podziękowanie dla gości

Cześć, Powiedzcie proszę, decydujecie się na upominki dla gości? Migdały w lukrze/czekoladzie w ozdobnym pudełeczku, lub coś w tym stylu? Ja mam zamiar wręczyć uczestnikom ślubu taki upominek :) Pod kościołem przy nas będzie stał chrześniak z koszem w którym będą upominki, każdy kto nam złoży życzenia od razu będzie mógł dostać upominek. Taki mały drobiazg, ale wydaje mi się że miły :)

jeżeli mogę się wypowiedzieć, to dla mnie hitem jest to: http://allegro.pl/winietki-na-stol-slub-wesele-frak-suknia-1-szt-i2420391968.html zakochałam się w tym, jak to zobaczyłam :) szkoda, że narazie nie wychodzę za mąż ;) może lepiej porozstawiać na talerzykach? bo jest to bardzo funkcjonalne, za jedną ceną jest odrazu i pudełeczko na podziękowanie (można włożyć np. rafaello itp.) i winietka z nazwiskiem gościa :)

Na pewno będzie miły gest,szczególnie dla tych którzy z własnej inicjatywy przyjdą do kościoła.Tylko pamiętaj że migdałki muszą być tylko w białej polewie

A dlaczego MUSZĄ być tylko w białej polewie? Kolejne niepisane ślubno-weselne prawo?

Ostatnio u mojego kolegi na weselu były dokładnie te pudełeczka i pełniły właśnie funkcję "podpórki" na winietki. Ale w środku był też cukierek (jakiś taki czekoladowy, nie żaden migdał, normalny cukierek :P). Większość osób zabrała je faktycznie do domu, u mnie do tej pory stoi na półce, chociaż normalnie to nie lubię różnych kurzołapów ;) Ale postoi pewnie do rocznicy ;) Zwłaszcza, że winietki też były "inne" - wśród naszej paczki najbliższych przyjaciół praktycznie każdy ma jakiś "pseudonim" - i właśnie te pseudonimy były na winietkach, zamiast pełnego imienia i nazwiska :D

Na ślub daje się migdały w białej polewie,na 25 lat ślubu w srebnej,na 50 w złotej,na chrzciny i roczek chłopca niebieskie,dla dziewczynki różowe,na magistra czerwone,na komunię białe i żółte

A skąd to przyporządkowanie rodzaju cukierków i koloru? Ja myślałam o Rafaello do pudełek w kolorze sukni i ferrero rocher do fraków :) Kilka razy jadłam te białe migdały i różnie z nimi bywało - z reguły twarde jak kamień (przez lukier) i dziko słodkie, a Rafaello i Ferrero z reguły wszystkim smakują :)

nie potzrebne bzdety. I tak to się wyrzuci - szkoda kasy

słodycze...

"stara mężatka Na ślub daje się migdały w białej polewie,na 25 lat ślubu w srebnej,na 50 w złotej,na chrzciny i roczek chłopca niebieskie,dla dziewczynki różowe,na magistra czerwone,na komunię białe i żółte" BZDURY! Jeszcze jedna głupia, wymyślona zasada, której naiwne panny będą hołdować :-o

Podziękowania dla gości, to nie jest jakiś nowomodny zwyczaj, jak niektórym się wydaje. Odkąd pamiętam, zawsze po weselu młodzi wręczali wychodzącym gościom pakunki z ciastami z wesela, czasem wódkę. Wychodzi to o wiele drożej obecnie, niż paczka cukierków w jakimś śmiesznym pudełeczku, co więcej, tych ciast i słodyczy już się tak wiele nie zamawia, co kiedyś, z tego co widać po takich imprezach, te ciasta nawet w niewielkich ilościach leżą na paterach i schną ;) Ja taki "podarunek" położyłabym obok talerza, albo na talerzu. Czy to będą czekoladki, ciasteczka czy inny drobiazg. Gości w kościele chyba nie obdarowywałabym, trochę niepotrzebne zamieszanie, a i oni niczego nie oczekują.. Ale co kto woli ;) A, i w żadnym wpadku nie dałabym czegoś, co jest "niejadalne" - aniołki z gipsu, figurki, i inny hm.. szajs. Połowa gości wyrzuci to w pierwszym śmietniku, druga połowa dowiezie do domu i tam wyrzuci ;P

Kresko. Czytaj DOKŁADNIEJ! Nie chodzi o upominki dla gości a o to, w jakim kolorze one POWINNY 9wg niektórych) być. Dżizas :D

http://www.regalissimi.biz/confetti-e-colori.html

ten link to dla tych jełopów co nie znają się na kolorach,tylko sobie przetłumacz na polski

tak ...kiedys dawalo sie ciasto i do dzis sie daje na niektorych weselach ..a ta winetka z cukierkiem to jakies dziadostwo...po cholere mi cukierek po weselu..ciasto zazwyczaj sie malo jada na przyjeciu a na grugi dzien cala rodzina goscia weselnego zasiadzie przy kawusi do ciasta..:)

