czy faceci czuja sie samotni bez dziewczyny?

z tego co widze na tym forum,facetom w zwiazku z faktem,ze sa singlami,brakuje glownie seksu :( kobietom zas glownie uczucia,zapelnienia pustki w sercu faceci bez pary: do czego teskniciei co chcecie znalezc w kobiecie?

mnie jak bylam sama brakowało tylko seksu a jestem kobietą

oczywiscie ze tak czego szukaja czego oczekuja ? tego co wy - kobiety dobrego seksu, lojalnosci, uczucia, ciepla ile masz lat ? chyba raczej jestes nastka skoro mecza cie takie pytania...

prawiczkom napewno tak :D, ale nie mysl ze faceci to bez mozgie maszyny do ruchania, no moze niektórzy. Liczy sie dla nas tak samo bliskosc 2 osoby, no chyba ze sie jest dziwkarzem i seks traktuje sie jak sport, ale to patologiczne sprawy o ktory nie chce mi sie pisac :P

jest zajebiście ciężko bez bratniej duszy, gdybym miał dziewczynę, która nie uprawia seksu przed ślubem także bym z nią żył szczęśliwie bo mi nie chodzi o seks tylko o miłość

ale wtedy wchodzę na kafe i mi momentalnie przechodzi

fafa costam wiec jestes bardzo zdesperowany... normalny facet jak i normalna dziewczyna nie zrezygnuje z seksu w zwiazku i nie bedzie bez niego zadowolona w takim zwiazku, seks zbliza ludzi i wzmacnia wiez, podczas seksu wydziela sie oksytocyna odpowiedzialna za przywiazanie do czlowieka i chec bliskosci i przytulania sie do partnera

nie jestem zdesperowany i mam inne wartości życiowe a mówię tak bo kiedyś w życiu poznałem smak samotności

W gruncie rzeczy facet to też człowiek i potrzebuje uczucia. Mi osobiście brakuje bliskości,złapania za rękę, przytulenia, uśmiechu, poczucia że ta druga osoba kocha tak bardzo jak ja ... eh troche sie rozmarzyłem. Uwierz, że nie wszyscy faceci to bezmuzgie ruchacze, ale niekturzy tak jak wy kobiety potrzebują uczucia. Problem w tym, że wy takimi gardzicie.

no niestety takie juz sa przewrotne te kobiety, ja tu tez bluzgam i wyzywam i mam duze zainteresowanie a badz mily i przyjacielski to zadna nie zwroci uwagi :)

Mi po prostu brakuje drugiej osoby, przez to czas rozciąga się w nieskończoność i mam wrażenie że coś we mnie się marnuje.

A ja się czuję świetnie bez dziewczyny. Mam swoją pracę, pasję, znajomych, z którymi mogę wyjść na piwo jak zechcę i pogadać jak zechcę. Nikt mi się nie błąka po domu, nie rozwala kosmetyków w łazience, nie opróżnia lodówki, nie marudzi i nie robi jazd. Bycie samotnym wcale nie jest takie złe, można polubić samotność i zyć całkiem przyjemnie.

nie ma żadnej wartości, ale miłość ma i to bardzo dużą (jestem facetem). Bardzo potrzebuję bliskości drugiej osoby bez tego ciężko mi żyć, ale niestety kobiety mną gardzą rzadko której się podobam, a jeżeli już jakaś mnie chce to jedynie do łóżka i igraszek czy na wspólne imprezy :/.

" a badz mily i przyjacielski to zadna nie zwroci uwagi " Jak czegoś potrzebuje to zwróci.

Kobiety kochają dzifkarzy, emocjonalnych poojebańców, którzy będą im dostarczać emocji na najwyższym poziomie, bo one tym żyją. Spokojny, kulturalny facet jest im potrzebny tylko dla kasy żeby miały za co hulać i spełniac swoje mrzonki, chwalić się przed koleżankami podróżami, ciuchami itp. Jelenie są po to aby pracować na księżniczki, a one swoje potrzeby emocjonalne spełniają z tymi "niegrzecznymi" chłopczykami.

Mi brakuje ciepła, miłości, czułości ze strony kobiety. Prawda jest taka, że kobiety dziś w większości są bardzo wyrachowane i bezwzględne. Bardzo często to co mogą dać mężczyźnie to sex a to można dostać dziś dosłownie wszędzie. Miłość, czułość, wierność, ciepłe słowo i akceptacja to jest to czego szukamy.

