Ratunku, potrzebna rada. Proszę

Macie rację jestem egoistą

No sorry, ale trochę jesteś.

tak wiem tylko czy jak bym był z nią to było by lepiej?

Nic na siłę, to też nie działa. Nie znam tej dziewczyny ani ciebie, ale sorry miłości nie da się nauczyć, jest albo jej niema. Tyle.

Czyli nic nie ma sensu jak tylko odejść

do autora... jesteś tak zapatrzonym w siebie egocentrykiem że aż mi Ciebie żal! znajdź sobie plastikową szprychę i daj normalnej dziewczynie spokój ! to jak możesz uprawiać z nią seks skoro Ci się nie podoba?

Pisałem już sex z nią jest jak bajka doprowadza do szaleństwa jest po prostu boska w tym. Zawsze powtarzała, że jest szczęśliwa z tego co ma

Szczera rozmowa, to dobry sposób. Jeśli jesteś pewien, że nic z tego nie będzie, powiedz jej prawdę, wtedy przynajmniej okażesz jej szacunek. Bez żadnych wyświechtanych egzaltacji typu. jesteś kochana, zasługujesz na kogoś lepszego, nie jestem ciebie wart. Powiedz jej, że nic z tego nie będzie i że najlepiej będzie dla wszystkich jak nie będziecie się kontaktować, spotykać, "przyjaźnić". Bądź stanowczy i konsekwentny. Ale autorze przemyśl sobie wszystko dokładnie, czasem po prostu z głupoty człowiek nie zdaje sobie sprawy co traci.

seks jak bajka...mówisz że jest śliczna,wywnioskować mogę że zrobiła by dla Ciebie prawie wszystko! nie obraź się autorze ale większego kretyna niż Ty to ze świeczką szukać! niejeden facet oddał by wszystko za Taką kobitkę...

Już raz próbowałem tak zrobić odejść wtedy ona powiedziała że to będzie gorsze niż to co ma. Woli być przy mnie i cierpieć niż beze mnie cierpieć

Często się widujecie?

minimum raz na tydzień i każdą wolną chwile rozmawiamy. Lubię rozmowy i spotkania z nią.

Nie sypiaj z nią w takim razie. Wiesz seks to intymność.

tylko ona tego chce.

A co będzie z Nią jak znajdziesz odpowiedniego "patyczaka", w którym Ty się zakochasz i będziesz chciał być?? A do tego jak będziesz chciał założyć rodzinę... to jaką role będzie Jej przyjąć... kochanki?? Nie sądzisz, że skoro nie jesteś w stanie ja pokochać, tak jak na to zasługuje (a jesteś tego świadomy), to nie warto przeciągać czegoś co i tak kiedyś nadejdzie?? Później może być gorzej dla Niej... teraz wygląda to jakby żyła chwilą a nie zastanawia się(i ty również) nad tym jak to będzie w przyszłości... Sam się zastanów czego Ty od Niej oczekujesz ... gdzie jest ta granica zwykłej ludzkiej przyzwoitości i jak to będzie wyglądać na dłuższą metę. Jak sądzisz ile da się tak wegetować?

Ojej, no pewnie, że chce bo dla niej to sposób na to żeby się do ciebie zbliżyć. A ty co, nie umiesz się powstrzymać? Takie gadanie, ona tego chce to z nią sypiam. Sam też chcesz, wybacz ale to beznadziejne wytłumaczenie.

Zgadzam się z przedmówcą, a co będzie jak kogoś poznasz? Odstawisz ją? Wtedy będzie cierpieć bardziej.

Chciał bym żeby była szczęśliwa żeby ktoś ja szczerz pokochał i dał jej szczęście

Możesz Jej w tym pomóc... musisz podjąć męską decyzję ... teraz Tobie trudno ale im dalej w las tym więcej drzew... będzie jeszcze trudniej.

Przyjaźń? A dobra w łóżku? To tak sie to teraz nazywa?....

masz 26 lat a zachowujesz się jak byś miał 16...jeżeli jesteś facetem to podejmij jedyną słuszną w tym wypadku decyzje i zerwij tą znajomość...bo przeciąganie tego w czasie jeszcze bardziej skrzywdzi tą dziewczynę...

Byliśmy razem ale mojej rodzinie nie podobało się to że daleko mieszka i jej rodzice wyjeżdżają za granice. Zaczeły mi truć że mają lepszą kandydatkę i dla świętego spokoju napisałem do niej, wtedy Viola ( ta przyjaciółka) się dowiedziała i powiedziała że woli bez zobowiązań a nie żebym ją zdradzał

Ona nie chcę odejść

zaburzony i niszczysz do tego dziewczyne jestes gorszy niz ten facet, ktory ja bil !!!!!!! cierpienie psychiczne jest 100x gorsze od fizycznego !!!!!

z Ciebie jest cipa a nie facet!!!

Mi jest po prostu żal jej że błaga abym jej nie zostawial nie lubię jej łez nie chcę by cierpiała

Co mam zrobić?

ale do ruchania jest ok tak? jakos sypiac z nia mogles tyle czasu, dziwisz ze sie zakochala?

Proszę pomóżcie

figura nie taka jaka bys chcial, Ty za to jestes pewnie mister universe co?