Moja Matka daje mi tylko 300 stówy miesięcznie :/

A ja mam take potrzeby, no rozumiecie? Sam podkład 50 złoty plus róż 50 złoty już .100 mniej, potem żel pod prysznic, do twarzy itp. Kolejna stówa, spodnie 150 złotych buty 369 złotych, fryzjer 150 złotych , rower 500 złotych, perfum 100 złotych ,torebka 100 złotych i ja jej mówie że mi te 300 złoty to za mało a ona na to że to moj problem, no jak tak można?! Co z niej za matka....ja musze chodzic w podartych butach i nieuczesanych kłakach a ona ma to w dopie! Gdzie mam to zgłosić? Myślałam o sądzie.

prowo na 200% :D

Zalosne

Zglos Na policje macoche

O podejrzenia o prowo, wiedziałam ale ja już poważnie mam tej matki dosyć! Sama sobie kupuje najdroższe ubrania i perfumy a ja mam się zadowolić 3 stowami, to jest chore!

To sie kurwa wyprowadz

Jak ja bym miała 300 stów to bym nie narzekała :)

O mój Boże, to poważny problem. Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad zgłoszeniem tego na policję. Żeby własna matka robiła takie coś dziecku, ten świat schodzi na psy...

sponsora se znajdź. ja w twoim wieku dostawałam o 200stówy mniej i mnie wystarczyło na wszytko ale ja widocznie jestem ładniejsza i nie potrzebuję tony podkładów i innych pierdół żeby dobrze wyglądać :P

no i nieuchronnie nadeszły wakacje :o

Ta , może i piekna to nie jestem ale to wlasnie dlatego musze dbac o siebie a tera wygladam jak debil, ona to chyba specjalnie robi że by żaden facet mnie nie zechciał, to jest psycholka!

To dorobić a nie jęczeć tu. Zapier w ogródku u sąsiada albo puszki zbierać. Pustaku rusz dupe

To iść do tego sądu czy dać jej szanse?

Sam se puszki zbieraj deklu jeden! Ja mam poziom

Moim zdaniem autorko przesadzasz :) np rower kupujesz tylko raz na kilka lat, nie co miesiąc. Co do makijażu to z podkładu powinnaś w ogóle zrezygnować i odłożyć to na po 40-stce kiedy już będziesz miała co zakrywać :p Ale jeśli jednak Twoja matka sama zarabia np 80 000 miesięcznie a Ty żyjesz w nędzy, jeśli nie kupuje Tobie takich dobrych rzeczy jak dla siebie masz jak najbardziej prawo podać ja do sądu, który pewnie weźmie pod uwagę to, że czujesz sie gorsza i odczuwasz to jako niesprawiedliwość

Poziom? Wlasnie widac ale za pusta jestes by to zrozumieć

300 stow?

A to się uśmiałam :D

No wlasnie piegowata czuje sie gorsza przez to! Co do rowera to fakt, ok. Ale akurat mam popsuty i potrzebuje nowy! I tak mało wymagam w porownaniu do moich koleżanek które jezdzą se różowym cabrio, żal powinna mi dziekować

ja musze chodzic w podartych butach i nieuczesanych kłakach ale uczesac to mozna sie za darmo

No wyobraż sobie że nie można....ja potrzebuje fryzjerki

jakbyś była taka piękna, to nie potrzebowałabyś tyle kosmetyków - a bycie tapeciarą kosztuje :/

ale ja nadal nie rozumiem jak 300 stow ci na to wszystko nie wystarcza :D

To ma cie codziennie fryzjerka czesac??? ( . ) ( . )

Skoro masz takie wymagania to zarob sobie na nie,a nie miej pretensji...najlepiej jest wolac o kase a nie zarobic sobie..nie znasz wartosci pieniadza,chyba za latwo ci przychodza...

NO a co w tym dziwnego? :/ Nie 300 stów tylko 3 haha

To co mają Twoje koleżanki nie ma żadnego znaczenia :) ważne jest to czy matka na Ciebie skąpi czy nie. Jeśli jest bogata a Tobie daje tylko 300 zł to masz troche racji, ale jeśli ma średnie dochody a Ty porównujesz sie do obcych ludzi rację ma mama :)

ja dostawałam od rodziców 300 zł i przez miesiac sie z nimi nie widziałam.Sama załatwiłam sobie internat przy technikum za który nie płaciłam....Jadło sie na kuchni zupe która była zawsze w wazie.Panie z kuchni wiedziały ze studentki głodne chodzą... Mieszkałyśmy w 4 w pokoju. Skałka na jedzenie i jakoś się żyło. Jedna z dziewczyn dostawał 500 zł od rodziców i zawsze jej było mało. :):D:D:D:D:):D:D:D:D:)

To idź do pracy gówniaro, jak ci brakuje kasy to ją zarób sobie

Weź się dziewczyno do roboty. A nie starych po sądach będziesz gonić. http://tnij.org/q4i3