Przygodny seks bez prezerwatywy - kto tak miał???

Marcina :D :D :D :D :D

możesz sobie gdybać te miasta ( typu: Szczecin, Szczyrk, Sieradz, Skierniewice, Sandomierz, Sanok, Siedlce, Słupsk, Skoczów, Sopot itp itd.) tak samo imiona na M ( Marek, Mateusz, Maks, Mietek, Mirek, Mariusz, Michał, Maciej, Mikołaj, Marcin, Miłosz itp.itd), jak to on to sam napisze choćby sms. A ja na A ( Agata, Ania, Agnieszka, Amelia, Alicja, Amanda, Ada, Aneta )

Świetnie się bawię. :D

A może Marian z Sanoka?

Mieczysław z Sandomierza. Najfajniejszy jest i tak Jożin z Bażin.

M z S, S_M-ciekawe, ciekawe.

Mam jedno. Marcin Spomiędzy moich ud.

:D

A ja myślałam,że starsze kobiety to już wiedzą,że warto się zabezpieczyć.Ja zero doświadczeń i do 30tki mam jeszcze trochę czasu. No to razem poczekamy na badania.

Jestem nieco spokojniejsza, bo "porozmawiałam" o tym fakcie z facetem, z którym miałam ten seks. Uspokoję się znacznie w momencie gdy zobaczę Jego wyniki badań,a całkowicie będę spokojna jak zobaczę własny. Nie żałuję seksu z Nim, a jedynie zdałam sobie sprawę,że mogłam nalegać na prezerwatywę.A Tobie Kejtliczka dziwię się,że tak na żywioł, bez żadnego zabezpieczenia miałaś ten seks. Dziewica też może iść po tabletki czy kupić jakieś globulki, więc to Cię nie usprawiedliwia. Jednak nie prawię "morałów", bo sama zrobiłam nieco podobnie (nieco bowiem ja biore tabletki anty).

w zyciu bym nie poszla z facetem bez gumy. jak dobrze miec rozum i nie komplikowac sobie zycia:-)

bo ja mozna nie miec gumy w majtach?

czarna kropka "w zyciu bym nie poszla z facetem bez gumy. jak dobrze miec rozum i nie komplikowac sobie zycia" Wiesz, ja zawsze myślałam tak samo, ba ja zawsze myślałam,że z nikim niż własny facet do łóżka nie pójdę ... Jednak stało się. Byłam tego w pełni świadoma. Zaufałam Jemu i On mi. Myślę,że nie zawiedliśmy swojego wzajemnego zaufania, okaże się po badaniach... Myślenie o ryzyku załaczyło się dopiero "po czasie"...

to nie moglas z majtek gumy wyjac?

Dzwoniłam dziś do mojego ex, muszę z nim porozmawiać na temat badań. Mamy się spotkać dziś i pogadać. Dodatkowo boje się czy nie jestem w ciąży, dziś mam 26 dzień cyklu, powinnam mieć okres między 27 a 29 dniem, więc czekam jak na szpilkach. Czy mogę już wykonać test czy za wcześnie? Czy jak zrobię dziś to będzie wiarygodny? Czy można zrobić popołudniu, wieczorem? Czy pora jest obojętna? Czy najlepiej z rana?

A kiedy był seks?

Ostani sex z nim był 7 i 9 dnia cyklu.Dziś jest 26 dzień.

Kupiłam już test i nie wiem czy zrobić dziś czy poczekać.

Możesz zrobić. Dwa tygodnie po stosunku powinien być wiarygodny.

No chciałabym zrobić ale nie wiem czy popołudniu będzie wiarygodny a nie mam tak kasy by za parę dni kupić kolejny.I boje się zrobić test, nigdy nie robiłam.Boję się wyniku, by nie okazało się,że jestem w ciąży.

Kejtliczka to teraz rozumiem, że na prezerwatywę też nie miałaś kasy? :o

Zrobiłam właśnie test, negatywny :-) Teraz tylko czekam na okres.

ufff dostałam okres . Ale ta niepewność co do badań jest jeszcze, chociaż były zrobił badnia, bo nalegałam i czeka na wynik, wiec za parę dni da mi znać.Ile dni może trwac czekanie na wynik? Głupia po 30tce ty już widziałaś wynik testu faceta z którym miałaś ten seks?

ten wpis wyżej, mimo,że małą literą to mój.

Kejtliczka, widziałam wyniki , więc jestem spokojna o moje, ale i tak zrobie swoje badania za ok 3 mc ...

kejtliczka i jak ? zrobilas test ?

Test zrobiłam wcześniej, okres miałam, więc ok :-) Teraz czekam,aż były pokaże mi wyniki testów, nie wiem jak długo to potrwa.

!

Nadal nie ma wyników, jak długo to będzie trwało?

Ja miałam wynik po dwóch dniach roboczych.