DLACZEGO POLKI NIENAWIDZA PIĘKNYCH KOBIET?

NA KAŻDYM PORTALU GDZIEKOLWIEK NAWET TU NA KAFETERII PEŁNO WPISÓW OCIEKAJĄCYCH ZAZDROŚCIĄ JADEM NIENAWIŚCIĄ dostanie się każdej atrakcyjnej a jak nie ma juz się czego doczepić to znajda fakt załzawionego oka albo nie takiego koloru szminki dostaje sie każdej kardashiance monice bellucci kobietom na ulicy śmiesza teksty o sztucznych cyckach i operacjach bo same nosza push upy wypychaja staniki wata skarpetemi a gdyby mogły całe by się pociały i zoperowały mankamenty zawiść widac na każdym kroku a nie daj żeby ich facet na taka spojrzał już sa wyzwiska od szmat kurw dziwek i innych a pretensje powinny mieć raczej do swoich lubych czy wśród brzydkich i nieatrakcyjnych sa jakieś NORMALNE?które nie zabijaja wzrokiem?

sa tak sfrustrowane, bo wy faceci o nie nie dbacie.

Tak ja do wczoraj :P bo mój facet podnieca sie innymi

bo piekne kobiety bywają okrutne, wyniosłe i chamskie.

ja ci powiem dlaczego ,a dlatego ,ze na wiekszości portali ,a zwłaszcza tutaj siędza pasztety z najnizszej półki paszteciarstwa dla których kobieta uwazana za ładna działa jak płachta na byka,a druga strona medalu jest taka ,ze u nacji polskiej płci obojga zawiść i zazdrosć sa cechami narodowymi i jak ci paszteciory bedą wypisywac swoje herezje ,ze ą i ę to radzę nie wierzyć i nie łudż się ładne dziewczyny na portalach nie siedza non stop

ja też jestem mężatka i mam dziecko i jestem przepiękna i mi tez sie obrywa i to od różnych kobiet 17 letnich siks tych 20paroletnich 30 40 i 50cio ja nie kapie jadem raczej patrze i doceniam urode może dlatego że sama jestem atrakcyjna i inaczej na to patrze

nie tylko Polki , wszystkie kobiety się wkurwiają że nie są tak ładne jak inne

Mówię to oczywiście z własnego doświadczenia - prawie mieszkam na kafeterii i codziennie szukam sobie tematu, by wyładować frustrację spowodowaną faktem, że ważę 180kg i mam wąsy...

"zawiść widac na każdym kroku a nie daj żeby ich facet na taka spojrzał już sa wyzwiska od szmat k**w dziwek i innych a pretensje powinny mieć raczej do swoich lubych" z tym się zgadzam. Jak ich facet się ogląda za inną, to niech albo zadbają o siebie, albo znajdą faceta, któremu się podobać będą. A wyzywanie ładniejszych dziewczyn od siebie jest totalnie prymitywne, taki facet zresztą i tak długo z taką nie pobędzie :D

dlaczego niby wyniosłe i złe?ja jestem zjawiskowa i widze co sie dzieje na ulicy gdy ide stoja mierzą od góry do dołu maja otwarte paszcze milkna w pół słowa gapia się jak lezby w dekolt na tyłek nawet wstydu nie maja robia to prostacko i po chamsku facet tylko zerknie a one zachowuja sie jak nawiedzone nawet nie czekaja jak odejde słysze rózne teksty MAM ŁADNE PIERSI-CZYLI PEWNIE JESTEM DZIWKĄ bo mam bluzke z dekoltem i cycki pokazuje a same maja rozciecia do pępka ale na nich nikt uwagi nie zwraca bo sa płaskie kwadratowe i nijakie? i poczym nie znajac mnie poznaja że jestem zła i wyniosła?no mpo czym?po wyglądzie bo oceniaja mnie nie wiedzac kim jestem i jak mam na imie ale jestem zgrabna i śliczna i to juz dużo prawda?

