Nawet mamie się podoba [dziewczyna z którą nie mogę być]

Moze ktos inny jej sie podoba i tyle. Albo ty po prostu jej sie nie podobasz. Myslisz ze jak ty chcesz to powinna ona chciec? Człowieku jakby z grzeczności chodziła z kazdym komu zalezy by nie byc nie fer to pewnie by co dzien musiala chodzić gdzies gdzie nie lubi z patafianem z którym wogole nie chce miec kontaktu. Przestan sie napraszac pajacu i daj spokoj lasce kurwa

A poza tym nie przystaje do niej nawet na milimetr. Szkoda bo to byłby dobry materiał dla mnie na dziewczynę. No ale widocznie zmarnowała by się przy mnie.

O Boziu nie wiem kto gorszy ty czy matka... :o

Po byku jest ładna. Nie podszywaj się :P

Moja mama jest bardzo dobra osoba, z wyczuciem gustu i dobrego smaku. Ja tez sie zaliczam do takich osob, dlatego wybralem kobiete swojego serca ktorej do konca pozostane wiernym. Kocham Cie Kamilo

Nie do końca rozumiem tą sytuację. Skoro ta dziewczyna nie jest dla mnie to jaka jest? No nie wiem, mam celować w takie o niższych walorach fizycznych i umysłowych? Tylko że ja na takie nie mam ochoty.

Ładne dziewczyny zwykle są puste, chamskie, rozkapryszone, leniwe i kompletnie nie poradne życiowo.

Wydaje mi się, że za bardzo ją idealizujesz. Co takiego, Twoim zdaniem, aż tak Was dzieli, by nie dała Ci szansy? Styl bycia? Charakter? Środowiska, z których pochodzicie? Wykształcenie? A może status materialny lub wygląd?

o jojoj biedny mamisynek, moze mam ci pomoze w szukaniu dizewczyny hahahahha

Najbardziej palącym problemem jest teraz to, że ja w ogóle jej nie widzę.

To Ci już kto napisał, żebyś wpadł na nią przypadkiem. Wcale nie musisz się do niej wybierać pod drzwi. Wystarczy, że się przyczaisz w okolicy - chyba wychodzi z domu!? - i wtedy udasz zaskoczenie. Ale faktem jest, że jak ktoś nie do końca jest przekonany, albo się boi, to znajdzie 10 tysięcy powodów, dla których nie zrobi nic, by zagadać do wybranki.

Już sobie dałem spokój. Dalsze próby to już byłby stalking.

A zresztą o jakich próbach my mówimy, przecież nie mamy kontaktu żadnego.

nie spodobałeś się jej, tak trudno to zrozumieć? przyprowadzić ci dziewczynę która nie będzie Ci się podobała, ale za to Ty jej tak i jak natręt bedzie za Tobą łaziła? tak trudno to zrozumieć, ze to działać musi w 2 strony?

Tak trudno.

Ale się zmienie, nie jestem brzydki tylko z nadwagą.