Jak nożna być IDIOTKĄ i mieć dzieci po 40-stce???

A ja tam widzę trochę racji w tym, że tak późne macierzyństwo nie jest dobre. Matka będzie miała mniej sił do niego - zresztą potwierdzają to moje koleżanki, które zostały mamami dość późno. Skarżą się też na problemy z powrotem do formy po ciąży, no i mają częściej ciążę zagrożoną.

Ok troche racji, ale jak mozna nazywac takie kobiety idiotkami. Szczegolnie, ze czesto tak pozne macierzynstwo spowodowane jest tym, ze ludzie przez wiele lat starali sie o dziecko. Obrzydza mnie taka ignorancja. Pomysl chwile autorko za nim cos napiszesz

nie mozna wymagac za wiele od takiej tepej strzaly...taaak dwa kierunki chyba kurs robienia tipsow i podlewania kwiatkow, stuknij sie w leb babo z takim tematem, sama jestes idiotka

Ja niestety muszę przyznać autorce rację. Ja rodzeństwa doczekałam się gdy miałam 20 lat a moja matka 41. To nie rodzicielstwo a komedia i to strasznie głupia. Już w przedszkolu brali ją za babcie a nie za matkę, w szkole tak samo. Ludzie się mnie pytali wprost cz moja matka nie jest za stara na macierzyństwo, co ona robiła przez minione 20 lat, czy słyszała o antykoncepcji itd. Do tego w wieku 46 lat zaczęła przechodzić menopauzę, źle się czuła i to ja musiałam matkować swojej siostrze :O Poza tym trudno mówić o poczuciu posiadania rodzeństwa jak dzieci dzieli 20 lat różnicy.To dla mnie obce dziecko z którym prawdę mówiąc nic mnie nie łączy. Nie lubię jej po prostu bo mama sobie nie radziła i dzieciak jest strasznie rozwydrzony.

tak samo bedac idiotka po 18

Alicja No ja akurat w swoim otoczeniu to takie "stare" matki widuję raczej nie wśród kobiet, które nie mogły latami zajść, ale często jest to takie dziecko robione sobie na odmłodzenie się, albo wynik braku czasu, bo kariera. Znam też takie, które latami bały się stracić figurę. Spośród tych, którzy latami nie mogli spłodzić dziecka, to albo adoptowali w międzyczasie albo odpuścili sobie.

a moje pierwsze bylo po 35 a drugie bedzie po 40 i nikomu nic do tego.i nie na odmlodzenie,ale z wyboru.zreszta stary jest czlowiek po 70,a nie 40 latka

Moja babcia dzieci urodzila w wieku 40 i 42 lata. Sama dozyla 100 lat :P wiec chyba niezle? Malo ktory rodzic oglada swoje dziecko w wieku 60lat ;p Dzieci zdrowe byly i sa

no autorko mądralo co powiesz mojej koleżance, lat 35- jej narzeczony zginął w wypadku samochodowym w zeszłym miesiącu, za rok planowali ślub, za ok2-3 lata dziecko. Zarabia 2.100zł netto miesięcznie. Nie ma rodziców- zginęli jak była mała- rodzina na drugim końcu Polski -ostatni raz widziała ją na I Komunii Św. Wynajmowali mieszkanie, teraz ona bedzie wynajmowala pokój w jakimś mieszkaniu studenckim pewnie pytam się: JAK MA MIEC TERAZ DZIECKO? albo inaczej- jeśli wyjdzie na prostą, spotka kogoś może jeszcze to czy nadal tak pochopnie odbierzesz jej prawo do macierzyństwa po 40roku życia? puknij się w głowę i zacznij czasem myśleć, bo widać że doświadczenia życiowego to Ty za grosz nie masz ( obstawiam max 20 lat)

A co Twoja znajoma robiła wcześniej, że tak późno chciała rodzinę zakładać? Ja myślę, że raczej nie chodziło tu o wypadki losowe, ale o świadomy wybór.

czasem lepsza 60-letnia matka niz 24-letnia;-) as easy as it is;-)) jak mozna tak sie podniecac decyzjami innych?:-))

kilka bądz kilkanascie lat o dziecko i czasem dopiero tuz przed 40 albo po 40 sie udaje to nie tlyko ze swadomy wybór ale zapominacie ze jest wlasnie duzo takich kobiet