"stara mężatka ten link to dla tych jełopów co nie znają się na kolorach,tylko sobie przetłumacz na polski" Gówno mnie obchodzi, niunia, co tam jest napisane :) Jak będę chciała, to wręczę migdały w karmazynowej polewie. Albo w czarnej, nakrapianej żółtym lukrem. Mowa kolorów jest dobra dla starych mężatek, które muszą podpierać się internetową wiedzą, bo własnej nie posiadają. Cóż, bywa :) Pzdr :)

osiemnaście bordo tak jak ktoś napisał, zrobi się straszne zamieszanie. Moim zdaniem nie ma potrzeby obdarowywania pod kościołem. Jeżeli wtedy je rozdasz, to będziesz musiała robić winietki na stołach. Ja bym to wykorzystała podwójnie- prezencik+winietka. Mi też te prezenty na początku się nie podobały, dopóki przypadkiem nie zobaczyłam tych pudełeczek na allegro :) Ostatnio byłam też na takim weselu, na którym była ułożona piramida z muffin z kremem, ozdobione jadalnymi koralikami. Świadkowa ma talent cukierniczy i cudne te muffiny były :) Było ich całe mnóstwo, w każdej chwili były uzupełniane przez obsługę sali. Obok stołu z piramidą były zdjęcia PM i wielki napis "dziękujemy, że jesteście z nami" super, goście byli zachwyceni :) Ale PM wraz ze świadkową piekły je przez 20godzin 2 dni przed ślubem :) Ale pomysł rewelacyjny

Damascenka ,migdały nawet do dupy możesz sobie wsadzić ,mnie to gówno obchodzi.

Damascenka, nie piłam do Ciebie, to była taka luźna uwaga, bo sporo osób się szczypie, że to jakieś nowomodne, "amerykańskie" czy inne zwyczaje ;) Ja dostałam na weselu znajomych kilka ciasteczek w celofanie z inicjałami pary młodej z lukru' przewiązane różową wstążeczką (według wyżej wymienionego "dekalogu kolorów" pasuje na chrzest dziewczynki ?? :D:D ). Były pyszne, zjadłam je ze smakiem siedząc głodna w pociągu ;)

czytam różne fora i zastanawiam się co dać moim gościom, bo bardzo mi się ten pomysł podoba i znalazłam coś w sieci myślę że takie świeczuszki to dobry pomyśł, ładnie zapakowane i nie drogie. co o tym myślicie? www.swiecewtwoimdomu.blox.pl

jak dla mnie te świece to porażka :( W życiu bym ich nie dała. Wydaje mi się że jeśli już to jednak dawać coś słodkiego, a nie jakiś kiczowaty dyrdymał.

nie kupij takiego szajsu,lepiej na koniec wesela rozdzielic troche wódki jak zostanie

Ja zamierzam coś kupić i ostatnio zaczęłam się rozglądać za czymś oryginalnym i wpadły mi w oczy magnesy z naszymi podobiznami http://zaproszenia-slubne.org/podziekowania-dla-gosci-nietypowe-pomysly/ - myślę, że to lepsze od słodyczy, które od razu zostaną zjedzone, taki magnes zostanie jako pamiątka na długie lata :)

Myślę że wypada gościom podziękować za przybycie, bo jednak nie musieli tego robić, a niech też mają jakąś pamiątkę z tego dnia http://www.artbayprestige.pl/marketing/jak-podziekowac-gosciom-za-przybycie-na-slub-przypinki-i-kubki-ze-zdjeciem/

najlepiej podziękujesz gościom, jeśli zadbasz o poziom wesela. Dobre potrawy, z najwyższej jakości składników, dobry zespół, albo DJ. Jeśli zadbasz o poziom swojego wesela, wówczas nie musisz nikomu nic dawać, ewentualnie mała paczuszka z ciastem, bo jest taka tradycja. Żadnych śmieci z chińskiego bazarku.

Nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście ważny jest poziom wesela, bo nie wszędzie takowy jest. http://restauracje-figaro.pl/o-przygotowaniu-wesela-slow-kilka/ upominki-pamiątki dla gości będą miłym akcentem - uważam, że nie należy tego nazywać "prezentem" - ale nie dla wszystkich niestety (część z gości rzeczywiście potraktuje to jako tani badziew z chińskiego marketu).

fajnym podziękowaniem jest los z Charytatywnej Loterii Ślubnej. Kto lubi pomagać innym to na pewno oceni taki upominek.

Moim zdaniem nic się w tej roli nie sprawdzi lepiej niż coś pamiątkowego. Wiadomo - można dać ciasto, to sprawa normalna, ale należy również dać coś pamiątkowego tzn. warto. KIedyś sama się z tego śmiałam, a z drugiej strony dostaliśmy magnes na lodówkę od znajomych na weselu i co? I jest na swoim miejscu. Nawet sprawdzaliśmy - takie magnesy kosztują kilka złotych za sztukę na Empik Foto, więc to max kilka stówek za wszystkich gości.