Jak odpyskować sąsiadowi, który ciągle gada, że powinnam mieć już dziecko?

Nie wiem, czego ten facet chce ode mnie i od mojego chłopaka. Córka sąsiada jest w moim wieku, ma 26 lat i 6-letnie dziecko, które nie było wpadką - urodziło się rok po ślubie. Co się pojawię u owej córki (moja koleżanka) na kawie, to słyszę przytyk, że dziecko by mi się przydało. To są ludzie, którzy żyją według staroświeckich zasad, czyli kobiety w ich rodzinie szybko wychodzą za mąż, a zaraz po ślubie zachodzą w ciąże. Rozumiem, że komus może się to podobać, no ale chyba mogliby sobie darować narzucanie tych zasad innym? To jego gadanie staje się coraz bardziej agresywne, ostatnio zasugerował, że może jestem jakaś ułomna, że w tym wieku jestem, a dziecka jeszcze nie chcę (no ho ho, normalnie nad trumną stoję), były też komentarze, że ludzie, którzy nie chcą mieć dzieci, to paskudni egoiści (a ja chcę mieć dziecko, tylko nie teraz! Tyle że on wie lepiej i gada, że ja to się pewnie nigdy nie zdecyduję). Jak mu odpyskować, żeby szału nie dostał i mnie nie pobił czy coś, ale żeby jednak i tak mu trochę w pięty poszło?

Zamknij się pan, bo to nie pańska sprawa

powiedz mu ze on jest ulomny skoro wpierdala sie w zycie innych

Powiedz że z partnerką myślicie o ciąży, zamknie się, zapewniam :)

mow mu ze to jest twoje zycie i twoja sprawa, bo przeciez tak jest, nie tlumacz mu sie dlaczego itd, poprostu to jest twoja decyzja a nie jakiegos starego zakompleksionego durnia

jak chce dziecko to niech sobie sam zrobi a nie kaze innym idiota

powiedz, że chłopak bezpłodny i zapytaj czy by go nie wyręczył w tej robocie :P

zgadajcie się na seks grupowy to wam trochę odparuje we łbach :D

odpowiedz mu, że zbierasz kasę na in vitro, a przez jego komentarze ciągle płaczesz po nocach. Może mu się chociaz głupio zrobi

Czyli bezpośrednio ;-) Wiecie co, poraża mnie ciemnota niektórych ludzi. Nie mam nic do tego, że ktoś chce wieść życie według innych zasad, ale to czepialstwo i uważanie się za lepszych jest chore. O studiach to u nich w domu lepiej nie mówić ani słowa - zresztą tego nie robię, bo dla nich już samo to, ze ośmieliłam się studiować, to dowód, że jestem wyniosła i przemądrzała. Dali mi to nieraz odczuć

powinnaś mieć już dziecko

powiedz ze niechcesz dzieci ze juz troje usunełas.

zróbcie sobie jednak dziecko, bo... a zresztą

spiepszaj dziadu

poweidz, że twój chłop nie ma sisiora :D

Widzę coraz więcej kreatywności ;-)

daj do zrozumienia, że masz faceta-transwestytę

dodam, że on ma na imię Azor :(

Dupazor podszyw out

uswiadom im, że on myli w 98% odbyt z pochwą

Powiedziałabym mu, że nie chce wychowywać dziecka w pobliżu takiej wścibskiej patologii jak on.