Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justynaaaaaaa

dlaczego pomimo płodnych brak ciąży...

Polecane posty

Gość justynaaaaaaa

Zakłądając, że organizm kobiety jest zdrowy, wolny od innych chorób, jak długo mogą wystąpić cykle bezowulacyjne? Pomimo teoretycznie dni płodnych i kochania się w nie, ciąży brak. 6 miesiąc mija. Czy powinnam się martwić? Staramy się o drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie dlugo
co 6 miesiecy????? dziewczyno nawet zdrowe pary staraja sie rok albo dwa nie ma tak hop siup a skad wiesz ze jestes zdrowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za szybko byś chciala takkk
to ze w pierwsza ciaze zaszlas szybko, nie oznacza ze za drugim razem musi i moze byc tak samo od razu czasem wiele komplikacji nastepuje a to ze macie dziecko nie oznacza ze nasienie np nie moglo sie pogorszyc czasem wystepuje nieplodnosc wtórna poprostu ale pol roku to jest jeszcze nic ile to par stara sie po 2-3 lub wiecej lat i co maja zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaaaaaaa
wiem, przepraszam jeśli uraziło to kogoś kto stara się dłużej. Z pierwszym dzieckiem od razu nie zaszłąm w ciążę, podobnie było, moze około 5 cykli... Naczytałam się o niepłodności wtórnej i dlatego się przeraziłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak czytlam to smiechhh
5 miesiac zaszlas to nie jest od razy ???:D dobre :O wyluzujjjjjjjjjjjjjjjj kobieto jak ktos tu napisalam wyzej co to jest pol roku NICCCCCCCC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaaaaaaa
od razu = za 1 razem. po 5 miesiacach to jednak nie jest od razu. Niech smiech Cie ogarnia. Nic nie można tu napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak czytlam to smiechhh
no a mnie smiech ogarania ja czytam takie glupoty:?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do justynyyyy
wejdź na forum : starania o ciąże to forum ulęgałki tam są bardzo fajne wyrozumiałe babeczki pozdrawiam i uszka do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamisiaaaa
my też sie staramy dopiero 3 cykl ale porobiliśmy sobie badania oboje i powiem wam że tragedia , leczenie nam zajmie troche czasu, jakbyśmy nie zrobili tych badań to nawet i 5 lat byśmy sie starali to nic by nie wyszło , jak sie wyleczymy to lekarz powiedział że mała szansa na inseminacje jest , więc czasem lepiej odrazu sie przebadać niż potem starać latami i męczyć sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm hammmiiiuu
małamisiaaaa 3 cykl to niby jakie wy badania zrobiliscie???:O wrogi sluz? hsg? przeciw ciała?badanie nasienie?hormony? monitoring owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje!!!!!!
wglowiesieniemiesc zgadzam sie z toba my walczymy juz 4 rok obecnie po iui nie udanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaaaaaaa
bardzo przepraszam, jesli kogoś uraziłam. Nie to było moim zamiarem. Nie szukałam też wsparcia, bardziej chodziło mi o poznanie innych doświadczeń, kiedy powinnam się ewentualnie martwić. Przykro mi jeśłi zabrzmiało to inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, wg mnie dobrze
robisz, że myślisz rozsądnie.... To, że ktoś czeka na dziecko z założonymi rękami 2-3 lata to nie oznacza, że masz tak robić i Ty.... To wcale nie jest norma, że na dziecko czeka się aż tyle. Ja w pierwszą ciążę zaszłam od razu - w 1 cyklu starań. W drugą ciążę zaszłam w 7 cyklu starań i zdążyłam do tego czasu zrobić badania i sobie i mężowi, bo mnie to niepokoiło. To, że ktoś inny czekałby dwa lata mało mnie interesuje. Dobrze zrobilam, bo okazało się, że mam niedoczynność tarczycy i pomimo wręcz chudości - insulinooporność. Brałam leki i udało się dość szybko sprawę skorygować. Dzięki temu, ze nie podchodziłam na zasadzie - jak nie w tym cyklu to za pół roku, mogę dziś cieszyć się dwojgiem dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamisiaaaa
mam przeciwciała przeciwjądrowe ANA , tsh 5,2 hiperprolaktynemie a mąż na dzień dzisiejszy jest niepłodny przez leki które bierze od lat ma crohna , ja jak byłam młodsza chorowałam na tarczyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkolorowy
małamisiaaaa- możesz zdradzic, jak nazywaja sie te leki, które zażywa twój maż? Mój tez choruje i bierze pewne leki, równiez staramy sie o drugie dziecko - pierwsze poczeliśmy mimo zabezpieczeń a teraz nic nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×