Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszka823

Zona czy przyjaciolka?

Polecane posty

Czy wierzycie w przyjazn pomiedzy kobieta a facetem ? czy zonaty facet potrafi miec przyjaciolke bez tego ze nic pomiedzy nimi nie ma a sie codzien spotykaja w pracy i o wszystkim ze soba rozmawiaja.Czy facet ktory obgaduje wlasna zone do przyjaciolki ,wazac ja do pracy i po nie ma nic z nia? czy wy wierzycie w taka przyjazn ? czy raczej cos pomiedzy nimi jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niemnąca
Nic zdrożnego nie ma. Mam podobny układ - bez obgadywania żony, bo mówi o niej dobrze i z szacunkiem. Przyjaciel i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truuuuuuu
nie ma opcji nie mówię że takich przyjaźni nie ma ja w to nie wierzę a jeżeli jeszcze razem pracują................ hmm.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 677hyhutyu
to zona powinna byc najlepszą przyjaciolką, nie rozumiem tego, po co sie z nią żenił skoro szuka przyjaciolek na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niemnąca
Ja wiierzę. Wystarczy, że oboje są po prostu dojrzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niemnąca
Widzisz poprzedniku: Przyjaźń - to jedna dusza w dwóch ciałach, Miłość - dwie dusze w jednym ciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie po co sie zenil dobre pytanie? ja tu przyjechalam 1200km 10 lat temu by sie z nim orzenic i byc szczesliwa z dziecmi i z mezem.To wszystko sie dzieje od 3 lat.Nie zawozi jej juz wiecej ani nie odwozi bo zrobilam awanture i wyzwalam ja osobiscie.Ale na imprezie w pracy walnela mi torebka w ramie jak przechodzilam by poszukac zaczepiki po czym obgadala mnie do meza w pracy ze by mnie prawie pobila gdyby nie on.Niewiem czy zazdroscila mojego wygladu czy nie znosila mnie tam majac nadzieje ze on sam przyjdzie.Obgaduja mnie a on jej mowi ze ja zazdrosna i psychicznie chora :/ jak ja mam zyc myslac ze dzis w nocy na nocce znow bede ze soba 2 przerwy 45 min na dworzu spedzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krytyyycznie
Prymitywne myślenie i prymitywny język wypowiedzi. Może i środowisko takie.. Bicie.. między kobietami.. Prostactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cos ty ja sie z nia nie bilam to ona mnie chciala pobic albo za meza albo za lepszy wyglad od niej.W tym kraju gdzie jestem nie mozna bic bo odrazu karaja policja.Jak ja mam ich rozlaczyc by ciagle nie latala za nim na przerwach w pracy a on jej sie nie zwierzal spiac ze mna wysmiewajac sie do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvmnbv
jesli pociagają siebie fizycznie to przestań się łudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
uwazaj muj tez mial taka kolezanke w pracy ktora za nim latala ciagle do niego dzwonila kazala sie odwozic do pracy i do domu moj twierdzil ze to tylko kolezanka ale jak zobaczylam ze pisze z nia w nocy po kryjomu kiedys jak byl pijany to wygadal sie ze ona na przerwie SIEDZI MU NA KOLANACH a przerwe mieli 20 minut wiec jak twoj ma 45 minut to wyobraz co w tym czasie robia ... no skonczylo sie to tak ze zabronilam mu ja wozic NASZYM samochodem bidulka jezdzila autobusem no i tak drazylam i naciskalam zeby moj m zmienil prace a ze pracowal tam dlugo i malo zarabial rzucil ta prace i kontakt sie urwal takze badz czujna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz z czym jest problem? ze oni obydwoje maja stala prace:) a ja z dnia na dzien trace apetyt i 7 kg schudlam od zeszlego roku przez nerwy i stres.Najgorzej mnie boli ze oni sobie wszystko mowia a maz nigdy ze mna nie ma tematow na nic tylko gra w gre lub spi albi wpracy jest....ja nawet kwiatka nie dostane na urodziny czy 7 rocznice slubu.Boli mnie to.....ze z nia dzieli swoje uczucia a ze mna nigdy nie rozmawia a jak placze to sie obraca i idzie sobie....zero uczuc do mnie a jej to wchodzi w tylek to mnie boli.Czuje sie jak sluzaca....i bedac ladna czuje sie niepotrzebna ....brzydka i nie chciana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvmnbv
Myszka twój maż ma cie w d***** - nawet wspólnego tematu nie macie, siedzi z tobą bo tak wypada np. przed rodziną. Widzę że inetelektem nie grzeszysz skoro uprawiasz tu taką dziecinadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja mialam tak samo! skonczylo sie rozwodem! PRZYJAZN POMIEDZY KOBIETA A MEZCZYZNA NIE ISTNIEJE!!!!!!!! prędzej czy pozniej ktores sie zakocha! dodam ze nawet moj wtedy maz zmienil prace a i tak kontakt pozostal! teraz sa malzenstwem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvmnbv
i przestań ciągle krażyć wokół tematu że jesteś ładna - w życiu to za mało, g*wno też można zawinąć w kolorowy papierek i wtedy udaje że cukierek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
