jak sobie same farbujecie wlosy?

bo ja mam blond z ciemnymi odrostami i chce sobie zafarbować na jasny brąz. mam nadzieje ze mi bedzie pasować.. a w y od której strony głowy zaczynacie sobie farbować włosy?

szkoda ze nikt m znów nie chce napisac mam farbe od miesiaca i nie wiem jak sie zabrac

sama nie zabieraj się do tego, odżałuj kasę i idź do fryzjera

ja sobie czasami sama farbuje, na poczatku skupiam sie na najwazniejszym, czyli na przodzie, skronie, czolo itd. Pozniej stopniowo coraz blizej czubka glowy, a z tylu tyle ile dosiegne, ale pozniej rozcieram ta farbe, zeby nie bylo przeswitow na wszelki wypadek jakbym gdzies nie dosiegla. Rozcieram tak jakbym myla glowe po prostu, no i zajezdzam jeszcze przy karku dosc daleko, zeby tez sie dobrze pofarbowaly... A potem..... jestem cala ujebana...

do fryzjerów mam pecha

robisz to szczoteczką np. do zebów, czy w rękawiczkach foliowych? bo tak robia moje znajome jedna tsk druga siak

farba taka na 28 myc,delikatną. jnie nieszczy.ak masz farbe bez duzej roznicy w kolorze z naturalnym to nie problem. na ogól smaryuje szczoteczka do zebow, a potem po prostu reka rozcieram, przeczesuję rzadkim grzbebieniem, najoierw kodrosty, apotem reszte - jak w instrukcji.Zacznij tez od takiej na 28 myc, bo jest mniej trwala. pamietaj ze np blond sredni/ czy tez blond po prostu to jest wlasnie taki brazowawy nie wiedzic czemu. Zawsze myslalm,ze mam wlasnie blond, chcialam wrocic do naturalnego, a tu mi sie brazowy zrobil - ale to ponoc taka nazwa i u fryzjerow funkcjonuje

a nie masz żadnej koleżanki która by Ci pofarbowała?

Łatwy sposób :) fryzjerka :) Od czubka głowy się zaczyna i stopniowo przeczesujesz włosy w lewo i smarujesz a potem w 2 stronę i jak już cały czubek umalujesz to resztę :D Blond włosy robiłaś rozjaśniaczem czy farbą ?

Powiem tak, samej sobie ciężko jest pofarbować włosy, zwłaszcza jeśli są długie. Swego czau farbowałam sobie na mahoń, ale miałam wtedy krótką fryzurkę. Robiłam według instrukcji, tam było napisane odkąd rozpocząć nakładanie. To był właściwie szampon koloryzujący, używałam Palette. Potem w miarę wydłużania się długości moich włosów zmieniał się również kolor. Długi czas robiłam dwukolorowe pasemka, a teraz rozjaśniam, ale i pasemka i rozjaśnianie u fryzjera, bo niestety teraz te włosy są już tak długie, że nie poradziłabym sobie z samodzielnym farbowaniem... Pomiędzy wizytami u fryzjera wspomagam się szamponetkami koloryzującymi, które wspomagają utrzymanie w miarę dobrej jakości koloru pomiędzy wizytami u fryzjera.

 

biore wiadro farby i wylewam sobie  ne łeb 

Tylko u fryzjera . Nie dziaduj bo włosy zepsujesz a i tak do fryzjera trafisz.