przede wszystkim - chamsko pisalas i bardzo obraźliwie, wulgarnie. Jeszcze nie widziałam na świecie aż tak pięknej kobiety, żebym z rozwartą "paszczą" stała na ulicy :D

zjawiskowa :-D nastepny pasztetowy pustak

Ja tam uwielbian piękne kobiety! Inic sobie nie wypycham :)

nieraz ide patrze a idzie śliczna dziewczyna a za nią jakaś parka ON UDAJE ŻE NIE WIDZI I PATRZE DYSKRETNIE OD CZASU DO CZASU A ONA WLEPIA GAŁY W JEJ TYŁEK PRAWIE SIE NIE WYJEBIE A MINE MA TAK POKRZYWIONA ZE MYSLE ŻE MOŻE JEST JAKAS NIEDOROZWINIĘTA często idzie ładna kobieta a wszystkie które mija mierzą od góry do dolu powykrzywiane nadete ryje aż strach ze zaraz nie wyjmie kosy i nie poderżnie gardła

A ja mam gdzies co inne kobiety maja w stanikach i co by sobie zoperowaly. :D Ale nie sztuka zoperowac sobie wszystko, wymalowac sie i pokazac sie na czerwonym dywanie w pieknej sukni. Szkoda tylko ze te zrobione pieknosci sa oczekiwaniem, a naturalnie ladne kobiety sa zepchniete na ubocze. A sylikonowe cycki nie sa ladne. To nie ma nic wspolnego z zazdroscia, sylikon w cyckach razi. Ble. :O to samo dotyczy sie implantow w posladkach itd.

jea własnie o takich jak ty jest ten temat :)

heh ja jestem ladna i nie mowie tego z proznosci poprostu nie bede jak wiekszosc fajnych kobiet uzalac sie nad srobnymi kompleksami...a jednak tutaj siedze.i mozna? nie wszystkie kobiety na forach to pasztety;] a tak na marginesie sama lubie popatrzec na piekne kobiety i daleko to sie ma od zazdrosci:)

a ja zauważyłam, że bardziej oglądają się za wysokimi średniej urody, ale zgrabnymi niż za pięknymi buziami, ale niskimi. Ciekawe dlaczego.

nie jestem kobieta pustaku :-D

paszteciarom mozna jedynie współczuć,bo niestety nie maja wiekszego wpływu na urodę jaka maja po rodzicach z tym ,ze współczucie jest równowazone ich zawiścią i tak koło sie zamyka

śledz w puszce także o tobie jest ten temat piękne kobiety nie sa nigdy spychane na pobocze i żadna sztuczna nie będzie wyżej niż one zjawiskowych kobiet jest mało i wbrew temu co sie mysli one sa raczej skromne i wycofane bo wszystkie brzydkie i przeciątne pokazuja swoim zachowaniem gdzie ich miejsce w szerego to zazwyczaj te brzydsze i gorsze maja duże poczucie wlasnej wartości wywyższają się i myślą że sa marylin monroe a tak naprawde sa nieciekawe

Poza tym nie wiem co sie w Polsce dzieje, ale w UK w pizamie mozna wyjsc na miasto i raczej nikt sie nie spojrzy krzywo. Jesli sie spojrzy, to na 100% nie jest to Brytyjczyk. Tak samo jest z ladnymi kobietami. Na ladne kobiety sama patrze, bo to uczta dla oczu (z moja orientacja wszystko ok) - to samo jesli chodzi o mezczyzn. poza tym czego zazdroscic ladnym ludziom? Nie rozumiem. Urody? Ale po co? Nie lepiej siebie zaakceptowac? :o

wyszłam za mąż, urodziłam dziecko i nigdy nie byłam brzydka, zaniedbana czy plastikowa. Miałam probozycje fotomodelingu,modelingu itp. (już urodziłam wtedy syna) Jestem jedną z piekniejszych kobiet i zdaje sobie z tego sprawę. Kiedy wychodzę na spacer/do sklepu/kina to mierzą mnie młodociane 'lachony', inne matki które nie zrzuciły zbednych kg, sklepowe, strsze babki.. tak jakbym im coś zrobiła..(?!) a ja jak widzę piękną kobietę to zawsze lekko się uśmiechnę bo to takie miłe dla oka jak sie widzi ładnych ludzi.

