Jagody Jagody

Dziewczyny czy zbieracie jagody i róbcie z nich przetwory??? Jeśli tak to jakie???. Nigdy nie robiłam nic z jagód . Nawet nie wiem czy to czas na zbiory? jutro pojadę do lasu zobaczyć czy już są.

Co prawda nie zbieram, tylko kupuję. Najczęściej zasypuję cukrem w wekach i zagotowuję, albo po podgrzaniu rozgniatam w garnku, żeby puściły sok i zagotowuję i do weków - przetwory wykorzystuję do budyniu, naleśników, tostów, czy do ciasta. Zjadamy też na surowo, jak truskawki.

Ja to robię jak koleżanka wyżej ;) Zasypuję cukrem i wekuję (puszczą sok) lub robię dżem. A co do zbioru to nie wiem czy są bo zazwyczaj kupuję :D

w okres nie rób bo nie wyjda

jak w wekach, to chyba nie sa juz na surowo :D jagody juz sa, wiec jesli chce ci sie zbierac, to lec - ja kupowalam na bazarku, ale ceny sa straszne :( jak masz blisko do lasu, to sie nawet nie zastanawiaj!

Do..... no ja nie wiem nie wiem hehe ....umiesz czytać i czy rozumiesz to, co czytasz?

Byłam dzisiaj rano w lesie i jeszcze nie ma :( gdzieś tam tylko jakieś pojedyncze sztuki. Myślę ze za tydzień lub dwa będzie już dużo więcej:)

ja w zeszły weekend zbierałam w lesie i były już (mazowieckie). Zawekowałam z cukrem :)

ja poproszę przepis na wekowanie! konkretny! ile czasu pasteryzujecie? jak ? ile cukru? plis!!!

kulinaria to nie matematyka :-) często robi się na wyczucie / na oo i gra muzyka wsypujesz umyte jagody do słoiczków 2/3 objętości, zasypujesz cukrem (mały słoik mniej, duży więcej), pasteryzyjesz 15-20 minut od momentu wrzenia i gotowe

na oko miało być ;-)

no ja tak samo... wsypuję do słoiczka jagody, dodaję 2 łyżeczki cukru (do takiego malutkiego słoiczka), zakręcam i pasteryzuje jakieś 20 minut :)

no ja tak samo... wsypuję do słoiczka jagody, dodaję 2 łyżeczki cukru (do takiego malutkiego słoiczka), zakręcam i pasteryzuje jakieś 20 minut :)

a ja w ogródku mam swoje jagódki :) w zeszłym roku kupiłam eksperymentalnie, ale tak pięknie obrodziły, że dokupię więcej :) zrobiłam pyszne rogaliki z jagodami z tego przepisu na ciasto drożdżowe: http://homesweethome.blox.pl/2011/12/Rogaliki.html jagódy wymieszałam z cukrem oczywiście. do tego lukier i pycha :)

meggi co to za jagody,chyba nie leśne?Jak sie nazywaja tez chetnie kujpie

trudno powiedzieć. ja mieszkam w uk i były to jedyne jagody w ogrodniczym. podobne do leśnych, tylko bardziej bujne. podeszłam z rezerwą, ale widzę że warto i dokupię więcej. dużo miejsca nie zajmują no i mogę zacienione miejsca wykorzystać :)

Kobitki pomóżcie, chciałam zrobić taki placek, jak poniżej, ale nie wiem, czy w przepisie nie ma błędu. Wychodzi z niego, że zalewamy kremem i pieczemy, ale tego kremu się chyba piec nie powinno tylko wlać na wystudzony już placek. Chyba ze się mylę, pomóżcie. http://allrecipes.pl/przepis/776/placek-z-jagodami-i-kremem-z-nowej-szkocji.aspx

przepis wykonania brzmi głupio i niemożliwie...l ta warstwa śmietany na zdjęciu na pewno nie była pieczona, to wygląda raczej jak bita śmietana z żelatyną. Coś tu ewidentnie nie gra.

nie jem jagod...sikaja na nie lesne zwierzeta....

Do powyżej .... jagody się płucze.