Prawo, czy dziennikarstwo? Polacy, pomóżcie.

Wbrew pozorom to ma wiele wspolnego z zyciem uczuciowym ;) Co Ty, przecietny Polaku chcialbys studiowac w dzisiejszych czasach gdybys mogl zaczac od nowa? Dodam, ze interesuje sie zarowno tym jak i tym.

dzisiaj to wszyscy prawo albo dziennikarstwo, historie albo filozofie. na inzynierie idz.

tu są sami Rumuni :O

Żadne z tego. Bo jeszcze jakby to było Twoją pasją itp, ale jak sam nawet nie wiesz co chcesz zrobić tzn. że jednak nie bardzo się tym interesujesz. Wgle co to znaczy? Interesuje Cię ortografia i stylistyka? A może podział definicji czy wkuwanie łaciny?

prawo to g..... dziennikarstwo to jeszcze większe g.... - porządny facet jak ma coś w głowie zostaje inżynierem - ciotowatemu g.... pozostają kierunki humanistyczne - co to za studia dla faceta ;) typu dziennikarstwo, prawo czy filozofia ;) uczą się dużo kłapać i nawijać i potem idą do urzędu miasta czy sejmu truć - pasożyty

cizonia, za to widać Twoje studia baaaardzo dużo Cię nauczyły. Każde czegoś uczą i z każdych da się wynieść korzyści o ile ktoś naprawdę studiuje a nie tylko studiuje. Ale obecny rynek jest taki a nie inny.

CiZonia, Twój prawdziwy mężczyzna wróći za kilka godzin z roboty, zdajesz sobie sprawę , że jeśli nie zobaczy na stole smacznego obiadku, to wp**ol? :(

Zadałam pytanie co Cię konkretnie interesuje w prawie czy dziennikarstwie. Czy chcesz studiować byle studiować?

pbecnie studiów poza wybitnie skończoną medycyną.

dlatego,że są limity na zwłoki do praktyk

Gdyby nie to,to rodzice pewnie by nerki sprzedawali i produkowali na siłę magistrów ze swoich pociech,jak ze wszystkimi kierunkami się stało.

prawo. Dziennikarstwo samo w sobie niewiele daje- ceniony jest dziennikarz, specjalista w danej dziedzinie.

przecież to sama prawda - facet który się nie zna na technice, technologiach, maszynach itd i musi się zająć nawijaniem jęzorem bo do niczego inego się nie nadaje, bo nie potrafi np śrubki zakręcić czy gwoździa wbić jest totalną ciotą i tak naprawde pasożytem na utrzymaniu państwa lub obywateli pomyślcie jakby świat był piękniejszy bez tych oszczerców, szczekaczy dziennikarzy, politologów - politykierów kłapaczy czy przekupnych sędziów

Prawem interesowalem sie od niepamietnych czasow, wiem , ze to moze nic, ale duza czesc uchwal , regulaminow i innych pierdol byla robiona przeze mnie.Dziennikarzem tez moglbym byc. jedno jest pewne- wybrałem te kierunki , nie dlatego bo boję się technicznych, tylko dlatego, bo to moja pasja.

Nie odpowiedziałeś konkretnie mimo wszystko. Grafomania mało przydatna jest. Ale powodzenia, tylko za rok czy za 5 lat nie płacz

Mam nad Tobą tą przewagę, że płakać mogę ewentualnie za 5 lat, Ty pewnie robisz to w tym momencie.

Jaka to jest przewaga bo nie rozumiem? Tak samo 16latkowie mają nad Tobą tę przewagę, ze dopiero wybierają profil w liceum? 18latkowie bo dopiero wybierają matury? Co z tego skoro robią dokładnie to samo co inni i prawdopodobnie tak samo skończą. Ale zapomniałam, że wiesz lepiej od wszystkich, ponad to doskonale zdajesz sobie sprawę co chcesz studiować i dlatego pytasz na forum anonimowych ludzi. To takie logiczne. A teraz serio żegnam się, a Ty nie dopatruj się złośliwości wszędzie. Zła rada niczyim celem tutaj nie jest