"Kobiety kochają dzifkarzy, emocjonalnych pooj**ańców, którzy będą im dostarczać emocji na najwyższym poziomie, bo one tym żyją. Spokojny, kulturalny facet jest im potrzebny tylko dla kasy żeby miały za co hulać i spełniac swoje mrzonki, chwalić się przed koleżankami podróżami, ciuchami itp. Jelenie są po to aby pracować na księżniczki, a one swoje potrzeby emocjonalne spełniają z tymi "niegrzecznymi" chłopczykami. " Dokładnie

he he he Samotnik w sieci pozbądź się złudzeń, takie rzeczy to tylko w erze [ teraz T-mobile] :D:D:D

po prostu mamy was dość i nie chce nam się z wami użerać:) wypaleni.

Niestety nie jestem w stanie zmienić tego czego mi potrzeba. równo Wiem jestem głupi, że oczekuje od kobiety takich rzeczy. Ale niestety nie jestem "dzifkarz, emocjonalnych po*eb" gdybym nim był moje życie byłoby dużo prostsze.

Samotnik :) Jesteś wyjątkiem i jak bedziesz uparcie szukał to znajdziesz odpowiednią dla siebie dziewczynę, są jeszcze normalne kobiety ale to stworzenia na wymarciu.

Właśnie - niestety osoby które pasują do siebie jakoś się rozmijają. Ja nie trafiłam na mężczyznę, który doceniłby mój charakter, wszyscy chcieli tylko pustej, niezobowiązującej zabawy, więc wolałam być sama. I tak już zostało, dekada zleciała, skupiłam się na pracy, zaszyłam w domu... Mam 31 lat i czuję się starą panną :( I jak czytam, że ktoś potrzebuje lojalności, wierności i ciepła, to mi się chce wyć :(

Mi tam właśnie brakuje głównie kobiety, a nie seksu. Zresztą nie uprawiałem seksu. Ale chodzi mi o to, żeby o kimś myśleć, rozmawiać, chodzić na spacery itd. Czułości też i seksu pewnie też. Ale to wszystko razem.

"Stara panna! Właśnie - niestety osoby które pasują do siebie jakoś się rozmijają. Ja nie trafiłam na mężczyznę, który doceniłby mój charakter, wszyscy chcieli tylko pustej, niezobowiązującej zabawy, więc wolałam być sama. I tak już zostało, dekada zleciała, skupiłam się na pracy, zaszyłam w domu... Mam 31 lat i czuję się starą panną I jak czytam, że ktoś potrzebuje lojalności, wierności i ciepła, to mi się chce wyć " no to witaj w klubie. ja jestem facetem i też tak mam. po prostu niektórcy są dziećmi, a dojrzewają za późno i najczęściej wtedy chcą tego, czego już zdobyć nie mogą, bo mają dziecko i są w małżeństwie, kredyty i w ogóle... dlatego najpierw niech sie w główce ułoży, a potem można się wiązać. aler mało kto tak myśli.

Ech, ale życie mija i świadomość, że lada chwila będzie za późno choćby na własnego dzidziusia strasznie przytłacza... Zawsze marzyłam o takim prostym życiu: mężu, dzieciach, małym mieszkanku. I nic z tego nie wyszło.

Mi tam czułości nie brakuje. Dostaję to od netowej znajomości. Bardziej chodzi o poczucie bycia przegranym dziwakiem, bo jak się widzi jacy faceci mają dziewczyny to naprawde z nami musi byc coś mocno nie tak.

Bo do tego nie potrzeba tak wiele. Ty to byś mógł mieć dziewczynę jaką byś chciał. Tylko trzeba trochę pewności siebie i luzu.

Teraz to jednak już bym nie mógł. Trzeba byc ciekawym facetem, a mi do takiego bardzo daleko. A co do pewnosci siebie i luzu to sam pewnie wiesz, że w tym wieku w naszej sytuacji o to bardzo ciężko.

te pisemka już całkiem zryły beryty kobietom

Można nad tym pracować. Ja się staram zagadywać w sklepach itp., mam pewną mowę ciała, głos mi się nie trzęsie. I coraz lepiej to idzie. Już mam takie ekspedientki, które sie uśmiechają jak mnie widza, same zagadują.