Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamba malinowa

Przeczytajcie-doradzcie, prosze :)

Polecane posty

Gość takie rzeczy tylko na kafe
zapytalam, bo jesli corka jest swiadoma, ze "wszyscy maja babcie" (w sensie, ze jest to ogolne slowo), to byc moze poprzez nazywanie Twojej mamy "X" okresla wyjatkowa relacje z Twoja mama. Na zasadzie "babcie to moze miec kazdy, a X mam tylko ja, bo X jest tylko moja, dobra, kochana i taka X-owa, wiec mowie na nia X, bo jest jedyna w swoim rodzaju" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna nie miec skanera?
:D to pytanie do tej kretynki udajacej psychologa :D Dzieciak jest ewidentnie malo rozgarniety, po prostu nie rozumie co oznacza pojecie "babcia" i "dziadek" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie tłumacz kochana
Tylko szukałaś kogoś, kto ci powie że to normalne. Tylko że co innego podjąć decyzję w wieku np nastu lat, że chcę mieć inne imię, a co innego słowo babcia/dziadek dopasowywać tylko do rodziców tatusia. Uważasz że w przypadku kiedy mała ma dwie siostry to np tylko Marysia jest dla niej siostrą a Gosia np x ? I jak się pytają o rodzeństwo to odpowie że Marysia? To tak jakby woja córka zapytana kto jest jej babcią i dziadkiem odpowiadała tylko o rodzicach twojego męża. Przestańcie mylić pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Mala nie poprawia innych dzieci, wie ze maja babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Tak samo wie, ze tata ma babcie. I ostatnio pytala moich rodzicow, gdzie sa ich babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Wiec wie, kto to jest babcia i ze kazdy babcie ma badz mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Ona tak robi tylko jesli o moich rodzicow chodzi. Wie, ze ma wujkow, ciocie-mowi do nich normalnie, jedynie dodaje imiona-mowi-ciocia Jola, ciocia Kasia. A nie ciocia Jola i X Kasia. Rodzenstwa niestety nie ma. Ale wie, ze jej kolega Krzysiu ma braciszka Bartka i braciszka Artura-wie,ze obaj chlopcy to jego bracia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Opowiada innym dzieciom o dziadkach-tyle, ze na jednych mowi babcia i dziadek a na drugich X i Y. I poprawiala jedynie, gdy ktos na moich rodzicow mowi babcia i dziadek. Chociaz dzieci, z ktorymi czesto sie bawi, wiedza, ze moi rodzice to X i Y i te dzieci tez ich tak nazywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
no i najlepiej wydac diagnoze ze moje dziecko to nierozgarniety dzieciak. a tu bys sie niestety, pomylila. Nie mam wybitnie zdolnego dziecka, ale mala na pewno nie odstaje intelektualnie od innych dzieci w swoim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Takie rzeczy-dokladnie, mala strasznie broni moich rodzicow, bywa o nich zazdrosna (np. jak moja mama trzymala na kolanach dziecko mojej szwagierki). raz klocila sie z kolezanka-X jest moja a nie Twoja i przyszla do mnie szukajac potwierdzenia, zapytala-mama, X nie jest Julki? To jej powiedzialam, ze Julka lubi X i X lubi Julke i ze Julia ma swoja babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie tłumacz kochana
Ale wszystkich rozgranicza, a twoich rodziców nie potrafi nazwać babcia taka i dziadek taki. I to nie jest normalne, bo o nich ani nie mysli , ani nie mówi babcia/dziadek. Tylko x i y.. Nikt tu nie pisze, że inne jest gorsze, albo że trzeba skrytykować. Ale ona jest dzieckiem i do wielu rzeczy ma prawo, a wy postępujecie dziwnie jeśli w to nazywanie po "innemu" wciągacie wszystkich dookoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvvvvvvvvvvvss
ale masz problem:o napisz do bravo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Czyli rozumiem, ze kafeteryjne wyrocznie juz wydaly wyrok-jest nienormalne i dziecko i wszyscy w jego otoczeniu :P tylko, jak widze, najwiekszy problem maja z tym anonimowe osoby z netu, bo i rodzina (moja i meza) i znajomi nie widza w tym nic zlego i nie komentuja. Ja sie tylko zastanawialam, jak zareaguja na to panie z przedszkola, czy moga sie przyczepic, bo to w koncu ona maja wyksztalcenie pedagogiczne, a ja tylko rodzicem jestem :P i to, co dla mnie i otoczenia uznawane jest za normalne, dla pan w przedszkolu moze juz nie do konca takie byc. wystarczy spojrzec na wyniki badan psychologow-to, co wczoraj bylo normalne, dzis jest nie do przyjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, wiele się pozmieniało, niekoniecznie na lepsze ;) Może częściej nazywaj swoich rodziców przy córce "dziadkami" , żeby na to słowo wspominała także ich, a nie tylko teściów :) Doczytałam, że mała ma 4 lata, więc z wiekiem to powinno chyba samo przejść. O ile panie w przedszkolu się same nie zapytają, nie poruszaj tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Andzia-wiem, czytalam regulaminy przedszkoli, wymagania programowe i troche w szoku jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała pójdzie do przedszkola, to zmieni trochę środowisko. Rodzice i dziadkowie przestaną być jej całym światem i pojawią się w nim nowe osoby, plus codzienny kontakt z dziećmi :) Nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba malinowa
Dzieki za pocieszenie. Szkoda, ze nie wypowiedzial sie nikt, kto znal taki przypadek albo wiecej osob z pedagogicznym wyksztalceniem. Niektore pomaranczowe wpisy-szkoda komentowac, sprowokowac sie nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×