ja mialam tak samo jak ja poznal tez ze mna o niczym nie rozmawial byl nieobecny ciagle zamyslony nieczuly ,nie rozmawial ze mna juz tyle nie zartowal natomiast z nia mogl gadac jak najety nie konczyly mu sie tematy ,moze nie mow nic na nia bo facet bedzie jej bronil nie mozesz byc zazdrosna bo bedzie sie zalil kolezance jaka ma zazdrosna zone wiem ze to jest cholernie trudne sama to przechodzilam ,postaraj sie do niego zblizyc i nie poruszac tematow na temat tamtej ewentualnie mozesz mu delikatnie powiedziec ze nie podoba ci sie jak z nia tak czesto pisze czy rozmawia pamietaj tak delikatnie do tego podchodz bez krzykow klotni bo jak ty bedziesz klotliwa to poleci do swojej nie klotliwej kolezanki jesli ty bedziesz narzekac facet automatycznie bedzie wolal ta druga ktora nie narzekaj musuisz miec duzo cierpliwosci i delikatnie mi to pomoglo po prostu nie mozesz byc ta zla bo zauwazy ze kolezanka ma lepsze cechy jest mila i wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonimowwoo
ja wierzę w przyjaźń (nawet jak jest jakiś podtekst lekko erotyczny, dacie gwarancję ze między dwiema kobietami-przyjaciółkami absolutnie takiego nie ma?) natomiast to co opisujesz to zadna przyjaźń tylko romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje wiesz....a ja wsciekam sie dogaduje mu a on milczy i ma z tego zabawe...nie mam ochoty sie zbilzac do niego bo on mnie zawsze odpycha...on nie potrafi mnie na dluzej przytulic niz 3-4 sekundy.Dzis on znowu pojdzie na nocke a ja nie bede mogla zasnac myslac o nich.Mam urojenia powoli...nigdzie nie wychodze nie imprezuje tylko siedze w domu.Gdybym miala mozliwosc na prace zrobilabym to samo zaczeliby mnie frajerzy odwozic do domu tylko po to by mu na przekor zrobic ze ja tez mam niby przyjaciela.Ale ja nie mam na to mozliwosci i siedzac w domu dostaje swira powoli ze nic zrobic nie moge.Jego zaklad jest 1.5 km od domu kiedys o 1 w nocy podczas przerwy przejade sie i zobacze czy oni znow sa razem w naszym aucie itp....przylapie i co? nie mam dokad pojsc....zostanie mi placz ....klotnia albo wielka zalamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
czy byl sex nie ale do tego to wszystko zmierzalo na szczescie zauwazylam wszystko w pore tak jak napisalam wczesniej nie krzycz nie lamentuj a fecet sobie odpusci ignoruj tamta zajmni sie facetem tak jakby nie bylo tamtej wyluzuj a facet bedzioe twoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraczylby mi dowod milosci "KOCHAM TYLKO CIEBIE" ale to tylko marzenie uslyszec to od wlasnego meza....kiedy pytam czy kocha i dlaczego mi tego nigdy nie mowi.On odpowiada.....NO KOCHAM CIE I CO? :/ az zal mi samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam sie wyluzowac nie myslec o niej nie dokoczalam az ja znow zobaczylam na zabawie,a ona zaczela mnie pchac przechodzac kolomnie by mi napukac bo tak tez do meza powiedziala Ktora kolezanka chce pobic przyjacielowi zone? :/ to juz duzo mowi jakby byla sama zazdrosna ze nadal z nim jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
hej pozatym jak ty ciagle placzesz czy sie z nim klocisz to dajesz argument tej suce ktora moze z czasem powiedziec ; po co ci taka zona jak sie ciagle z toba kloci chodz do mnie .. .. rozumiesz kiedy ty nie wytrzymujesz dajesz tamtej przewage a ona napewno probuje go zdobyc a to ze nie mowi ci ze cie kocha tym sie nie przejmuj skoro z taba jest to znaczy ze kocha CIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest ze mna bo ona ma chlopaka od 6 msc i zamieszkali razem.Ale lata za mezem w pracy bo mi sam sie wygadal podczas klotni.Gdyby chcial to by jej nie wozil dupy...widocznie czegos oczekiwal.Nikt mi nic nie powie i tez sie nie dowiem.Ale przez to wszystko ze on mnie olewa nie chce sie wytlumaczyc ani pogadac o tym ja nie mam szans na zrozumienie o co mu chodzi dlaczego co i jak? nie moge sie do niego zblizyc bo on nie lubi sie przytulac ani calowac.....nigdy tego nie robi .....on mi nawet nie daje szans by mu pokazac ze go kocham....a w lozku sluze do 1 rzeczy ....nie raz sam myslal o sobie a mnie podniecona zostawil i zasnal....ja tak nie umie zyc.Ja chyba nawet nie chce z nim zyc wiecej i czuje odraze i krzywde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona mieszka z innym ale nawet go na zabawy ze soba nie bierze.Moj maz byl jej potrzebny jak byla sama w zeszlym roku bo ja chlopak zdradzil,Wyzalala sie do meza a on na mnie i tak ich zlaczyly uczucia.A meza uzywa jako rezerwe tylko pytanie na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
widze ze juz sie zalamalas tez tak mialam nie wiem co wiecej ci poradzic moze sprobuj to wszystko co ci napisalam moze akurat sie uda ,,, u mnie tez to dlugo trwalo zanim sie dogadalismy bylo bardzo ciezko ale nie poddalam sie i wqalczylam takze jak ci zalezy nie mozesz sie poddac bo go stracisz a on sie starac nie bedzie bo jest zaslepuiony tamta laska ale jak ty sie postarasz zauwazy ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvmnbv
Myszka a po co w samochodzie koło zapasowe? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha2020
Dziwna jesteś "ja pani wasza". Nagradzasz faceta za złe zachowanie. Nie tędy droga. Nie zdziw się, jak będziesz regularnie zdradzana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvmnbv
ja pani wasza chyba Myszka by musiała go zdradzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co mnie najbardziej dreczy ze beszczelnie na imprezie w pracy wypinala cycki specjalnie...jest wyzsza glowe odemnie i probowala pokazac ze to nie ona a maz sie wpatrywal w nia jak w ogien a wiesz co najlepsze ze jestem mala mam male piersi i na tym tle dostaje kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×