny, a Ty jeszcze bardziej - nie masz pracy, wykształcenia, przyszłości i płodzisz dziecko i co mu zaoferujesz? nic? siebie? a co z resztą? jak można być tak głupią?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyhyhy
no dokładnie a teraz jęczy na kafe: Niech mnie ktoś przytuli /jak nie przymierzając Osioł ze Shreka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcia19
moim zdaniem to dziewczyno zwyczajnie panikujesz. Masz obiecana pomoc ze strony jego rodziny, masz swoją rodzinę która jak twierdzisz również Ci pomoże, więc nie rozumiem Cię. Mnie mój facet zostawił jak tylko się dowiedział ze jestem w ciąży, to była wpadka. Postanowiłam sobie ze nie będę płakać po nim i będę walczyć o to co mi się należy. Obecnie jestem w 9 miesiącu ciąży, mieszkam z siostra. Z ojcem dziecka nie mam kontaktu już około 6 miesięcy i nie jest kolorowo ale wiem ze robię to dla maleństwa które kocham nad życie. A facet to facet świnia i tyle(prawie każdy)... Dasz sobie radę zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×