a ja zauwazyłem że wzrost nie ma zadnego znaczenia byle nie mniej niż 160 i nie więcej niż 175 najbardziej pożądane to jednak kobiety proporcjonalne z piersiami pupa i wciętą takia za płaskimi bez cycek i plaskatym tyłkiem 180 nikt sie nie odwróci no i niestety dla mysich blondynek najbardziej pożądane sa ciemnowłose kobiety z ciemna karnacją może dlatego że u nas to kojarzy sie z egzotyczna pięknościa których u nas jak na lekarstwo wykluczam blondynki robiące sie na ciemnowłose piękności kolor waszych oczu odrost i opalona na czerwono skura nie doda wam uroku i nie zrobi z was penelopy cruz i to że macie jasne wsłosy na rękach i nogach nie sprawie że ś aniewidzialne depilacja zobowiązuje

Teraz dominuja inne kanony. Zrobione kobiety za stawiane wyzej. A zreszta :D Poza tym zauwazylam jak w temacie, ze tutaj czepiaja sie wszystkiego, czego mozna byloby sie przeczepic: wloska na tzipie, nierownych brwi, malego nosa, duzego nosa, malych ust, duzych ust, jesli brunetka to czemu nie blondynka i odwrotnie, jesli cycki ma male to dlaczego nie sa duze, jesli duze to powinna miec mniejsze, koloru sukienki, rozmiaru buta. Wszyscy maja same wady. Ale czy to zazdrosc? Trudno powiedziec, bo wynika z tego, ze na kafe siedza same idealy, ktore nie zazdroszcza niczego tylko wytykaja wady, bo przeciez sami sa idealni.

*propozycję :)

Mnie się często "obrywa" od bab- za ich frustracje i zwykłą nienawiść do tego, co ładne, dobrze ubrane i uśmiechnięte. Syt z życia wzięte- pomimo tego, że jestem miła i grzeczna baba próbuje mi wcisnąć ochłap. Poprosiłam o duży kawał schabu bez kości, pokazałam który- i widzę jak ona gmera, przebiera, wybiera najgorszy syf poprzerastany, bez słowa rzuca na wagę i nawet nie zapyta- czy ten może być- choć pyta każdego(oprócz mnie). I jeszcze focha wali- jak mówię, ze ten mi nie pasuje, ze pokazywałam jej o kawałek o jaki mi chodzi.. Durne baby myślą, że jak ktoś jesst szczupły i ładny i uprzejmy- to się nie zna i można mu wcisnąć byle gówno. Czasami stare baby na ulicy dostają jakiegoś wścieku na mój widok i mamrocza pod nosem- ostatnio słyszę "idzie taka kudły rozpuści i jeszzce w sukience"- WTF? Jeszce, zebym się ubierała wulgarnie- ale nie, przeważnie dość zachowawczo- spódnica do kolan, sukienki dłuższe, bez dekoltów, dżinsy+damski tshirt. Choć czasami bywa tak, że spotykam przemiłe kobiety- z którymi się do siebie uśmiechamy- a to w aptece, w sklepie itp. I o dziwo- akurat te są przeważnie same bardzo ładne. I nie ma mchęci wydrapać im oczu tylko patrzę- ale ładna kobieta, fajna babka super!

oczywiście obywatelka jea to kobieta która dała upust swoim emocjom a sprowadzona do patreru twierdzi ze jest facetem tak tak wiemy że jesteś zazdrosnym klocem z wykrzywionym ryjem

"a ja jak widzę piękną kobietę to zawsze lekko się uśmiechnę bo to takie miłe dla oka jak sie widzi ładnych ludzi." ale moze one tez mysla, ze chamsko je mierzysz? a twoj usmiech - to tylko ci sie wydaje, ze to usmiech, a to po prostu chamskie spojrzenie w ich odbiorze? to samonapedzajace sie kolko

naturalne blondynki o ponad polowe rodza sie rzadziej...wiec nie mow ze ciemne sa rzadkoscia bo sie osmieszasz:D