Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to może czy nie?

można nie zauważyć, że rozpoczął się poród?

Polecane posty

Gość to może czy nie?

wiem, głupie pytanie! jak zacznie boleć sama będę wiedziała, że to już! termin mam za 5dni. to moja pierwsza ciąża. od razu wiedziałyście, że to ten moment? bo np podobno wody mogą się sączyć. używam wkładek higienicznych. mogą one w całości wszystko wchłonąć tak, że nawet się nie zorientuję? czy czop śluzowy... może "po cichu" wypaść podczas wydalania albo brania prysznica? po prostu boje się, że poród zaskoczy mnie w mało komfortowej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm
U kazdego jest inaczej wiec nie ma co porownywac,mi np czop odszedl 2 godz przed porodem a pecherz mialam przebijany,ale jak zaczna sie skurcze to bedziesz wiedziala ze to juz bo dosc mocno boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indiiii
hej nieda sie nie zauwazyc jak ci czop odejdzie bedziesz miala uplawy pomieszane z krwia ,a jesli chodzi o wody to jest ich duzo nieda sie zauwazyc i najczesciej sa tez bole przepowiadajace ale jak juz masz opozniony to mozesz nie miec akcji porodoewj i bedzie wywolyany pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem 9 dni po terminie, jutro idę do lekarza.. to też moja pierwsza ciąża i strasznie się martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma gamma
Ja miałam skurcze przez kilka (kilkanaście) godzin, leżałam już w szpitalu ale położna nie uwierzyła mi, że to "już" :D Dopiero, jak mi wody odeszły to zaczęła działać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co Ci wkładki higieniczne? Coś się dzieje? :o U mnie poród zaczął się plamieniem, byłam akurat wtedy na wizycie u gina (byłam po terminie), zalecił bym pojechała do szpitala. Tam mnie zbadali, nie zauważyli nic niepokojącego i zostawili na obserwację. A parę godzin później odeszły mi wody. to był jeden wielki chlust na podłogę :D A 12 h później leżałam na sali i miałam cc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może czy nie?
wkładek używam ponieważ od początku sączy się ze mnie hmm raczej bezwonna biało - żółtawa wydzielina. gin twierdzi, że to normalne... Dzięki za opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niussa
gdyby sączyły ci wody to nie nadążyłabyś z wymianą wkładek. Ba nawet podpaski przemakałyby zbyt szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Bóle porodowe nie zaczynają się nagle tzn. nie są na początku bardzo bolesne. Boli to tak jakbyś okres miała dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przegapiłam początek porodu. Czułam się inaczej, taka jakaś pobudzona i ciężko w dole brzucha mi było, jakbym kamienie miała w jelitach i takież wrażenie, że chce się do wc, a jak tam byłam, to nic nie szło. To główka zeszła i uciskała, stąd to. Potem delikatnie mnie ćmił dół brzucha, ale to przegapiłam, miałam tak już dłuższy czas, więc lekkie nasilenie po prostu mi umknęło. Dopiero oddziałowa mnie zagadała, czy wsio w porządku, a ja od niechcenia mówiłam, że tak, chociaż dziwnie się czuję i taki ciężki brzuch mi się zrobił w dole. Ta położyła mnie na wyrko, ktg, a tam skurcze jak ta lala. No i jakoś dopiero od tego momentu zaczęłam je lekko odczuwać, po prostu przyszła kolej na ból. Początkowo spokojnie da się wytrzymać, to jak krótkie skurcze miesiączkowe, więc do przeżycia. Ja łaziłam sobie normalnie. Szybko w ogóle szło. Godzinę trwało skracanie się czasu z 8 minut do 3. Potem przez godzinę było co 3 minuty, potem 40 minut co minutę. Od ktg do porodu 4 godziny, ale najgorzej było ostatnią godzinę:) I to też miło wspominam, bo nie było tak źle jak sądziłam, że będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma gamma
Też miałam dużo wydzieliny parę dni przed porodem - lekarz stwierdził że to wody i natychmiast miałam się udac do szpitala, gdzie okazało się, że wód jest dużo a to po prostu naturalna wydzielina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowitkaaaaaaaaaa
a jak ja lezałam w szpitalu to jedna laska urodziła jak w filmie,30 minut od 1 skurczu a dziecko wazyło 5100 g ale to był jej 4 poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niussa
u mnie raz poród zaczął się od odejścia wód a drugim razem od stawiania brzucha ale od razu takiego co 3min. Zdziwiło mnie to więc miałam ktg a tam wyszły skurcze na 60 od razu. Długi czas mnie te skurcze wcale nie bolały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początek można
ja początek też przegapiłam po prostu przespałam obudziłam się rano i się dziwnie czułam ale w życiu nie pomyślałam że rodzę ale do szpitala pojechałam bo miałam wrażenie ze coś nie tak jest z dzieckiem pojechałam a tam jak sprawdzali na usg co z dzieckiem to mi się pytają czy czuję już skurcze bo mam - okazało się ze co 3 minuty dostałam oxy i potem dopiero czułam czop odszedł na sali porodowej pęcherz przebijali więc w pewnym sensie to ja przegapiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też sie bałam za pierwszym razem że przegapię ale na szczęście poród to nie 10 minut i nie przegapiłam :P myślę że jak przyjdzie co do czego to nie przegapisz i dziecko raczej cichcem sie nie urodzi:) możesz przegapić pierwsze skurcze ale uwierz że jak poczytasz o objawach porodu to nic ci nie umknie i nawet jak nie bedziesz pewna to juz będziesz się obserwować:) zyczę szczęśliwego i szybkiego rozwiązania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×