Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chuda_i_co

schudłam 25 kg i w ogóle mnie to nie cieszy :(

Polecane posty

Gość chuda_i_co

Założyłam taki temat na forum "zdrowie" ale był mały odzew, więc wrzucam tutaj też, przepraszam :) mam 165 cm wzrostu, wcześniej ważyłam 75 kg. Odchudzałam się, zajęło mi to sporo czasu bo miałam problemy hormonalne, musiałam brać leki, poza tym nie chciałam szybko schudnąc by mieć jędrną skórę. Zajęło mi to prawie 2 lata. No i udało się, teraz ważę 50 kg, jestem bardzo szczupła, mam jędrne ciało ale jakoś nie jestem z tego powodu bardziej szczęśliwa. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale chodzi mi np. o komentarze ludzi, znajomych i obcych. Jak słyszę komplementy jaka ze mnie laska to bardzo źle na nie reaguję. Mówię "dziękuję" ale jakaś agresja się we mnie rodzi. Podam na przykładzie. Nie ubieram się inaczej, to znaczy nie zaczęłam nagle nosić mini, ubieram się normalnie, dżinsy itp. Jak np. idę ulicą i jacys kolesie (przeważnie jacyś pracownicy budowy, czy siedzący pod sklepem - ten typ) komentują mój wygląd czy bezpośrednio do mnie mówią "ale z ciebie laska" itp. to nie czuję satysfakcji tylko niechęć, bo pamiętam że jeszcze dwa lata temu by powiedzieli "jaka spasiona" czy coś w tym stylu. Nie odpowiadam im, ale myślę w duchu "wsadź sobie w d... te komplementy" Jestem szczupła ale cały czas mam w pamięci te obelgi, bolesne słowa sprzed lat i mam żal do ludzi i nie cierpię ich komplementów. Ech, sorry musiałam się wyżalić. Nienormalne to czy któraś tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drengss
To normalne, bo wiesz, ze cialo praktycznie nie ma znaczenia, a teraz Cie nagle niby dostrzegaja, a co bylo wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubachudzina
Mam to samo. :( Wcześniej przy wzroście 152 cm ważyłam 54 kg. Schudłam 14 kg,po czym po pół roku w efekcie jojo przybyły mi 3 kg. Ważę teraz 43 kg. Wszyscy mówią mi że jestem szczupła,niektórzy że chuda. A ja tego nie widzę i też mnie to wcale nie cieszy... A wiem,że jest mnóstwo wielorybów,które oddałyby wszystko by mieć taką figurę... Jestem do niczego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda_i_co
ale mnie właśnie drażni to, że teraz zaczęto mnie dostrzegać, nagle zaistniałam? a wcześniej kim byłam, nikim? Ja schudłam dla siebie, dla dobrego samopoczucia a nie po to by słuchać komplementów osób, które jeszcze dwa lata temu ze mnie szydziły,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubachudzina
Ze mnie nikt nie szydził,no może pod koniec podstawówki kilka razy usłyszałam,że jestem niska i gruba,ale to takie dziecięce gadanie. Zawsze mówiono mi,że mam świetną figurę,ale ja tego nigdy w 100% nie odczułam.Czy przy 54 kg. czy przy aktualnej niedowadze... Jeśli chodzi o to jak traktują mnie ludzie to myślę,że teraz nawet gorzej,bo teściowa twierdzi,że jestem anorektyczką,mama że przesadziłam,ojciec że wyglądam jak nastolatka,a mąż że wtedy miałam lepszy tyłek i większe piersi... Po prostu przestano mnie traktować poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubachudzina
Chyba jesteśmy dla siebie zbyt surowe... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))
Autorko rozumiem Cię od razu każdy cię zauważa i wgl a tak byłaś tylko wyszydzana itd pewnie sama bym się tak czuła jak Ty...Niestety ludzie tacy już są większośc ale nie wszyscy... Chłopacy tylko patrzą na to żeby laska była szczupła i miała wielkie cycki a z grubszych itp się naśmiewaja i nawet nie spojrzą na taka chodź nawet nie wiedzą jakie ma wnęt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))
wnętrze... Mam 67 kg i chce schudnąc do 60 i jakos brakuje mi motywacji a podziwiam Ciebie że Ty dałaś radę tyle osiągnąć... A jak udało Ci się schudnąć? Jakaś dieta , ćwiczenia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgghh
ja tez schudłam ok 20 kg i wciąż wydaje mi się ,ze jestem za gruba, a na zdjęciach wyglądam chudo, nie wiem czy kiedykolwiek uwolnię się od wewnętrznej tuszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234
grubachudzina- mam podobny wzsrost, musisz wyglądac chyba jak dziecko taka szczupła. Pownnaś wazyc ok. 48 kg... ja przy 50 kg to wszyscy mi mówia przy tym wzroscie że wyglądam b. sczupło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×