Czy ktoś widział żeby hordy pijanych kobiet przewalały

>njunnujn poszukaj statystyki ilości zbrodni i przekonasz się że jest po równo między kobietami i mężczyznami a być może nawet więcej wśród kobiet... dodatkowo kobiety morderczynie słyną ze swojego bestialstwa i znęcania się nad swoimi ofiarami. Kobiety bardzo często duszą swój gniew i złość, często nawet latami - ale jak taka się rozjuszy to najlepiej być kilka kilometrów dalej.... zwalanie wszystkiego na facetów jest żałosne

mądralo, samo to jak jest odbierane zjawisko pijanych hord- jako rzecz nie do unikniecia, świadczy o tym, że cos jest nie tak, unikamy jakoś zjawisk obsikiwania przez kobiety rabatek kwiatowych na skwerkach miejskich, więc niemożliwe jest możliwe- kwestia prawidłowej perspektywy.

"Jak ci nie pasują tutjsze męsie rozrywki, zawsze możesz wyjechać, do półnonej afryki, albo bliski wschód. Tam z reguły mężczyżni nie kibicują i mają inne rozrywki . . ." co za idiota :o no nie mogę :o czyli facet MUSI rzygać i szczać gdzie popadnie? inaczej nie potraficie?

njunnjun A czy ja mowie, ze to jest ok? Tylko co ja moge ci na to poradzic?

nie zwalam na facetów- po prostu to faceci chodzą pijani po ulicy mojego miasta, zarzygują chodniki, obsikują mury i urządzają żalosne popisy pseudomęskości. zaapeluj może do kiboli, aby nie dawali mi podstaw do pisania o męskich pijackich hordach.

njunnjun A czy ja mowie, ze to jest ok? Tylko co ja moge ci na to poradzic?

"czyli facet MUSI rzygać i szczać gdzie popadnie? inaczej nie potraficie? " na to wygląda, nawet najmadrzejszy wśród nich to potwierdza

Sluchaj ja tu nikogo nie bronie, mi tez to sie nie podoba.

wiem madralo, ale masz pogląd, ze tak musi być, a moim zdaniem- nie musi, i z tym dyskutuję- to nic osobistego.

Kurcze, nie napisalem, ze tak musi byc:) Napisalem troche cos innego.

Droga njunnujn! ja takich hord nie widziałem, ale widziałem kobietę mającą OKRES I przy niej cała ta horda to pikuś. Bo taka horda choć postępuje niezrozumiale to jednak logicznie, a kobieta z okresem dostaje szajby zapominając o jakimkolwiek rozsądku. Czy kiedyś kobiety ucywilizują się w tym zakresie czy trzeba czekać kolejne parę milionów lat ewolucjip?

Poza tym kobiety stoja na wyzszym poziomie uczlowieczenia i to wiadomo nie od dzisiaj

agent A czy to wina kobiet, ze maja okres? Nie. Czy ty bedac na cos chory, np majac grype zachwujesz sie zawsze rozsadnie, masz swietny humor itd? Co do pijanych hord do jednak ona ma racje, bo w Poznaniu doszlo nawet do burd na Starym Rynku i to nie tylko wczoraj, ale takze przedwczoraj.

ale ja nie jestem chory co miesiąc i nie szukam sobie co miesiąc kozła ofiarnego swoich fochów :D to kobiety prywatna sprawa i jej problem czy ma okres czy nie i nikt nie powinien się z nią użerać tylko dlatego że ona nie wówczas myśleć. Wystarczy chcieć coś zmienić w swoim postępowaniu a nie iść na łatwizne i szukać ofiar swojego nieszczęścia w niewinnych ludziach :P

nie założyłam tematu o wojnie płci, DKW WYLUZUJ, zastanawiam sie tylko, dlaczego faceci w grupie dostają małpiego rozumu i wieki dorobku Platonów, Newtonów i Eisteinów wyparowują, a zostaje podstawa, czyli troglodyta. ?