To ja podam w takim razie znany mi przykład. Sąsiadka wyszła za mąż w wieku 42 lat, wcześniej miała facetów, ale była zajęta głównie karierą w banku. Po 3 latach urodziła dziecko, chciała od razu, ale nie wychodziło. Leczenie hormonalne, ciąża zagrożona. Dziecko od początku nie rozwijało się normalnie, późny pierwszy ząb, późno zaczął mówić itd. Okazało się, że jest opóźniony, dziś ma 7 lat i chodzi do szkoły specjalnej, znajoma ma 52 lata, jej mąż jest jeszcze starszy. Mają już dość, bo z chłopcem ciągłe problemy. Do końca życia będzie kogoś potrzebował. Dla mnie to idioci. Mają chore dziecko, bo kiedy był czas na dzieci, robili karierę. A potem egoistycznie zdecydowali się ma dziecko i teraz jest chore. Mogli sobie kota kupić.

do "normalna " na kafe....wiesz , jak można tak nazywać ludzi..idioci..bo myślą nie tak jak ty....moja droga..ich sprawa , ich wybór i ich konsekwencje....nie twoje , a tobie nic do tego .Uczepiłaś się jak ...CIESZ się,że jesteś młoda , zajmij się lepiej swoimi dziećmi , a innym daj żyć po swojemu. DZIECI urodzone z późnych ciąż są zazwyczaj bardzo inteligentne i bystre..to tak na marginesie..to taka nagroda od losu dla rodziców:) a twoje dwa kierunki..hm..to chyba na jakimś "uniwersytecie słońca i pogody"..."Jak nożna być IDIOTKĄ i mieć dzieci po 40-stce???"..sama nazwa topiku....wiesz po 40 -stce , to raczej 90% ludzi ma dzieci.. ( w różnym wieku, jakbyś nie zrozumiała ,o co mi chodzi)

Dzięki Bogu ja mam dzieci zdrowe ..." normalna " na kafe...wiesz ile razy miałam już dosyć macierzyństwa..? Piszę o starszych....jak to mówią..małe dzieci chciałoby się zjeść...a jak są duże..to się żałuję,że się tego nie zrobiło...:)

Stukniete jestescie niektore!! Jestem po 40-tce. Mega szczesliwa. Super niezalezna. Dzieci mi sie wczesniej nie chcialo. Teraz tak - jezeli sie uda. W moim srodowisku wogole malo kto na dziecko sie decyduje przd 30-tym, 35-tym rokiem zycia. Mieszkam w zachodniej Europie i to norma. Zadne dziecko sie nie wstydzi bo zwyczajnie starsze matki madre dzieci maja :) Moim zdaniem nie ma znaczenia wiek tylko milosc i aprobatr ktora sie dziecku daje. A o ta jest latwiej w dojrzalym wieku. Idiotka jest autorka. I to pewnie podwojna: z natury i z zamilowania...

Acha, dzieci mlodszych matek wogole nie sa zdrowsze. Tylko starsze matki sa zawsze badane wiec lateiej wykryc schorzenia. Jakby rutynowo zaczac badac 18-tki okazaloby sie, ze maja takie same szanse na chore dziecko jak 40-tki :O

pilnuj swojej duupy pokrako :O

z Ciebie autorko i ciebie się trzeba wstydzić...biedne dzieciaki, jakie wartości im wpoisz,segregacja ludzi ze wzgledu na wiek, no to kiedy Cię maja uśpić za p 5 lat? Przesłać pawulon suko?

