Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gryzelinka

Skaczemy na skakance!

Polecane posty

Hej Dziewczyny :) Skaczecie ze mną? :) Ja zaczęłam wczoraj, na razie słabo z kondycją- wczoraj 5 minut skakania, dziś już trochę lepiej bo 12 minut. Jutro zamierzam dobrnąć do 15 minut skakania bez przerwy. Kto się przyłącza? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atamihaha
właśnie slyszalam ze ponoc jest to b.dobry sposob na schudniecie, z kolezanka wlasnie chcemy sie zmobilizowac i zaczynamy od poniedzialku :P a jak to bedzie to sie okaze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno po 2 tygodniach skakania efekty są już widoczne gołym okiem :P to mnie trochę mobilizuje, daj znać, jak już zaczniecie, ciekawa jestem ile minut wyskaczecie, jak dla mnie masakra, zdycham po 10-sieciu min. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awajcie dziewczyny! :) ja skacze dopiero 5 dni, a juz czuje, ze kondycja nie ta sama. Teraz skacze bez przerwy 15 minut, od jutra zaczne sobie stopniowo codziennie o minute ten czas wydłużać. Ale uwierzcie mi- niby tylko 15 minut- a jestem MOKRA, potem 100-200 brzuszkow i rozciaganie. I tak codziennie, brzuch mam juz plasciutki, teraz tylko chce troche wyszczuplic i umiesnic nogi i ręce. Efekty podobno juz widac po 2 tygodniach skakania, wiec zachecam :) Bedzie mi raźniej z kimś skakać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowajami
przyłączam sie do was dziewczynki najwyzsza pora cos ze soba zrobic od jutra dieta i skakanka. z moja kondycja jak narazie nie jest najlepiej ale powoli powoli do przodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super! :D Jestem ciekawa, jak u Ciebie bedzie po pierwszym razie, bo u mnie byla masakra- 7 minut skakania bez przerwy i dłużej nie moglam. Dziś już będę skakała 17 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej, gryzelinka
a dietę jakąś masz do tego? bo ładnie kg ci lecą w dół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku to zawsze łatwo lecą kg, wystarczy się przestawić na trochę zdrowsze jedzenie :) Zrezygnowałam ze słodyczy, smażonego, tłustego, chipsów, fast foodów, chleba itd. Nie pije słodkich napojów, gazowanych, soków, do tej pory takze alko, ale to się pewnie niedlugo zmieni :) Jem 5 posilkow dziennie co 3 h- głównie warzywa, poza tym kasze gryczana, ziemniaki gotowane, owoce, jogurty nat., ryby pieczone i wędzone, sushi, herbate zieloną, jajka na twardo, białe sery, zupy warzywne. Na razie jest bardzo łątwo, bo jem to, co lubie, a na dodatek pora roku sprzyja pysznemu jedzonku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej, gryzelinka
to ja się przyłączam i do skakania i do diety :) Jutro wieczorem napiszę jak mi poszło i zaczernię sobie jakiś sensowny nick :) A masz do tego skakania jakąś specjalną skakankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale wam zazdroszczę uporu...ja mam strasznie slabą wolę... zawsze po pierwszym dni zapał mija i znów klapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej to ja "ej,gryzelinka" :) Wytrzymałam dziś tylko 4 minuty na skakance. Kondycję mam żałosną. Jutro muszę ten czas podwoić :) co do diety dzień zaliczam do udanych - było smacznie, zdrowo i dietetycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetnie! :) spróbuj jutro może o 2 minuty dłużej, żebyś się nie zniechęciłą- ale 8 minut też powinnaś dać radę :) Mówiłam, że nie jest łatwo :) a wydaje sie takie banalne. Bardzo sie ciesze, e jestes :) Ja dzis mialam przerwe od skakania, zrobilam za to 150 brzuszkow i już szósty dzień trzymam dietę :) Pamiętaj, żeby się zmierzyć i zważyć- byś widziała pierwsze efekty np. za tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez myslalam zeby zaczac skakac. biegałam z 2 msc. i schudłam dzieki temu ale jakos wstydze sie na dworze biegac,. myslalam zeby zakupic skakanke i sobie skakac. podobno najlepiej skakac w dobrych butach. a wy jak skaczecie? i w domu?mysle ze z 20 min spokojnie dałabym rade skakac poniewaz mam dobra kondyche;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej średnia ja :) Ja się absolutnie nie wstydziłabym biegać, czasem sama biegam, ale szczerze nie przepadam za tym, więc wybrałam skakanie. Skaczę w bardzo dobrych sportowych butach na tarasie- bo mam wielki. Jak będzie zimno to pewnie bede skakala w domu, teraz bym sie chyba w domu udusila, bo po 10 minutach skakania wydaje mi sie, ze brakuje mi powietrza i musze skakać na zewnątrz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ! gryzelinka aa Ty w duzym miescie mieszkasz? ja w takim troche małym i znajomi itd i wiesz.. ja chyba w domu bd skakac dzisiaj pojde po skakanke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam dom- mam taki duży salon przestrzenny i to jedyne pomieszczenie, w ktorym ewentualnie moglabym skakać, jak pada deszcz np., bo naprawde 100 razy bardziej wole na świeżym powietrzu :) A jak tam idzie skakanie? Ja niestety nabawilam sie kontuzji barku (nie przez skakanie bynajmniej!) i musze na troche z niego zrezygnować, mam nadzieje nie na dlugo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa Średnia- myślałąm, że o dom pytasz, a Ty o miasto :) no ja we Wrocławiu, więc mam w dupie co kto sobie pomyśli :) Rozumiem w takim razie- ale i tak uważam, że czy bieganie czy skakanie to sport i nie ma się czego wstydzić, można być co najwyżej dumnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parygrzanka
dziewczyny chciałabym zacząć skakać i kręcić hula hop jak tylko po skończonej sesjii wrócę do domu rodzinnego i dorwę swoje "sprzęty". Co to hh to już jestem pewna, że będę sobie kręcić ale mam obawy co do skakanki. Otóż. Czy nie boicie się, że biust wam oklapnie od takich podskoków? :D Ja mam na tym punkcie trochę obsesję, bo choć założę dobry stanik, który podtrzymuje piersi, to jednak takie energiczne unoszenie sie i opadanie przez 15min codziennie skóry cycuchów moim zdaniem nie pozostanie obojętne na jej jędrność w przyszłości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parygrzanka
dziewczyny chciałabym zacząć skakać i kręcić hula hop jak tylko po skończonej sesjii wrócę do domu rodzinnego i dorwę swoje "sprzęty". Co to hh to już jestem pewna, że będę sobie kręcić ale mam obawy co do skakanki. Otóż. Czy nie boicie się, że biust wam oklapnie od takich podskoków? :D Ja mam na tym punkcie trochę obsesję, bo choć założę dobry stanik, który podtrzymuje piersi, to jednak takie energiczne unoszenie sie i opadanie przez 15min codziennie skóry cycuchów moim zdaniem nie pozostanie obojętne na jej jędrność w przyszłości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×