przepraszam za błędy - piszę z telefonu :)

źle podchodzisz do tematu - jak te fanatyczki feministki. To po prostu ludzie, bez względu na płeć dostają w tłumie małpiego rozumu, bo zatraca się ich indywidualna tożsamość i odpowiedzialność. Prosta psychologia. A że jest to nerki sport i większość kibiców stanowią faceci to są tego efekty. Postaraj sobie wyobrazić że również kobiety nie są takie och ach ech doskonale i tylko są dręczone przez tych strasznych facetów.

dlatego pytanie tytulowe nic nie zakłada, tylko brzmi: czy ktos widział hordy pijanych kobiet? jaka jest odpowiedź? nie feministów, kogokolwiek: ?

ten temat to czyste stwierdzanie faktów, narąbani faceci, zwący się "kibicami", szczają, rzygają i demolują miasto w imię....czego? a jakoś nie widać, żeby bandy kobiet zachowywały się podobnie

I jaki z tego wniosek?

zapraszam na juwenalia i wówczas zobaczysz wszelakie hordy :) wówczas Twemu pragnieniu stanie się zadość.

To o czym piszesz njunn to ELEMENT społeczeństwa, który tworzą jednostki wyjątkowo zdemoralizowane i pozbawione wyższych odruchów. Wszystko podyktowane oczywiście wrodzoną męską agresją (której nie zostali nauczeni pożytkować w normalny sposób) i brakiem samokontroli, co przypieczętowane wódą daje smutny obrazek kibola. Tak jak napisałam, takie osobniki to element, nie wrzucajmy wszystkich facetów do jednego wora. U kobiet takie zjawiska praktycznie nie występują, a związane jest to z szeregiem uwarunkowań, m.in. narzuconą od pokoleń rolą żony i matki strzegącej domowego ogniska.

Jaką tam narzuconą, to naturalna rola kobiet, bo tak zostały stworzone. Mamy inne mózgi.

które są w opcji "disabled" w czasie okresu :D

http://www.youtube.com/watch?v=e4kWtGlGGeU&feature=plcp 1:53 i dalej. Patrzcie na tę uroczą kobietę jak się bawi z córką. Mężczyźni się tak raczej nie zachowują. Widać, że autentycznie dobrze się bawi. Albo jak mamy się bawią z niemowlakami. Facet nie jest tak z dzieckiem zgrany.

Looooser Jaką tam narzuconą, to naturalna rola kobiet, bo tak zostały stworzone. Mamy inne mózgi. Napisałam "narzuconą" ponieważ to właśnie na kobietach w 90 proc. spoczywa cały ciężar dbania o dom i dzieci, mamy to na głowie niemal 24/h na dobę, często jeszcze zapieprzając na etacie. A facet po 8 h pracy kładzie sie przed tv i czeka na ciepły obiadek. To właśnie sytuacja, do której matki, babki i prababki przyzwyczaiły mężczyzn, a na kobiety narzuciły OBOWIĄZEK służenia.

popieram to co piszesz Agent T, że atakowanie partnera w czasie PMS-u jest równie niezrównoważonym zachowaniem, skala rażenia jest mniejsza, bo nie dotyczy wszystkich przypadkowych przechodniów oraz mienia publicznego, ale oczywiście ten partner cierpi niezasłużenie. W tym wypadku to kobiety powinny sie cywilizować i wyjść poza swoje biologiczne uwarunkowania- wyładować swoją agresję i napięcie tak, by to w nikogo nie uderzało.

Z drugiej strony jest tak, że zdemoralizowane dziewczyny są nawet bardziej brutalne i bezwzględne od chłopaków chuliganów.

a jaki wniosek ,mądralo? no taki żebyśmy się nie dali hordom. :)

heh, obawiam się, że ani kobiety nie wyjdą poza swoje uwarunkowania, ani mężczyźni - tzn w skali ogólnej, bo pojedyncze przypadki zawsze się trafią ;)