Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie chcę urodzin

Dziś kończę 30 lat. Mam doła, bo nie zrealizowałam swoich ambicji

Polecane posty

Gość Majka sie ulotnila i pozostawi
Sto lat autorko, znam 5 osob obchodzacych dzisiaj urodziny ;) Nie martw sie ,zdazysz je zrealizowac te swoje ambicje,niestety zycie nie jest uslane rozami i ciezko cokolwiek zaplanowac;) ciesz sie ze jestes przedewszystkim ZDROWA!!!! Najlepszego jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 432423432
Do - 432423432 - decyzję ws. zwolnień lek. podejmują lekarze oceniając stan zdrowia pacjentki, dziecka, wyniki badań, zagrożenia związane z rozwojem ciąży i resztą okoliczności medycznych. Pacjentka nie podejmuje takich decyzji, bo nie jest lekarzem, ot co. Resztę wytłumacz sobie sama." Buachachachachachachachachachachachachachacha.... Nie urodziłam się wczoraj, wiem jak to wygląda. więc daj spokój z tymi bzdurami. Nie znosze firm typu korporacje, ale maja jedna wyzszosc nad np. budżetówką: nie toleruja lenistwa.... mam dziecko niepełnosrpawne, chodzi do szkoły, dyrektor w kółko przyjmuje młode dziewczyny, chyba ze względu na ich urodę, praktycznie ledwo zaczną pracę kazda zachodzi w ciazę. Nie zdarza sie, zeby jakakolwiek pracowała wtedy, dodając urlopy macierzynskie ni ema ich latami, kasa na nie idzie, po prostu szook. Dzieci musza się na nowo ciągle przyzwyczajac do nowych osób co nie jest w ich przypadku łatwo.. porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcę urodzin
mayor ty kupo gowna - A skąd wiesz kto jakie ma wykształcenie?? Przecież zaledwie 2 osoby napisały o swoim wykształceniu - gungsanna i Mayor of London. Znów nieuważnie czytasz albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem albo na siłę chcesz być przykra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro dziś twije urodziny to. Wszystkiego najlepszego i wiary w swoje marzenia i możliwości! Pociesz się tym że i tak bardzo dużo już osiągnełaś. Masz dopiero 30 lat czyli jesteś mlodą kobietą i wiele jeszcze możesz osiągnąć. Z tego co napisałaś to jesteś ambitną kobietą i znasz swoje możliwości! Musisz wziąść tez pod uwagę Co jest dla ciebie ważniejsze rodzina czy wspinanie się u karierze. Czasem właśnie jak za bardzo osiąga się karierę zawodową rozpada sią rodzina z byt małego poświęcenia czasu dla dziecka czy rodziny. Kariera zawodowa niby fajna sprawa bo zawdzięczamy ją sobie czyli ciężką pracą i poświęceniem. Może niech tak zostanie jak jest. To co najważniejsze w życiu już osiągnełaś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcę urodzin
do 432423432 - Przykro mi, że masz takie nieprzyjemne doświadczenia w szkole swojego dziecka. Ale wyjaśniając - czasem zw.lek. jest prawdziwe i zasadne :D I odnosząc się do Twojej wypowiedzi, że :"dodając urlopy macierzynskie ni ema ich latami, kasa na nie idzie, po prostu szook. " Nie do końca. Urlop macierzyński jest dla pracodawcy za free, podobnie jak zw.lek. po 33 dniu pobytu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcę urodzin
Podatnicy płacą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcę urodzin
mayor ty kupo gowna podszywa się pode mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż..
traktowanie zakupu mieszkania na kredyt jako osiągnięcie..... żal. posiadanie dziecka jako osiągnięcie.... żal myślenie życzeniowe że doktorat pomoże w znalezieniu pracy w korporacji za krocie??? Myślałem że karierę naukową wybiera się po to by pracować w nauce.... Kasa zaślepia niektórych . Żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dniu urodzin 🌻 ambicje... cóż mogę napisać... życie :) Młodzieńcze plany weryfikuje życie. Zastanów się czy faktycznie jesteś tak przegrana jak myślisz. Zapytaj koleżanek z byłej pracy jak bardzo chciałyby być na Twoim miejscu. Z biegiem lat zmieniają się priorytety, marzenia, wartości i punkty odniesienia. Zastanów się, czy nie biadolisz ;) Jest dobrze. W młodzieńczych planach miało być lepiej? Ale co miało być lepsze? Więcej pieniędzy? Satysfakcja z pracy? Popatrz na dziecko i poczuj dumę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 56546
zgadzam się z opinią wyżej. Biadolisz i nic nie robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 432423432
Sporo ludzi tu cię złosliwie krytykuje, ale piszesz trochę naiwnie, tzn, wręcz mocno naiwnie, a zmozna pomyslec że to jakies dziecko... Kto w ogóle w dzien urodzin po 16 jeszcze pisze na kafe, jak masz duzo znajomych jak piszesz? Albo się siedzi z nimi, albo dopina przyjęcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 56546
traktowanie zakupu mieszkania na kredyt jako osiągnięcie..... żal. posiadanie dziecka jako osiągnięcie.... żal Podejrzewam, że to i tak zasługa twojego męża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ze nic nie osiągne
