Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szalooooooooona

czy ktoras z was pojechala do faceta poznanego w necie na kilka dni? bo ja mam

Polecane posty

Gość szalooooooooona

zamiar bilet kupiony, wszystko uzgodnione. nie boje sie i nie obawiam niczego , a jedynie stresuje, wiadomo ;) od razu mowie, ze nie interesuja mnie opinie, ze jestem glupia, ze zarznie mnie pila mechaniczna (i nie tylko :D), a moje zwloki wyrzuci do morza. chcialabym, zeby wpisaly sie tu kobietki, ktore podobne doswiadczenia maja za soba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvvhjvhjb
sprzeda cie jak dziwke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja apojechałam
byli ze sobą potem 3 lata od tamtej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aannnna1111111
Hmm ja bym nie jechała ;)Jak dla mnie to nie znasz faceta i już mu się podajesz na tacy ;) Jesteś w stanie przejechać ileś tam km dla niego ;) Wydaje mi się, że nie jest to zachęcające dla faceta ;) Mężczyzna jest zdobywcą a nie odwrotnie ;) Ale może nie jestem nowoczesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie dla niego wyprowadzilam do innego kraju :-) Ale ja lubię ryzyko i nic do stracenia nie miałam. Nawet w przypadku gdyby nam nie wyszło, to i tak zyskalabym na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam podobnie, tyle że nie przez net, a przez telefon. dostałam od siostry nr do niego, przez 3 miesiące pisaliśmy do siebie, nie wiedziałam jak wygląda, pojechałam do niego w ciemno w walentynki, to było 6 lat temu, wczoraj obchodziliśmy pierwszą rocznicę ślubu, jesteśmy w 7 miesiącu ciąży i właśnie robię mu kawę przed pracą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia75
przyjechał do mnie z anglii 3 lata temu,od 2 jesteśmy małżeństwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna oco ci chodzi
cudne historie i jakie optymistyczne, dobrze że kawy nie posłodziłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna oco ci chodzi
cudne historie heh:) dobrze, że kawy nie posłodziłam ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna oco ci chodzi
sorki x 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna oco ci chodzi
motylek ? nikt się nie przyzna do porażki - to takie polskie jest heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
wlasnie ja mam zamiar jechad do niego na 3 dni, tez do innego kraju ;) on moglby i tu przyjechac, ale nie mam wlasnego mieszkania, a nie chce go od razu poznawac z rodzicami, dlatego ustalilismy, ze ja pojade tam. za bilety lotnicze ma zaplacic on, chcialam sama i pojechac autobusem (taniej), ale powiedzial, ze nie, bo to zbyt meczace i on oplaci samolot i zeby nie bylo - nie jest zadnym turkiem albo arabem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaprosilam do siebuie
i juz 6ty rok razem leci. ale wczesniej pol roku na gg/tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
a gdzie sie poznaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
upup ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznam sie na piłce totalnie
ale jaja ale co jedziesz w wiadomym celu nie ??? pojebac sie i do domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszka665
a do mnie facet przyjechał:) poznany na necie. ale jesteśmy przyjaciółmi i czasem zdarza nam się spotkać ale rzadko bo partnerzy nie wierza w przyjaźń między mężczyzna i kobieta:) ale kontakt telefoniczny jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznam sie na piłce totalnie
zajedziesz , oplaci ci typ bilet , przejebie cie w kazda dzióre odwiezie na lotnisko i da 50 funtow. mysle ze jestes dziwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywa i takk
Ja to samo pomyślałam niestety. Skoro płaci za bilet to na pewno będzie oczekiwał odpowiedniej zapłaty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
mysle, ze gdyby chcial dziwke to nie rozmawialby ze mna od kilku miesiecy tylko po prostu pojechal do burdelu :o jak was facet zaprasza na randke to tez nie pozwalacie mu za siebie placic zeby was nie wzial za dziwki? troche smutne, ze patrzycie na facetow tylko przez pryzmat seksu i ze jedyne czego chca to wykorzystac nas, biedne dziewczyny, ktore poleca na 50Ł. a swoja droga u niego obowiazujaca waluta nie sa funty, wiec malo trafny komentarz dlatego napisalam, prosze o wpisy osob, ktore cos takiego przezyly, nawet, jesli okazalo sie to porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajaajjajaja
Jak dla mnie to odważna jesteś. Ja bym nie pojechała do innego kraju spotkać się z facetem poznanym na necie. Mało to dziwnych ludzi na świecie? Myślisz, że gwałciciela poznasz po wyglądzie? Albo inne zboczenia? Jedziesz sama, on Cię rozpozna i co? Jeśli jest bandytą czy kimś to już po Tobie.Takie spotkania to jak już to w Twoim rodzinnym kraju, w publicznym miejscu i najlepiej, aby odprowadził Cię ktoś na to spotkanie, by w razie czego znał jego twarz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajaajjajaja
Albo jeszcze lepiej! Pójdziesz do jego prywatnego mieszkania na pierwszym spotkaniu a najlepiej to u niego weź nocleg, bo przypuszczam, że takie plany masz ;) A nawet jeśli nie to samo pójście do jego mieszkania jest niebezpieczne. Jesteś zbyt łatwowierna. Co z tego, że pisze z Tobą od pół roku? Może ma takich naiwnych 10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA NIE ALE MOJA SZWAGIERKA
pojechala na tydzien :D a pol roku po tym wzieli slub bo ona wtedy zaszla w ciaze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA NIE ALE MOJA SZWAGIERKA
a czemu on do ciebie nie przyjedzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
moze dlatego, ze jeszcze sie nie sparzylam, juz wielokrotnie umawialam sie z gosciami z neta albo z klubu, przyjezdzali autami, a ja wsiadalam i potrafilam na pierwszym spotkaniu jechac do nich do mieszkania - i zeby nie bylo - spalam tylko z 1 chlopakiem w zyciu, z ktorym bylam 4 lata, wiec komentarze o byciu dziwka sobie darujcie. podrozowalam tez stopem przez cala europe, zaufalam obcym ludziom i sie jeszcze nie zawiodlam. owszem, wiele jest psycholi, zboczencow, czy mordercow, ale sa to odklamki spoleczenstwa, po prostu naglasniane. 99% ludzi jest naprawde normalnych i niezdolnych do zrobienia wiekszej krzywdy drugiemu czlowiekowi. a jak trafie na 1% to coz... wracajac w nocy do domu (a wracam tak codziennie, bo jestem barmanka) jest wieksza szansa ze ktos mnei napadnie niz osoba, z ktora rozmawiam od x czasu. zreszta zycie jest tylko jedno, nie umiem wiecznie siedziec w miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
poniewaz a) mieszkam z mama w jednopokojowym mieszkaniu i nie mam warunkow b) ma prace c) lubie podrozowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalooooooooona
moze i rozmawia z 10 innymi, tego nie sprawdze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bała bym się, ale pojechała bym, gdybym się przeliczyła to.. przynajmniej bym wiedziała że nie było warto. Ale załatwiła bym sobie nocleg w hotelu. Może to naiwność.. ale tak naprawdę mordercą to i właśny mąż może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×