seks uklad?

witam, w skrócie mam 30 lat On 34 Bardzo sie sobie spodobalismy, ale z gory ustalilismy, ze bedziemy miec uklad seks bez zobowiazan i kropka Spotkalismy sie na seks raz, orpocz tego byly pieszczoty, calowanie, oralne pieszczoty, Ale sam seks tylko raz Potem on zaczal byc zazdrosny o mnie, zaczelismy rozmawiac zwierzac sie sobie Mozna powiedziec, ze sie zaprzyjaznilismy, zaczal sie o mnie troszczyc, martwic o mnie itd. O seksie juz prawie nie gadamy, nie dotykamy sie, nie calujemy itd A teraz on robi mi jakies wyrzuty, ma pretensje, pytam o co mu chodzi, czy cos sie stalo to nie chce rozmawiac Potem znowu jest mily, slodki, a potem znowu zly, zdenerwowany, wyzywa sie na mnie Powiedzialam wprost, jesli nie masz ochoty mnie widziec to nie przyjezdzaj w poniedzialek On - no co ty nie wyglupiaj sie bede w pniedzialek ..... Nie wiem o co mu chodzi Wyglada to tak jakby byl zly na mnie ale powodu nie ma Bo nic zlego mu nie zrobilam Odnosze wrazenie, ze jest zly, ze ja w ogole istnieje o co mu moze chodzic? i co mam zrobic, zeby bylo normalnie ? ;/

przeszkadza mu uklad

proste :)

jakiś psychopata chyba ; powiedz mu że inaczej się umawialiście. przeważnie to kobiety zachowują się jak on, więc tym bardziej dziwne.

on jest jakis niezrownowazony

chce Cie usidlić :)

uciekaj od niego!facet jest niezrównoważony psychicznie! jeśli nie chcesz mieć problemów to jak najszybciej zakończ tę znajomość...chociaż uważam że już jest za późno.

jeśli ma mnie dość to droga wolna, przecież nie będę go zatrzymywać Znam zasady ukladu Jak ma dość układu to mówi mi to i droga wolna Usidlić? ja mu powiedzialam, że podjelam decyzje o seksie z nim (wiele powodow mnie do tego sklonilo, najbardziej rozczarowanie "miloscia" juz w nia nie wierze. On mi powiedzial, ze tez juz nie wierzy w milosc i ze go spotka szczescie Wiec myslalam, ze trafilam na kogos sobie podobnego) uciekać od niego? dlaczego za późno??? nie przerażaj mnie Sama zaczynam myślec, że jest walnięty Ale normalnie funkcjonuje, ma firme, radzi sobie, wiec chyba nie wariat mam nadzieje :(:(

zachowuje sie jak facet... przynajmniej jak typowy facet zapytaj wprost o co mu chodzi I dziwny ten wasz seks uklad bez seksu hahahaha ;)

witam, dziekuję za wpisy. Sama już nie wiem, co z nim zrobić Postanowiłam, ze nie będę się odzywać to może się uspokoi Bo jesli ma mnie rzeczywiście dość (tylko nie potrafi powiedzieć normalnie jak czlowiek - sluchaj dajmy sobie spokoj itp) to moze brak kontaktu cos pomoze :) Ale jak go poznalam sprawial wrazenie, ze wie czego chce i ze oblatany jest w tematach takich ukladow Tak mowil przynajmniej, a teraz zaczyna sie zachowywac jak pisalam wyzej Np jak sie dowie, ze jestem gdzies na piwie z kolezanka to sie pyta ile pije, kiedy wracam do domu do swojego lozka sama (co to w ogole za pytanie?!) i ze wolno mi np wypic jedno piwo Nie wiem zachowuje sie jakby mial jakies prawo do mnie, a nie ma :) Czesto do mnie dzowni jak ma zly humor, rozmawiamy, zawsze udaje mi sie go rozweselic i zauwazylam, ze juz norma jest, ze dzowni jak ma zly dzien Nie wiem co zrobic zeby bylo dobrze, wojny nie chce z nim ani klotni Ale teraz nie wiem o co chodzi i nie wiem co mam robic ;/