Aha bo na zachodzie wszyscy tak robią, tzn, że to jest normalne :O Otóż NIE JEST, po 30 wzrasta ryzyko chorób, m.in Zespół Downa - każdy lekarz Ci to powie Karierowiczki od siedmiu boleści a potem płacz, ze w ciąże nie umie zajść albo dziecko chore

przestańcie pierdolić ciągle o tym ryzyku urodzenia chorego dziecka, bo prawda jest taka, że zespół downa u kobiety rodzącej w 40tym roku życia dotyczy 1% dzieci. 99% rodzi się zdrowych.

odeślij męża do mnie nie rodzącej 23latki, bo sex z Tobą po 2jce dzieci, to jak zboczenie męczarnia z karykaturą dla męża haha, oszukujesz się, że jestes dla niego sexy? haha po tylu latach z takim ciałem, z takim lejem jak po bombie haha

gdybyśmy się miały rozmażać do 30tki, to byśmy nie miały menopauzy po 50tce. Nie bądźcie już mądrzejsze od samej matki natury :O To polskie pierdolenie o starych matkach 40to latkach :O Nudne to już jest. Jak chcesz jedna z drugą to rób dzieciaki przed maturą, a dupami innych kobiet się nie interesuj.

Statystycznie ryzyko chorób wzrasta wraz z wiekiem matki...ale wady zdarzają się w każdym wieku...ja osobiście znam troje dzieci z zd matek po 40-stce, a bardzo dużo urodzonych przez młode..wejdźcie na topik ciąża po 40 -stce, wszystkie tam urodziły zdrowe dzieci.. Choroby genetyczne..to główna wygrana na niewłaściwej loterii:)

Widze autorko, ze ciagle pijesz do tej kariery. Pewnie sama jestes zakompleksiona osoba, ktora w zyciu nic nie osiagnela. poza tym, jakbys miala pare szarych komorek, to wiedzialbys, ze ludzie czesto decyduja sie w Polsce na pozne macierzynstwo, bo ledwo wiaza koniec z koncem i to twoje urojone robienie kariery, to po prostu ciezka praca, zeby jakos przezyc

przecież taka 40to latka ma przed sobą średnio prawie drugie tyle lat życia. 27 lat do emerytury ! :D Jeszcze wnuków moze od tego "późnego" dziecka doczekać. Ale to tylko gówniarom się wydaje, że człowiek dłużej niż do 30tki nie pociągnie :D

a 40tka to już starowinka stojąca nad grobem :D Oj dzieci, dzieci...

Juz nie wspomne o tym, ze przeciez nie kazdy do 30 roku zycia pozna partnera, z ktorym bedzie chial zalozyc rodzine. Co z takimi osobami wszechwiedzaca autorko? Pewnie ty w tej sytuacji zgarnelabys pierwszego lepszego kolesia z ulicy do zrobienia dziecka, zeby tylko stalo sie zadosc twoim chorym zasadom

Są głupie, stare, mogą urodzić chore dzieci i nigdy nie wrócą do wagi sprzed ciąży. Ohyda. Ohydna to jesteś ty, nastolatko zdetronizowana przez kolejną ciążę patologicznej nie zabezpieczającej się matki. Chuda, pryszczata, rozczochrana i zaniedbana - używająca kosmetyków z Biedronki (w najlepszym razie) za 15 zł. Do tego plująca jadem. Ja, dojrzała matka mam na to, żeby urodzić w prywatnej klinice tak, jak zechcę (ciebie nigdy nie będzie na to stać, bo siedzisz na kafeterii zamiast rzetelnie się wykształcić i podjąć intratną pracę) i potem zająć się sobą na miarę moich możliwości finansowych. Pójść na gimnastykę poporodową z indywidualnym trenerem (w czasie gdy prywatna opiekunka zajmie się moim dzieckiem), potem na fitness. W razie potrzeby zrobić plastykę pochwy, poprawić wygląd biustu po karmieniu. Wreszcie wyjechać na pierwsze wakacje z maluszkiem na wczasy dla rodzin z małymi dziećmi - w luksusowe warunki. Miej sobie te 20 lat i gołą dupę + puste kieszenie.. I tłumacz sobie, że Ja mam gorzej. Zapewnij swojemu dziecku takie warunki jak ja mojemu, a wtedy pogadamy :P

taaaa.... bo wszytskie 20 paro letnie mamusie wygladaja po ciazy jeszcze lepiej i szczuplej niz przed ha ha ha A gdzież tam. Zaniedbane kocmołuchy w drechach, z włosami ściągniętymi w kucyk a' la melina :P