nic nie osiągnęłaś, co to za osiągniecie spłodzenie dziecka? jak możesz w ogóle to traktować jako osiągnięcia? powiem Ci tak: ja zatrudniam ludzi i powiem Ci szczerze że jakbyś była świetnym pracownikiem to po macierzyńskim i wychowawczym szef by przyjął Ciebie z otwartymi rękami... Musiałaś być cienka albo przeciętna. Zresztą sama przyznałaś ze jesteś leniwa. Widać też że lubisz narzekać i masz pretensjonalny stosunek do ludzi i świata. Nie wróżę kariery... Ps. Kredyt na mieszkanie i samochód to nie jest żadne osiągnięcie kobieto... :o Prawda jest taka że masz już trzydzieści lat na karku, a awet swojego mieszkania nie masz, żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tu też muszę przyznać rację że Kariera czasem zaślepia człowieka i co gorsza zninia na gorsze. Wiele osób które zrobiły Karierę stały się obojętne na innych i nieczułe. Gdyż zostały zaślepione rządzą pieniędzy! Tylko że nie można ocieniać takich osób Tu na necie nic i takiej osobie niewiedząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 urodziny a ty na kafe ????
????? hmmm..zapewne robisz party w sobote ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie już spokój z tym punktowaniem: kredyt, dziecko, samochód... A u Was jak wygląda sytuacja? Z czego jesteście dumni? Macie jakiś cel? Jakieś ambicje? Czy tylko wylewanie żółci w sieci spełnia wasze potrzeby realizacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szefowa///////
zastanów sie co ty piszesz! Wiesz ile osób chciałoby być na twoim miejscu? A ty masz czelność jeszcze meić pretensje i marudzić? Chyba za dobrze masz i w dupie Ci sie poprzewracało. a zreszta jakbyś miała osiagnąc karierę to byś to zrobiła, po prostu jesteś słabym pracownikiem. Z tego co piszesz wynika ze ŻADNA KOBIETA która idzie w ciaży na chorobowe nie osiagnęła kariery... mylisz się. Szef cię już nie chiał bo nie byłaś dobra a nie dlatego ze poszłaś na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 432423432
Ja jestem mocno po 30 i nauczyłam się, że do zycia nie nalezy podchodzic ambicjonalnie bo to ogromny bład. Trzeba podchodzic lekko. Co by człowiek nie robił, wszystko ma tendencję do rozwalania się. Na razie u auotrki nie jest zle, ale niech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opamiętajcie się. Szczęśliwa rodzina to bardzo duży sukces. Ogromny! Szczęście, jedność i fajna rodzina z dzieckiem, które jest dzieckiem (a nie niewychowanym potworem) to jest osiągnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najelpszego! tez mam podobne odczucia co jakis czas, ale ktos mnie ostatnio uswiadomil, ze bez sensu te moje narzekania jak tak naprawde wszystko co mam jest na plus - dobra sytuacje materialna, domy, samochody, to wszystko jest, do tego najwazniejsze: fajna zdrowa rodzine, prace (moze nie najambitniejsza ale zadowalajaca). skup sie na tym co masz a nie czego nie masz. zyj prawdziwym namacalnym szczesciem a nie wygorowanymi ambicjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dlaczego krytykujecie poszukiwania balansu pomiędzy życiem rodzinnym a zawodowym?! Nie napisałam, że ustabilizowaną sytuację rodzinną uważam za spełnienie swoich ambicji! Napisałam o swoim życiu prywatnym dla całokształtu sytuacji. Dla jednych kariera jest pierwszorzędnym celem w życiu, dla innych rodzina, a dla mnie równowaga. A mój żal wynika z tego, że za mało zadziało się po stronie zawodowej. - to tak w celu wyjaśnienia! :) i do "mayor ty kupo gowna" - jak na tak spełnioną osobę, o której piszesz jesteś wyjątkowo nieprzyjemna i jadliwa. Nie rusza mnie Twój jad, ale raczej zastanawia gdzie kończy się Twoja wyobraźnia i zaczyna realny świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z plenerowa żoną
zgadzam sie z plenerowa żoną w ogole co to za tekst o tej korporacji? buhahaha autorka to bardzo pusta osoba, współczuje jej córce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 432423432
nie wiem czemu nie dodało całego postu- niech poczeka na kryzys małżeński, albo rozwód za kilka lat, czy tam udawanie, że wszystko jest ok jak nie jest... Zycie jest do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsagfa
prawdziwe doły i dramaty które rozdzierają duszę to jak Ci dzieciątko zachoruje albo nie bedziesz mogła sie dogadać z meżem... praca w korporacji... kobieto opanuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbieram to inaczej wlasnie
"i do "mayor ty kupo gowna" - jak na tak spełnioną osobę, o której piszesz jesteś wyjątkowo nieprzyjemna i jadliwa." - nie zauważyłam żeby "mayor ty kupo gowna" była jadliwa i nieprzyjemna... bardziej widzę w tobie osobę neizwykle leniwą, pretensjonalną, mimo dobrej sytacji marudząca i zrzędliwą. własnie "mayorty kupo gówna" wydaje się osobą mocno stąpającą po ziemi, dażącą do wyznaczonych celów a nie marudzącą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbieram to inaczej wlasnie
ciesz sie ze masz rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie zenuaaaa
co za beznadziejny temat! żal !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
równowaga, niby tak, ALE co znaczy ta równowaga? Praca w korpo pełna stresu i niewidywanie się z dzieckiem? Tak się ułożyło i trzeba szukać pozytywów w tym co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×