może się po prostu zakochał w tobie ? I chce ci udowodnic ,że miłośc istnieje ,ale niestety nie tedy droga bo skoro ty jestes na to tak zamknieta to facet nie da rady

skończ znajomość - innego rozwiązania nie ma

nie jestem zamknięta :) ale to on postawił sprawę, że to tylko ukłąd jak sie poznalismy to ja zapytalam a co będzie jesli sie w Tobie zakocham? on wtedy mi odp - tylko układ, zero uczuc, zero zobowiazan, tylko seks Zgodzilam sie Po naszym pierwszym i jedynym jak narazie "razie" zaraz po powiedzial do mnie "tylko sie nie zakochaj" Potem smsami sie dopytywal jak mi bylo, czy nie zaluje itd A nastepnego dnia napisal: A moze juz jestes zakochana? :)" odpisalam mu - ze ustalil zasady i niech sie nie martwi, bede sie ich trzymac skoro sie na nie zgodzilam On ma kobiete i boi sie,zeby ona si nie dowiedziala o nas Wiec raczej sie nie zakochal :)

postaram sie zakonczyc, problem w tym, ze go polubilam i gotowa bym byla przyjaznic sie z nim, ale bez tych jego pretensji i dziwnych zachowan :)

Może założył taką maskę twardziela bo gdyby faktycznie chciał tylko układu to by się tak nie zachowywał. Powiedział ci tak bo chyba sam się boi ,ale jak jest naprawdę to nie wie nikt inny jak on. Pytanie czy byś chciała z nim być gdyby się odważył powiedzieć Ci w prost ,że coś poczuł do Ciebie ? Bo pewnie o to Ci chodzi żeby facet się nie bał i zaryzykował powiedzieć co faktycznie czuje ,a nie grał , udawał.

w takich układach jesli trwają dłużej zawsze pojawiają się uczucia, jesli nie chcesz się angażować emocjonalnie natychmiast zakończ ten chory układ, później może "zacząć boleć"

bylo od razu pisac, ze on ma kobiete, a ty jestes kochanka. a wolnego na sex nie udalo ci sie zlowic?

prawiczku moze masz racje, ale im lepiej go poznaje, to w srodku wydaje mi sie, ze jest to wrazliwy czlowiek Pokryty skorupa Jego postawa sie zmienila wobec mnie po czasie, jak mnie poznal lepiej Ktoregos dnia imprezowal z kolega i zadzownil do mnie pijany i powiedzial, ze jestem o mnie zazdrosny, ze to straszne, ale on mnie bardzo polubil, bo jestem ladna, madra, mozna ze mna pogadac o zyciu i o wszystkim i ze to straszne bo on mnie polubil Czy bym chciala byc? nie wiem zostalam zraniona, bardzo Oficjalnie jestem w martwym zwiazku, ktory powoli dogorywa, musimy pokonczyc formalnosci *urzedowe sprawy, kasa, ja w polsce jeszcze maz za granicami (od 5 lat) Ale wiem jedno, nikt tak na mnie nie dzialal jak on tj, moj "kochanek" od lat, poczulam sie przy nim jak kobieta i na dodatek czuje sie przy nim swobodnie, dobrze Ponoc jak o nim mowie, to cala sie ozywiam Opinia przyjaciolki Ale nie moge odp od razu tak chce z nim byc Sparzylam sie bardzo na swoim aktualnym "mezu" i mam duze duze obawy co do zwiazkow w ogole

