kręcą mnie źli faceci, dominujący

:D hahahaha oj kobiety tak naprawdę każda kobietaszuka dominującego i silnego faceta niektóre takiego znajdą a jak nie znajdą to próbują swojego faceta na takiego przerobić :D

Lubię jak mi się nadskakuje i się mnie traktuje jak damę. To ja chcę rządzić i to mnie kręci. Nadskakiwać od czasu do czasu :D ale rządzę ja ( chyba mogła byś mnie tylko zdominować w seksie :D ) no i to by było na tyle :D

odczuć że jestem tylko jego i będę się go nawet lekko bała. - na moj gust jestes zdrowo pierdolnieta ale to tylko moja opinia.

Nie każde, bo to zależy od tego jaka kobieta się urodzi. Ja od dzieciństwa fantazjowałam o tych posłusznych, miłych i grzecznych. Ale w takiej relacji, że to ja będę zła i sprawiać, że poczują się nieswojo, zażenowani, albo ja będę im zadawać ból, poniżać słownie, a oni i tak będą do mnie lgnąć jak psiaki. Bo psy tak mają, że nawet jak właściciel żuci w nie kamieniem to i tak dalej za nim idą. Zawsze jakiś tego typu chłopak pojawiał się w moich fantazjach.

Długi tak mówisz, ale każdy facet potrafi być dla kobiety usłużny jak mu zależy i to jest fajne. Np. otwieranie drzwi od samochodu jak kobieta wysiada, przepuszczanie kobiety przodem, chodzenie po zakupy, żeby kobieta się nie przemęczyła i nie dźwigała, masowanie jej zawsze na koniec dnia. Przecież to takie drobiazgi, nawet wynikające z kultury ale fajne.

Bo psy tak mają, że nawet jak właściciel żuci w nie kamieniem to i tak dalej za nim idą - fajnie ze porownujesz swoj mozg do mozgu psa tez mi sie wydaje ze to podobny poziom rozwoju.

dominujący owszem, ale w łóżku tylko. źli.. odpada.

Porównanie do psa jest od dawna jak najbardziej normalne jeśli chodzi o BDSM. Sądzę, że nikt kto wie o co chodzi się nie obrazi. Właśnie tak ma być, że mój mężczyzna ma być zawsze równocześnie psem. Przynajmniej w sypialni. Inne natury męskiej nie chcę. Psem na zasadzie tego, że na moje rozkazy. Ja jako właścicielka, a on w swojej masochistycznej skłonności będzie lgnął do mnie pomimo sprawiania mu bólu. Inaczej niewolnik, ale bardziej odpowiada mi zezwierzająca mężczyznę forma.

Jakbym sobie coś robiła z tego co ty chcesz czytać. Forum jest dla wszystkich i nawet nie będziesz miał zaszczytu cmoknięcia mnie w du*ę. Daj na mszę do kościoła i skarż się księdzu na niesprawiedliwość, że ktoś pisał w temacie na kafeterii to może niebiosa cię wysłuchają i mi chwilowo prąd wyłączą. Gówno możesz mi zrobić.