czy kąpiecie wasze niemowlaki codziennie?

akurat miała tę wielką przyjemnosć mieszkać a niemcami prze 1 rok..tragedia!myją się raz na tydzien a do łazienki wchodzili z malutkim reczniczkiem (takim do rąk)i po niby tej higienicznej czystosci recznik była nadal suchy! francuzi tak samo,owszem kąpia sie co dzien ale tylko rano!wieczorem nie widza potrzeby do tej pory uwazalam,ze polacy bardziej dbaja o czystosc ale jak czytam takie głupoty,ze niemowle ką[pie sie co 3 dni to mnie szlag trafia!nie kąpane dziecko codziennie ma odpieczenia na karku,w pachwinach ,nie wspomnę o ciemieniuchu na głowce,dziewczyno ,co ty piszesz?niemowle lezy wiec poci sie bardziej niz dorosły,nie mówili ci o tym?male nie moze sie podrapac jak ty a skóra go swedzi! wlasnie higiena doroslych tak sie ma do higieny dzieci,ze jesli sama bierzesz natrysk codziennie to dziecko tez tego potrzebuje a odo ochrony delikatnej skóry sa specjalne produkty,ekologiczne nikt mi nie wmówi,ze takie nie kapane dziecko nie smierdzi!bo pracowałam w żłobku i wiem doskonale jak to wyglada

ja kapie co 2 dni.., chyba ze mala mocno sie spci to wiadomo ze wtedy bec do wanny ;P

widzę że na potrzeby dyskusji przebywałaś akurat z Niemcami , o i Francuzami też i nawet w żłobku pracowałaś...no nic, wypada ci wierzyć. Cholera, na zachodzie same brudasy, tylko Polacy tacy czyści a ja mieszkając na zachodzie wiele lat mam jakoś inne zdanie, za to z polakami mieszkać we wspólnym pokoju na kwaterze bądź hotelu to masakra, bo oni nie zawsze wogóle idą wziąc przysznic .

mówi się że to brudasy i pijacy bo tacy są polacy zagranicą jednak krajowi mogą być inni. Ja mieszkałam z dwoma polkami w pokoju i niestety nie tylko nie były szyścioszkami , one było właśnie brudasami ale coż , to mogą być pojedyncze przykłady.

No tak poruszyc temat to od razu zaczna sie komentarze na temat brudasow, chcialabym sie przekonac jak ci swiecie oburzeni naprawde dbaja o higiene. Osobiscie jestem mama 3 latka i 3 miesieczniaka. Faktycznie w kwesti higieny i kapieli niemowlat wiele sie zmienilo- starsze kapalam codziennie do ok 2 roku zycia, teraz juz co 3 dni a codziennie myje tzw.szybki prysznic, natomiast mlodsze kapie co 2 dzien i nie widze w tym nic zlego. Zaznaczam,ze chodzi o kapiel nie mycie. Dla przykladu kiedys bylo nie do pomyslenia,zeby nie wykapac dziecka od razu po porodzie,szczegolnie w Polsce. Ja rodzilam w Anglii i malo jaja nie znioslam jak po dwoch dniach od porodu jescze go nie wykapali ale teraz po kolejnym porodzie bardziej swiadoma spokojnie poczekalam na kapiel trzeciego dnia po narodzinach.

No jestem w lekkim szoku... Ja moje dziecko od urodzenia kąpię codziennie i ani myślę to zmienić. Kąpiel jest jednym z wieczornych rytuałów które pomagają mu wyciszyć się i zasnąć. Poza tym mój syn codziennie szaleje na placu zabaw, raczkuje po mieszkaniu, pluje, poci się... I ja miałabym go tylko przemyć? W życiu. Sama też kąpię się codziennie i mam nadzieję, że wpoję synkowi, że tak powinno się robić.