Autorko, on Cie skrzywdzi. I lepiej sie nie probuj przekonywac, ze akurat Ty dotrzesz do tego dobrego wrazliwego czlowieka...nadal wierzysz w bajki o wielkiej milosci, ktora zmieni na lepsze?;) Nikt nie dotrze bo to dran. Skoro mial byc sam seks, to o cotu chodzi w ogole?? :o

nie, nie chce go ratowac ani docierac do jego :duszy: mial byc uklad seks i tyle, ale on jak pisalam zaczyna jakies dziwne jazdy robic Ja teraz sprobuje to zakonczyc Bo widze, ze ten uklad nie wypalil :) Nie wiedzialam ze to takie trudne, miec taki uklad, Moj pierwszy i po tym doswiadczeniu ostatni uklad Ponoc to ma byc jasne i proste, ze seks i krpka No ale mi sie nie udalo :)

zastanów się czy przypadkiem gdyby na jego miejscu był jakikolwiek inny facet też byś nie zaangażowała się? To problem szeroko dotykający osoby tkwiące w dogorywających związkach. Może lepiej poszukać bardziej odpowiedniego kandydata i nie godzić się więcej na układy typu "tylko seks". Taka postawa wchodzi w grę jedynie przy przygodnych znajomościach a jak wiadomo nie jest to nazjdrowsze ze względu na choroby weneryczne ;). Kiedyś się rozwiedziesz więc może zacznij mysleć bardziej przyszłościowo a obecnego faceta nie znasz na tyle by się z nim wiązać, właściwie by to było bez sensu bo już pojawiają się u niego jakieś nieuzasadnione wybuchy. On zaproponował Tobie taki układ z własnej wygody lecz nie przewidział że się zaangażuje - ale zawsze ma furtkę ucieczki, bo kiedy zaczniech mówić o swoich uczuciach on może uciec twierdząc że spotykał się z Tobą jedynie "na seks". Kawał chu*ja z niego...

zmcnb zeby byl ten seks chociaz:):) bo w lozku jest swietny i chcialabym powtorki: jedno,2 spotkania i koniec A on ... nic nie mowi o seksie w ogole i to mnie dziwi strasznie :) bo wiem, ze ma na mnie ochote, widac to :) Ale nic nie robi w tym kierunku, zebysmy sie przespali ze soba Zatem poslucham rady wiekszosci i sie zwine, mam nadzieje, ze mi "pozwoli" zakonczyc znajomosc bez zbednych szopek

dobraz decyzja, nie ma sensu tkwić przy facecie z którym nie ma żadnej przyszłości :)

:) to mial byc uklad, chcialam zoabczyc jak to jest byc w takim ukladzie, seks byl WYSMIENITY i dlatego ja chcialam wiecej :) bo w lozku jest on niesamowity :):):) nadal z checia bym sie z nim przespala :D a potem to zakonczyla, posprzatala w swoim zyciu i ... byla sama, Bo zwiazki to jakas porazka - zawiodlam sie tak, ze juz nie mam ochoty na proby Mysle, ze mi nei byl pisany udany zwiazek :) wiec lepiej byc samej Zal mi tylko seksu z nim, naprawde bylo nam idealnie Sam mi pisal potem, ze jest w olbrzymim szoku, ze tak nam bylo, ze tak go podniecam itd i dlatego strasznie mnie dziwi, ze nie robic nic zeby sie ze mna przespac, a wie, ze ja chce :) a mowia, ze "baby sa jakies dziwne" :):)

byl?

krochmalska i po co mi wolny facet do seksu? z wolnym moga byc klopoty w sensie, ze ja bede chciala zakonczyc,a on nie i moze mi narobic klopotow a tego nei chce I po drugie wybralam tego, ktory mnie podniecal :) a mam z tym problem, niewielu facetow mnie kreci Ten moj jednorazowy kochanek byl dopiero moim drugim mezczyzna

nie. nie bylo anala i nie bedzie :)

to jakos ci ne wyszlo haha bo ten zajety a i tak masz klopoty Moral taki - nie dawaj dupy hahaha ma cie dosc i nie wie jak sie pozbyc ciebie i tyle a ty sobie wmawiasz, ze sie troszczy o ciebie, martwi Pewnie tak tylko mu sie powiedzialo hahaha glupia dziwka

Mysle, ze mi nei byl pisany udany zwiazek.. Przestań mysleć takimi kategoriami bo sama na siebie ściągasz nieszczęście :), a na przyszłość to bierz facetów na raz albo poszukaj.. może sponsora? :D

zakochał się w tobie to mu sie stało