Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lemur zwany rollo

Wierzycie i dajecie kasę na te organizacje charytatywne jak Nie jesteś sam TVN?

Polecane posty

Gość lemur zwany rollo

czy też Polsatu. Ja jakoś nie mam przekonania co się dzieje z tą kasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sozkkkkkk
ta osttania kampania tvn u mnie nie przekonuje, wielkie gwiazdy, które zarabiają tysiące, móią, że mam sie dołożyć bo to ważna sprawa, sorry ale Maryla i te inne ryje nie mają pojęcia o zwykłym życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemur zwany rollo
Znowuż ja mam to samo patrząc na Pieńkowską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że nie, wydaje mi sie że z takich akcji tylko znikomy procent trafia na cel jaki jest pokazany w reklamie. Nie ma zadnych rozliczeń ani niczego co świadczyłoby o tym ile kasy z sms-ów rzeczywiście wydano na pomoc dzieciom i nie da sie tego sprawdzić. Bo np WOŚP nie jest całkiem lipna, można sprawdzić ile jakich rzeczy zostało zakupionych i jesli sie uprę mogę obdzwonić kilkadziesiąt szpitali i sprawdzić czy podana ilość ma szansę być prawdziwa, nie ma szansy żeby Owsiak przepieprzył połowę kasy na nie wiadomo co, nawet jeśli zabierze powiedzmy milion to jednak reszta idzie na to co powinna...a w takich fundacjach nic, kompletnie nie ma szansy sprawdzenia niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie byłabyś ciekawa sprawdzić na co dokładnie jest przeznaczany Twój sms? Bo ja chciałabym zobaczyć takie rozliczenie, jeśli 3/4 idzie na cel na który wpłacasz to ok, jest do przyjęcia, ale jeśli płacisz za sms-a 3 zł a na pomoc dzieciom idzie tak na prawdę 1 grosz to coś tu jest nie halo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc nigdy o tym nie pomyślałam, stwierdziłam, że liczy się gest i nie będę natrętnie inwigilować fundacji. Jeśli byłoby tak, że z mojego smsa na faktyczny cel idą grosze to zastanowiłabym się... ale chyba nikt prawdy nie ujawni. Toteż albo się pomaga i liczy, że ma się jakiś wkład, np. w remont szpitala, a nie w kieszeń prezesa fundacji albo nie pomaga się w ogóle twierdząc, że się nie opłaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My pomagamy, ale w ten sposób że dajemy kasę na konkretne dziecko. Zawsze znajdzie sie niestety jakieś znajome dziecko ciężko chore więc nie ma problemu za znalezieniem takiej osoby :( Te smsy idą niby na fundacje, ale dla mnie nie jest to jednoznaczne z tym że na chore dzieci dlatego wolę pomóc komuś kogo znam, albo przynajmniej wiem że taka osoba jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×